- Zagraliśmy dobrze w przewagach i udało nam się zdobyć gole w tym elemencie gry - skomentował trener Comarch Cracovii Rudolf Roháček po zwycięstwie 5:2 z Unią Oświęcim w pierwszym starciu ćwierćfinału play-off.
- Pierwszy mecz jest zawsze trudny. Premierowa odsłona nie była więc dla nas idealna. Play-off to zawsze jest coś innego, inne rozgrywki. Zagraliśmy dobrze w przewagach i udało nam się zdobyć gole w tym elemencie gry - analizuje opiekun mistrzów Polski Rudolf Roháček.
- Równie dobrze radziliśmy sobie w defensywie. Skutecznie się broniliśmy w pojedynczych i podwójnych przewagach. Po pierwszym meczu jestem zadowolony ze zwycięstwa, jednak już musimy skupiać się na kolejnym i walczyć dalej - dodaje 53-letni trener, który we wtorek musiał radzić sobie bez dwóch kluczowych defensorów: kapitana Patryka Noworyty oraz Petra Novajovsky'ego. Pierwszy z nich ma stłuczone żebra, natomiast u drugiego zdiagnozowano krwiaka na biodrze po jednym ze starć w meczu w Nowym Targu.
- Niestety żaden z dwójki wymienionych zawodników nie zagra w drugim meczu z Unią Oświęcim. Nie są to poważne urazy, ale ich gra w tym spotkaniu jest wykluczona. Kiedy wrócą? Czas pokaże. Optymistyczny wariant to dwa, trzy dni - wyjaśnia trener Roháček.
Czytaj także:
