Andriej Ankudinow, który tegoroczne rozgrywki rozpoczął w Tauronie Podhalu Nowy Targ, znalazł nowy klub. Rosyjski napastnik przenosi się na Ukrainę.
Ankudinow miał być jednym z czołowych zawodników „Szarotek”. Przychodził do Polskiej Hokej Ligi z ciekawym życiorysem, w którym można było odnaleźć 173 mecze w KHL (13 bramek, 13 asyst) i 245 na jego bezpośrednim zapleczu (38 G + 43 A), a także występy w reprezentacji Rosji do lat 18. Co ciekawe w młodzieżowej kadrze „Sbornej” miał okazję dzielić szatnię z obecnymi gwiazdorami NHL: Władimirem Tarasienką, Jewgienijem Kuzniecowem i Dmitrijem Orłowem.
Nie da się ukryć, że w ekipie Podhala nie potrafił zaprezentować pełni swojego potencjału. W 16 rozegranych spotkaniach zdobył zaledwie 7 asyst i wspólnie z Ricardsem Birziņšem pożegnał się z „Szarotkami”.
– Więcej od nich oczekiwaliśmy. Zaraz po przyjeździe powiedziałem im, że zostaną w drużynie tylko wtedy jak będą liderami. Niestety tak nie było. Pokazują to też statystyki. Dlatego rezygnujemy z nich, życząc im powodzenia w innym klubie – powiedział Andriej Gusow, trener nowotarskiego klubu.
Andriej Ankudinow szybko znalazł nowy klub. 29-letni Rosjanin przenosi się do Ukraińskiej Ligi Hokejowej (UHL) i będzie występował w ekipie Ledianyje Wołki Kijów. Założy bluzę z numerem 55.
Czytaj także: