Piąte zwycięstwo z rzędu odnieśli hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim. W meczu 7. kolejki Polskiej Hokej Ligi biało-niebiescy pokonali na wyjeździe KH Energę Toruń 6:0 i umocnili się na pozycji lidera. Po dwie bramki dla oświęcimian zdobyli Krystian Dziubiński i Sebastian Kowalówka, a swoje drugie czyste konto w tym sezonie zachował Linus Lundin.
Oświęcimianie w przekroju całego meczu okazali się zespołem po prostu lepszym. Byli bardziej kreatywni, dokładniejsi w swoich poczynaniach i, co najważniejsze, skuteczniejsi. Zdobyli też dwa gole w… liczebnym osłabieniu.
Zapowiadając ten mecz informowaliśmy, że oświęcimianie najlepiej radzą sobie w hokejowych stałych fragmentach gry. W czterech meczach nie stracili gola w osłabieniu, a w przewagach imponowali skutecznością oscylującą w granicach 37,5 procent. Hokeiści z Małopolski w całym spotkaniu wykorzystali jedną z pięciu gier w przewagach oraz przetrzymali aż osiem osłabień!
Milowy krok w kierunku zwycięstwa zrobili już w pierwszej odsłonie, po której prowadzili 3:0. Worek z bramkami w 3. minucie rozwiązał Alexander Szczechura, dobijając uderzenie Michaela Cichego. W tym miejscu trzeba zaznaczyć, że goście mieli wówczas na lodzie o jednego zawodnika więcej.
Unia poszła za ciosem i chwilę później podanie Łukasza Krzemienia na gola zamienił Sebastian Kowalówka, który strzałem w długi róg zaskoczył Ervīnsa Muštukovsa.
Okrasą meczu było trafienie Krystiana Dziubińskiego z 14. minuty. Goście grali wtedy w osłabieniu, Erik Ahopelto efektownie obrócił się z krążkiem, a następnie popisał się nieszablonowym zagraniem do kapitana biało-niebieskich. „Dziubek” soczyście uderzył bez przyjęcia i krążek trafił w samo okienko!
Taki wynik pozwolił ekipie z Oświęcimia kontrolować przebieg spotkania. Torunianie najlepsze okazje kreowali wtedy, gdy grali w przewadze lub po szybkich kontrach. Sęk w tym, że nie mieli pomysłu na pokonanie Linusa Lundina. Szwedzki golkiper bronił pewnie, a w kilku sytuacjach dopisało mu szczęście. W całym spotkaniu obronił 34 uderzenia rywali.
W drugiej odsłonie wicemistrzowie Polski podwyższyli na prowadzenie. Łukasz Krzemień dograł do Andrija Denyskina, a ten ze stoickim spokojem posłał gumę pod poprzeczkę.
Z kolei w ostatniej części gry dzieła dopełniły trafienia Krystiana Dziubińskiego i Sebastiana Kowalówki. Pierwszy z nich uderzył z bekhendu w „piątą dziurę”, a średni z klanu Kowalówków posłał gumę nad parkanem Muštukovsa. Warto też zaznaczyć, że hokeiści Re-Plast Unii nie wykorzystali też dwóch gier w podwójnej przewadze.
KH Energa Toruń - Re-Plast Unia Oświęcim 0:6 (0:3, 0:1, 0:2)
0:1 Alexander Szczechura - Michael Cichy, Pawło Padakin (02:26, 5/4),
0:2 Sebastian Kowalówka - Łukasz Krzemień, Andrij Denyskin (06:02),
0:3 Krystian Dziubiński - Erik Ahopelto, Patryk Noworyta (13:09, 4/5),
0:4 Andrij Denyskin - Łukasz Krzemień, Patryk Noworyta (34:22),
0:5 Krystian Dziubiński - Tommi Laakso, Roman Diukow (41:18),
0:6 Sebastian Kowalówka - Andrij Denyskin, Aleksandrs Jerofejevs (50:22, 4/5).
Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Mateusz Krzywda (główni) - Wojciech Czech, Michał Żak (liniowi).
Minuty karne: 20-16.
Strzały: 34-47.
Widzów: 860.
KH Toruń: E. Muštukovs - A. Jaworski (4), D. Ihnatenko; M. Syty, K. Kalinowski (14), M. Zając - M. Zieliński, E. Augstkalns; D. Olszewski, N. Koskinen, M. Viitanen - J. Ahonen, J. Gimiński; I. Korenczuk, E. Elomaa (2), E. Jeskanen - E. Schafer, O. Kurnicki; J. Wenker, S. Maćkowski, D. Olszewski.
Trener: Teeemu Elomo
Unia: L. Lundin - F. Pangiełow-Jułdaszew (2), A. Jerofejevs; A. Szczechura, M. Cichy, P. Padakin (2) - K. Jākobsons (2), R. Diukow; T. Laakso, K. Dziubiński (2), T. Da Costa - P. Bezuška, P. Noworyta; A. Denyskin (2), Ł. Krzemień (2), S. Kowalówka - M. Noworyta, K. Paszek (2); J. Sołtys (2), D. Wanat, E. Ahopelto.
Trener: Krzysztof Majkowski
Czytaj także:
