Hokej.net Logo

Złoty gol Poláka w dogrywce daje dwa punkty Cracovii! [WIDEO]

Comarch Cracovia vs GKS Katowice podczas sierpniowego sparingu w 2022 roku (Foto: Klaudia Baron)
Comarch Cracovia vs GKS Katowice podczas sierpniowego sparingu w 2022 roku (Foto: Klaudia Baron)

Hitowe starcie w Krakowie pomiędzy Comarch Cracovią a GKS-em Katowice długo nam się rozkręcało. Ostatecznie w końcówce trzeciej tercji katowiczanie zdołali doprowadzić do wyrównania, ale w dogrywce ostatnie słowo należało do "Pasów", a dokładniej do Vojtěcha Poláka, który zdobył decydujące trafienie.

Na początku spotkania stroną dominującą byli hokeiści Comarch Cracovii. Jednak nie potrafili oni znaleźć recepty na sforsowanie obrony GKS-u Katowice. Nie pomogła w tym przewaga w 6. minucie ani późniejszy okres gry w przewadze z 8. minuty. Zdecydowanie bliżej pierwszego trafienia w tym meczu byli mistrzowie Polski. Bartosz Fraszko wykorzystał błąd na niebieskiej obrońcy "Pasów" i pognał w stronę Roka Stojanovića, ale górą z tego pojedynku wyszedł bramkarz gospodarzy. Od tego momentu inicjatywę zaczęła przejmować GieKSa. Najpierw po błędzie we własnej tercji Stojanović uratował Cracovię od utraty bramki, a później popisał się jeszcze kilkoma znakomitymi interwencjami. Po drugiej stronie John Murray również kilka razy stanął na wysokości zadania i powstrzymywał napastników gospodarzy. Ostatecznie pierwsza tercja zakończyła się bezbramkowym remisem, choć pod koniec poprzeczka uchroniła krakowian od utraty bramki. 

W drugą tercję lepiej weszli przyjezdni z Katowic, którzy przez pierwsze minuty długo przebywali w tercji obronnej Comarch Cracovii. Jednak późniejsze minuty upłynęły nam pod znakiem wolniejszego tempa, bardziej ostrożnej gry i sporej ilości walki o gumę w środkowej tercji. Dopiero pod koniec drugiej części gry obie ekipy postanowiły się otworzyć, dzięki czemu byliśmy świadkami zdecydowanie większej ilość groźnych sytuacji pod obiema bramkami. Jednak doskonale dysponowani w tej rywalizacji Murray oraz Stojanović nie dali się pokonać i na drugą przerwę Cracovia i GieKSa zjeżdżała z zerowym dorobkiem bramkowym.

Na konkret w tym starciu musieliśmy czekać do 44. minuty. Wtedy Martin Kasperlik urwał się z lewej strony i uderzeniem po dalszym słupku zmusił Murray'a do kapitulacji. Trener gości Jacek Płachta zdecydował się już w 58. minucie na wycofanie bramkarza i to ryzyko mu się opłaciło, bo minutę później Brandon Magee zachował czujność pod krakowską bramką i wbił krążek do siatki. To trafienie oznaczało, że w regulaminowym czasie gry ten mecz się nie rozstrzygnie. 

Na rozstrzygnięcie w dogrywce nie musieliśmy długo czekać. Vojtěch Polák po upływie minuty i 12 sekund zdobył złotego gola dla Comarch Cracovii. Czeski napastnik wykorzystał fakt, że ostatni obrońca GieKSy nie utrzymał równowagi na lodzie i z zimną krwią sfinalizował akację. Dla "Pasów" było to dziesiąte zwycięstwo z rzędu. Natomiast mistrzowie Polski zdobyli pierwszy punkt od trzech spotkań.

