Wydział Sędziowski wyjaśnia. "Decyzja prawidłowa i oparta o obowiązujące przepisy gry"
Wydział Sędziowski wydał oświadczenie dotyczące nieuznanej bramki Marka Kaleinikovasa z czwartego mecz finału play-off. Zdaniem tego gremium, decyzja arbitrów była prawidłowa.
Do wspomnianej sytuacji doszło w 45. minucie spotkania. Biało-niebiescy prowadzili wówczas 5:4 i rozgrywali przewagę. Carl Ackered wystawił gumę Markowi Kaleinikovasowi, a ten popisał się soczystym i precyzyjnym uderzeniem bez przyjęcia. Arbitrzy główni wskazali na bramkę, ale po konsultacjach gola finalnie nie zaliczono.
Jaki był zatem powód takiej decyzji? Otóż 25 sekund wcześniej, podczas bronienia osłabienia, Olli Iisakka chciał wystrzelić krążek z własnej tercji, obijając go o bandę. Sęk w tym, że posłał gumę do boksu. W myśl obowiązujących przepisów gra powinna być niezwłocznie przerwana. Na filmiku widać, że apelował o to Joona Monto, a w wymowny sposób - uniesieniem ręki - zareagował też Elliot Lorraine.
Po tym jak litewski napastnik trafił do siatki, arbitrzy skonsultowali się i anulowali bramkę. Jak do tej sytuacji odniósł się Wydział Sędziowski?
Szanowni Państwo,
Nawiązując do wydarzeń mających miejsce podczas meczu rozgrywanego 7 kwietnia 2024 r. w Oświęcimiu pomiędzy drużynami Re-Plast Unia Oświęcim a GKS Katowice przedstawiamy poniżej interpretację sytuacji, w której Sędziowie nie uznali gola w 44 minucie 51 sekundzie meczu.
W 44 minucie 26 sekundzie meczu zawodnik GKS Katowice wystrzelił krążek ze swojej tercji obronnej, który następnie uderzył zawodnika stojącego w okolicach ławki drużyny gości. Sędzia liniowy zasygnalizował ten fakt gwizdkiem. Niestety, z uwagi na głośny doping kibiców, gwizdek ten nie został usłyszany przez pozostałych Arbitrów oraz Zawodników i gra była kontynuowana. W 44:51 drużyna Re-Plast Unii Oświęcim zdobyła gola. Po tym fakcie Sędzia liniowy zgłosił , iż przed zdobyciem gola użył gwizdka sygnalizując wystrzelenie krążka poza lodowisko.
W związku z powyższym Sędziowie, po konsultacji, podjęli decyzję, w oparciu o przepis 78.5 (XII), o nieuznaniu gola.
Interpretacja zdarzenia oraz decyzja Sędziów została niezwłocznie przekazana Kapitanom drużyn oraz Trenerowi gospodarzy. Wynikająca po tym zdarzeniu długa przerwa w grze była spowodowana koniecznością ustalenia dokładnego czasu gry, w którym powinno nastąpić jej przerwanie oraz umieszczenie na zegarze prawidłowego czasu gry i czasu pozostałej kary.
Decyzja o nieuznaniu gola przez Sędziów spotkania była prawidłowa i oparta o obowiązujące przepisy gry, o których mowa wyżej.
Warto nadmienić, że w tej sytuacji Sędziowie znajdujący się na lodzie nie mogli, zgodnie z przepisami, skorzystać z analizy wideo. Jedyną okolicznością jaka podlegała przeglądowi wideo przez Sędziego czasowego było skorygowanie czasu gry i czasu kary na zegarze w związku z zaistniałą sytuacją.
Wydział Sędziowski pragnie uczulić Sędziów prowadzących kolejne mecze, aby w takiej sytuacji użyli wszystkich możliwych, dostępnych narzędzi oraz metod komunikacji aby skutecznie zakomunikować swoją decyzję oraz przerwać niezwłocznie grę.
Ze sportowym pozdrowieniem,
Wydział Sędziowski PZHL
Komentarze
Lista komentarzy
LukaszOsw
Kpinę. Jesteście DAREMNI. A gdyby bramka nie padła to co? Nic, gralibyśmy dalej. Żenada. Bnda ktętaczy i oszustów
Zaba
Zatem mam jedno pytanie do WS... Za co i na jakiej podstawie ukarano sędziego liniowego, skoro wszystko na lodzie odbyło się prawidłowo i zgodnie z przepisami?
Wydawało się, że bardziej się nie można już kompromitować ale... jak widać da się...
Andrzejek111
Sędziego ukarano za błąd nieprzerwania gry.
Andrzejek111
A wszystko odbyło się prawidłowo i zgodnie z przepisami po przerwaniu gry.
Zaba
Andrzejek... ależ on przerywał grę. To główni nie słyszeli jak gwizdał... On gwizdał, jak Boga kocham... panie sędzio... :)
Andrzejek111
Zaba, są jeszcze inne sposoby na przetrwanie gry. W ostateczności można się rzucić na krążek. 😉
Andrzejek111
Zabo, są inne sposoby żeby przerwać grę. W ostateczności można się rzucić na krążek.
hanysTHU
Bo 25 sekund to nie 2,5 sekundy, ćwoki , czasowstrzymywacze, nieudacznicy, partacze, lenie, nieroby , wstydu niemające osobowości, poza pasiastym strojem nic nie znaczące społecznie postaci. W słowniku...brak wystarczających słów.
zakuosw
Jaki związek ze zdobytą bramką miał błąd sędziego?
Od wystrzelenia krążka, Unia zdążyła wprowadzić ponownie krążek, założyć zamek, wymienić kilka podań i oddać strzał.
Gieksa zdążyła zmienić się, ustawić w obronie i stracić gola.
Gdyby gra toczyła się jeszcze 3 minuty bez przerwy, też byśmy się cofali do tego zdarzenia?
ABSURD.
zakuosw
już inną sprawą jest to czy w drugą stronę interpretacja byłaby taka sama.
Odpowiedź brzmi: NIE WIEM choć się domyślam.
Rafcio1984
Jest jak jest karawana jedzie dalej. Nie ma co narzekać każdy popełnia błędy. Unia powinna 3:0 kontrolować nie narzekalibyśmy na sędziów. Wczoraj też pokazali klasę gol na 1.0 tragedia. Kara dla gksu też gdzieś Z kapelusza albo podyktowana żeby uspokoić kibiców Unii czyt naszych. A mecze na styku to każdy błąd czy sędziego czy zawodnika przybliża do złota drugich. Pamiętajmy że w Oświęcimiu na 10 chłopaków 1-3 grało w hokeja i trochę się zna na przepisach, co w Kato czy Tychach nie wiedzą że gra się w 6. Taki nasz kochany sport jest popularny w Polsce. W piątek co by nie było biało niebieski jest nasz świat
franek_dolas
Śmiech na sali 🤣🤣🤣🤣🤣
Przecież nie oświadczą, że dali [****]
Marcin_1978
przez 25 sekund nie mógł zatrzymać gry...żenada...szkoda nerwów na takich nieudaczników. Tylko naiwny człowiek w to uwierzy.
A kara mniejsza dla GKS za wybicie krążka z właśnej tercji poza lodowisko nie powinna być? Nie znam się dokładnie na przepisach dlatego pytam.
Zaba
Nie ma kary za wystrzelenie krążka do boksu zawodników...
Dorcia
Wy sobie jaja z ludzi robicie?
xD
Arma
Już po sezonie, prezesi klubów powinni dorosnąć do swoich ról w klubach i lidze. Lepszego momentu nie będzie by coś zmienić, pora zawiesić niekończącą się walkę o to by ktoś miał w lidze lepiej, wszysc tworzycie naszą ligę i macie taką samą siłę głosu, zróbcie w końcu coś by ta liga się rozwinęła. To samo powinno tyczyć się kibiców. Jeszcze będzie czas by się nawalać kijem po głowach, czy to w lidze czy tutaj, na ten moment potrzeba zjednoczenia się jest większa niż to kto ma racje a kto nie.
Ta liga będzie powoli zdychać jeśli będzie wyglądać tak a nie inaczej. Niech kluby usiądą po sezonie i zdecydują czy pasuje im amatorska liga ze związkiem który chce dzielić i rządzić, czy jednak chcą iść do przodu.
RECplayer
na spotkania jezdza prezesi klubow, ktorzy mysla o tym jak zapchac swoja kieszen i nazbierac pkt wsrod innych, zeby dostac pozniej jakies lepsze stanowisko, oni malo kiedy ida do przodu z mysla o lepszym hokeju.
Donatello
Znowu pominięto sedno sytuacji, czyli sposób w jaki sędziowie anulowali bramkę. Puścili grę, główny wskazał na bramkę i to nie liniowy podjechał do niego jako pierwszy, żeby wyjaśnić sytuację. Sędziowie zebrali się do rozmowy dopiero po protestach Kruczka i Pasiuta. Od kiedy sędzia może cofnąć decyzję bez sprawdzenia video? W każdym sporcie jest tak, że w przypadku kiedy sędzia nie może przeanalizować sytuacji na powtórce to w mocy pozostaje jego pierwsza decyzja.
Rozumiem, że liniowy gwizdał ustami? To by wyjaśniało dlaczego nie było go słychać... Tak sobie oglądam powtórkę w zwolnionym tempie i nie widzę, żeby liniowy stojący przy boksach unosił do ust rękę z gwizdkiem :) Jakość jest jaka jest, więc ręki sobie uciąć nie dam. No, ale dlaczego wszystkie gwizdki w meczu było wyraźnie słychać, a akurat tego jednego nie...
J_Ruutu
Czyli jak zrobić cyrk z prostej sytuacji. Sprawdzić na wideo nie można, ale nie uznać gola można.
Można też gwizdać tak że nikt nie usłyszy.
I wtedy też można gola nie uznać.
Ale wszyscy wiemy że gdyby w tej akcji gol nie padł, nie byłoby sprawy.
Brawo wy...dział sędziowski :D
Ze sportowym pozdrowieniem, oczywiście (cokolwiek to znaczy), żeby nie było.
mariolux
To nie jest tłumaczenie I tak jesteście złodziejami!!!
kaznodzieja
Ale masakrycznie pokrętne tłumaczenie
Kajojek1989
Unii w Katowicach uznano drugiego gola gdy ich bramka była ruszona