Żądza rewanżu – zapowiedź meczu 29. kolejki PHL [Transmisja]
Hokejowe czwartki na stałe wpisały się do terminarza Polskiej Hokej Ligi. Dziś w otwartym paśmie kibice obejrzą pojedynek GKS-u Tychy z Zagłębiem Sosnowiec. Poprzednia kolejka dla obu zespołów nie była zbyt udana, więc dziś będą chciały się odkuć.
Tyszanie w trzeciej rundzie zaprezentowali się z bardzo dobrej strony, odnosząc w sumie siedem zwycięstw. Te rezultaty pozwoliły im awansować na trzecie miejsce w tabeli i częściowo powetować sobie brak awansu do Turnieju Finałowego Pucharu Polski.
Jednak trzeba zwrócić uwagę na fakt, że grudzień nie jest dla podopiecznych Krzysztofa Majkowskiego zbyt udany. Trójkolorowi musieli się namęczyć, by pokonać Tauron Podhale Nowy Targ 3:2, a potem ponieśli dwie porażki: z Re-Plast Unią Oświęcim (1:4) i z Ciarko STS-em Sanok (2:7). Bolesna dla kibiców była zwłaszcza przegrana z sanoczanami. Podczas tego starcia z trybun wielokrotnie dało się słyszeć gwizdy i niewybredne epitety pod adresem sztabu szkoleniowego GKS-u.
– Kibice mogą być niezadowoleni i rozczarowani, jeśli przegrywamy na własnym lodzie w takim stosunku – powiedział Szymon Marzec, skrzydłowy GKS-u, który pomimo niekorzystnego wyniku zdecydował się porozmawiać z dziennikarzami i podzielić się swoimi uwagami dotyczącymi meczu.
Nie da się ukryć, że tyszanie mają spore problemy ze skutecznością, bo w tej statystyce ze zajmują dopiero szóste miejsce w lidze (8,8 procent). Dość powiedzieć, że w ostatnich trzech meczach zdobyli tylko sześć bramek, a stracili ich aż 13.
– Niestety słaba skuteczność to jest taki nasz problem od jakiegoś czasu. Z Unią Oświęcim też był taki mecz, że mieliśmy więcej strzałów, sytuacji bramkowych, a wynik był niekorzystny. Z Sanokiem było tak samo. Nie wiem z czego wynika, ale mam nadzieję, że to się odwróci w końcu i bramki zaczną wpadać. Wtedy będziemy spokojnie wygrywać spotkania, bo mamy naprawdę bardzo mocną drużynę i musimy to tylko udowodnić na lodzie – zapewnił wychowanek Stoczniowca Gdańsk.
Szansa na rehabilitację pojawi się już dzisiaj. Do piwnego miasta przyjadą bowiem hokeiści Zagłębia Sosnowiec. Tyszanie wygrali z nimi w tym sezonie wszystkie trzy spotkania, a ekipa dowodzona przez Grzegorza Klicha ma na swoim koncie cztery porażki z rzędu.
W poprzedniej kolejce sosnowiczanie byli o krok od sprawienia niespodzianki, ale ostatecznie przegrali z Comarch Cracovią 1:2. O ich porażce przesądził brak skuteczności oraz proste indywidualne błędy.
– W naszej grze zabrakło skuteczności i jeżeli chcemy myśleć o punktach, to musimy wykorzystywać grę w przewadze, a przede wszystkim oddawać strzały na bramkę. My ciągle szukamy podań, a dodatkowo robimy takie błędy. Nasz lider wykłada tak zwaną patelnię rywalowi, który znajduje się w sytuacji sam na sam. Takie coś nie powinno mieć miejsca tym bardziej gdy mecz jest na styku – wyjaśnił Grzegorz Klich.
Jeśli sosnowiczanie chcą dziś urwać punkty, to muszą przede wszystkim zagrać wykazać się odpowiedzialną grą w destrukcji i skuteczną w ataku.
GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec godz. 18:00
Poprzednie mecze: 5:4 k., 7:4, 3:0.
Transmisja: polskihokej.tv
Szczegółowe statystyki:
GKS Tychy
Liczba punktów: 44
Bilans spotkań (Z, ZPDiRK, PPDiRK, P) : 13-2-1-9.
Bilans bramek: 77-70
Liczba minut karnych: 314
Najwięcej punktów: Christian Mroczkowski – 27 (10 G + 17 A)
Najwięcej bramek: Christian Mroczkowski – 10
Najwięcej asyst: Christian Mroczkowski – 17
Najwięcej minuty karnych: Michael Cichy – 64
Najlepszy plus/minus: Marek Biro (+10)
Najgorszy plus/minus: Jegor Fieofanow (-5)
Bramki w przewadze: 19
Bramki w osłabieniu: 3
Skuteczność w przewagach: 23,17 %
Skuteczność bronienia osłabień: 79,35 %
Bramkarze:
Kamil Lewartowski – 22 mecze, skuteczność 90,88 % (obronił 588 z 647 strzałów), ŚPB: 2,72
Ondřej Raszka – 4 mecze, skuteczność 92,54 % (obronił 99 z 107 strzałów), ŚPB: 2,35 *
Zagłębie Sosnowiec
Liczba punktów: 24
Bilans spotkań (Z, ZPDiRK, PPDiRK, P): 6-1-4-14
Bilans bramek: 66-96
Liczba minut karnych: 260
Najwięcej punktów: Jewgienij Nikiforow 24 (13 G + 11 A)
Najwięcej bramek: Jewgienij Nikiforow – 13
Najwięcej asyst: Aleksandr Wasiljew – 10
Najwięcej minuty karnych: Bartłomiej Bychawski – 47
Najlepszy plus/minus: Damian Piotrowicz (+1)
Najgorszy plus/minus: Kamil Sikora, Michaił Syrojeżkin (-11)
Bramki w przewadze: 23
Bramki w osłabieniu: 1
Skuteczność w przewagach: 19,66 %
Skuteczność bronienia osłabień: 73,96 %
Bramkarze:
Michał Czernik – 16 meczów, skuteczność 88,83 % (obronił 517 z 582 strzałów), ŚPB: 4,10
Andriej Fiłonienko – 5 meczów, skuteczność 92,55 % (obronił 149 z 161 strzałów), ŚPB: 2,41
Marcel Kotuła – 4 mecze, skuteczność 88,52 % (obronił 108 z 122 strzałów), ŚPB: 4,22
* zawodnik zmienił barwy klubowe
Komentarze