Comarch Cracovia - GKS Katowice 2:1 (0:0, 0:0, 1:1, d. 1:0)
1:0 Martin Kasperlík - Radosław Sawicki (43:13)
1:1 Brandon Magee - Maciej Kruczek, Joona Monto (58:30)
2:1 Vojtěch Polák - Jiří Gula, Patryk Wronka (61:12)

Sędziowali: Paweł Breske, Robert Długi (główni) - Artur Hyliński, Sebastian Iwaniak (liniowi)
Minuty karne: 2-4
Strzały: 50-46
Widzów: 600

Cracovia: R. Stojanovič - S. Kinnunen, A. Ježek, M. Kasperlík, R. Rác, R. Sawicki - J. Šaur, J. Gula, P. Wronka, V. Polák, D. Kapica - D. Krejčí, M. Bdžoch, E. Němec, M. Račuk (2), M. Michalski - A. Dziurdzia, D. Tynka, S. Brynkus, Š. Csamangó, R. Arrak.
Trener: Rudolf Roháček

GKS Katowice: J. Murray - M. Rompkowski, M. Kolusz, B. Fraszko, G. Pasiut, B. Magee - N. Mikkola, D. Musioł (2), C. Blomqvist, T. Pulkkinen, J. Prokurat - M. Kruczek (2), P. Wajda, H. Olsson, J. Monto, S. Hitosato - D. Lebek, K. Maciaś, M. Bepierszcz, I. Smal, P. Krężołek.
Trener: Jacek Płachta

Czytaj także:

Galeria zdjęć

Comarch Cracovia - GKS Katowice 2:1 D (22.11.22)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 9

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • PanFan1
    2022-11-22 21:48:36

    ... widzów 450, czy to rekord sezonu ❓

  • wiemswoje
    2022-11-22 21:54:47

    PanFan przy każdej kolejce piszesz to samo do któregoś meczu troszkę nudne się to staje. Oprócz Oświęcimia czy Sanoka takie liczby pokazują się na większości lodowisk zdziwiony jesteś ?

  • maślanka
    2022-11-22 22:07:18

    Nie było mnie na meczu więc tym razem się nie wypowiem co do ilości kibiców. Panfan - w większości spraw się z tobą zgadzam ale po co tak wytykać nam tą frekwencję. Jest jak jest. Nic nie zmienisz. Mecz w tygodniu o 19 30 to kibiców nawet w Sanoku byłoby mniej. Co do meczu szkoda ze nie udało się dociągnąć wyniku. Brawo pasy! 2 pkt zostają w krk

  • beny77
    2022-11-22 22:34:36

    PanFan1 a ilu kibiców chodzi na mecze twojego Podhala?

  • Unikatowy99
    2022-11-22 22:51:46

    Panowie Katowice zaraz Was wszystkich pogodzą notując najniższą frekwencje na meczu. Katowicki prezes wypowiedział kibicom wojnę więc obecnie mają tam bojkot a frekwencja drastycznie spadła. Przy ostatnich wynikach Katowic możliwe jest że frekwencja meczowa spadnie poniżej Krakowskiej frekwencji.

  • maślanka
    2022-11-22 23:01:08

    W krk nie ma źle

  • PanFan1
    2022-11-22 23:33:46

    Bardzo mało kibiców chodzi obecnie na Podhale, to prawda, nasza drużyna szoruje po dnie od dwóch lat, poza tym sprawy organizacyjne, również nie wlały otuchy w nasze serca, pewno dlatego beny, jest nas na trybunach w Nowym Targu tak mało, ale przecież wasze Pasy są w zupełnie innym miejscu prawda ❓ Możecie szukać wymówek, jakich tam tylko chcecie, parę setek kibiców, na meczu z inną silną drużyną, w kontekście miasta wielkości Krakowa, to jest wstyd ❗

  • maślanka
    2022-11-22 23:54:03

    Przynajmniej wierni kibice a nie trociny :)

  • PanFan1
    2022-11-23 02:12:22

    Tu się zgodzę - maślanka - czasem ważniejsza jest jakość, wszak był jakieś 2 tyś. lat temu taki Jeden, co posłał między ludzi dwunastu i patrz jak im się rozrosło 😉

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe