Z Toronto na MŚ dla brata: Nylander powinien wzmocnić Szwecję!
Chociaż William Nylander zdobył 87 punktów w sezonie zasadniczym i 10 w play-offach dla Toronto Maple Leafs, to "Liściom" nie udało się pokonać Florida Panthers. Drużyna z Ontario zakończyła tegoroczne zmagania, a Szwed zdecydował się dołączyć do kadry. Jeżeli przejdzie badania lekarskie, kibice zobaczą go na tafli w Tampere.
W nocy z piątku na sobotę zespół Toronto Maple Leafs przegrał po dogrywce 2:3 i odpadło z fazy play-off i tym samym zakończył sezon. Szwedzcy kibice mogą cieszyć się z tej informacji, bo ekipę "Trzech Koron" może zasilić dwudziesty najskuteczniejszy zawodnik NHL.
Spośród wszystkich hokeistów tegorocznych mistrzostw tylko Fin Mikko Rantanen zdobył więcej punktów w najlepszej lidze świata. Będą to czwarte mistrzostwa elity dla starszego z mających szwedzko-kanadyjskie paszporty braci Nylanderów. Razem z Alexandrem, który również gra w drużynie "Trzech Koron", poszli w ślady ojca Michaela, hokeisty, który ma na swoim koncie dwa złote medale mistrzostw świata (1992, 2006) a także trzy brązowe i trzy srebrne.
Wiliam Nylander zadebiutował w seniorskiej reprezentacji na mistrzostwach w 2017, które wygrała Szwecja. Czy sięgnie w tym roku po swój drugi medal z najcenniejszego kruszcu?
Komentarze