Wymarzona inauguracja Zagłębia [FOTO, WIDEO]

W pierwszym meczu w ramach TAURON Hokej Ligi na nowym „Stadionie Zimowym” Zagłębie Sosnowiec pokonało Comarch Cracovię 4:3. Spotkanie obejrzał komplet publiczności. Krakowianie po walkowerze z piątkowego meczu i dzisiejszej porażce okupują w tym momencie ostatnie miejsce tabeli THL.
Pierwszą odsłonę spotkania od odważniejszych ataków rozpoczęli gospodarze. Sosnowiczanie starali się sforsować szyki defensywne Cracovii, jednak bez efektu. Goście z Krakowa nastawili się na grę z kontry, po jednym z takich kontrataków ukarany został Marek Charvát. Gdy wydawało się, że gospodarze mają wszystko pod kontrolą w osłabieniu, głupio stracili krążek, co wykorzystał bezlitośnie Martin Látal, który tym samym zdobył pierwszą bramkę dla Cracovii w nowym sezonie.
Sosnowiczanie nie chcieli odpuścić i do końca pierwszej tercji raz po raz starali się stwarzać zagrożenie pod bramką Krasanovskiego. Potrzeba było do tego niekonwencjonalnych środków, aż w końcu w 19. minucie Kotlorz sprytnie zza bramki wcisnął gumę do krakowskiej świątyni. Chwilę później kolejny błąd krakowskiej obrony na bramkę zamienił Lindgren po dwójkowej akcji z Valtolą.
W drugiej tercji przespali się defensorzy gospodarzy i bardzo łatwo doprowadzili do wyrównania. Pozostawiony bez opieki Látal zdobył swoją drugą bramkę w tym spotkaniu i mieliśmy 2:2. W kolejnych minutach to „Pasy” przejmowały inicjatywę, jednak nie potrafiły jej zamienić na bramki. Sosnowiczan kilka razy uratował Spěšný.
W 33. minucie hokeiści Zagłębia po raz kolejny wyszli na prowadzenie, tym razem za sprawą Patryka Krężołka, który huknął nie do obrony szybko po wygranym wznowieniu w tercji ofensywnej. Krakowianie starali się odpowiedzieć jednak sosnowiecka defensywa do końca drugiej odsłony nie dała się już zaskoczyć.
W ostatniej odsłonie znów jako pierwsi uderzyli sosnowiczanie, Krasanovskiego udało się zaskoczyć Olliemu Valtoli, który po raz kolejny punktował w tym sezonie. Do końca spotkania „Pasy” starały się odnaleźć sposób na sosnowiecką defensywę, jednak dobrze radzili sobie obrońcy Zagłębia.
Gościom udała się ta sztuka i na dwie minuty przed końcem bramkę kontaktową zdobył Younan. Chwilę później Rudolf Roháček zdecydował się na ściągnięcie bramkarza i wprowadzenie szóstego zawodnika. Jednak i to nie przyniosło efektów. Sosnowiczanie odnieśli pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, a Cracovia po piątkowym walkowerze zanotowała drugą porażkę i jest w tym momencie na końcu tabeli THL.
Zagłębie Sosnowiec - Comarch Cracovia 4:3 (2:1, 1:1, 1:1)
0:1 Martin Látal - Adam Raška, Aleš Ježek (11:15, 5/4)
1:1 Michał Kotlorz (18:15)
2:1 Riley Lindgren - Olli Valtola, Niklas Salo (19:37)
2:2 Martin Látal - Jakub Žůrek (22:46)
3:2 Patryk Krężołek - Damian Tyczyński (32:37)
4:2 Olli Valtola - Nikita Bucenko (45:58, 5/4)
4:3 Alexander Younan (57:55)
Sędziowali: Rafał Noworyta, Mateusz Bucki (główni) - Maciej Byczkowski, Michał Kłosiński (liniowi).
Minuty karne: 12-8.
Strzały: 35-41.
Widzów: 2568.
Zagłębie: P. Spěšný - M. Charvát (4), J. Šaur; R. Szturc, D. Tyczyński, P. Krężołek (2) - R. Stadel, M. Kotlorz (2); N. Salo, O. Valtola, R. Lindgren (2) - O. Krawczyk, M. Naróg; D. Nahunko, N. Bucenko (2), A. Karasiński - W. Andrejkiw; M. Bernacki, T. Kozłowski, K. Sikora.
Trener: Piotr Sarnik.
Cracovia: F. Krasanovský - A. Ježek, J. Žůrek; M. Látal (6), A. Raška, T. Vildumetz - A. Younan, D. Krenželok; J. Lundgren, G. Berling, R. Sawicki - L. Motloch, V. Kunst; M. Kasperlík, M. Bezwiński, S. Brynkus - M. Jaracz, S. Bieniek; K. Sterbenz (2), K. Wróbel, K. Mocarski.
Trener: Rudolf Roháček
Komentarze
Lista komentarzy
Krynio1971
Szacun za frekwencję, oby więcej meczów THL przy komplecie publiczności,pozdrowienia z Oświęcimia
dzidzio
Oby takich meczów było więcej. Tak grające Zagłębie było wyczekiwane przez kibiców. Niestety poprzednie sezony to był marazm. A dziś święto całe rodziny, ultrasi prowadzący doping i przede wszystkim drużyna grająca na poziomie i walcząca do końca SKUTECZNIE!
Za tydzień zapraszamy kibiców STSu do Sosnowca. Kibice z Krakowa dali walkowera.
rawa
Graty z wygraną i frekwencję!
PowrótKróla
Emocje do końca, super atmosfera. Wszystko pykło. Skoro jest napisane, że komplet to czemu zaniżona jest frekwencja? Klub podał oficjalnie liczbę 2568 osób.
Unikatowy99
To Rudi masz otwarcie sezonu idziesz po bandzie
PowrótKróla
Jeszcze błąd jest w golach. Drugiego strzelił Lindgren po podaniu Valtoli. Oj coś ten protokół meczowy do bani.
Jrkato90
Drewniany ten bramkarz Cracovii