Hokej.net Logo

Zupančič: Jestem dumny z postawy całego zespołu

Zupančič: Jestem dumny z postawy całego zespołu

Arcyważne zwycięstwo odnieśli hokeiści Re-Plast Unii Oświęcim, którzy pokonali na własnym lodzie JKH GKS Jastrzębie 4:1 Ekipa znad czeskiej granicy rywalizuje z oświęcimianami o drugie miejsce w tabeli. – Dlatego jest to dla nas bardzo ważna wygrana – ocenił Nik Zupančič, trener biało-niebieskich, którzy mają nad jastrzębianami siedmiopunktową zaliczkę.


Oświęcimianie po pierwszej odsłonie prowadzili 2:0, co z pewnością było ważnym krokiem w kierunku zwycięstwa.


To był kolejny trudny mecz, bo JKH to bardzo dobry zespół. Rywale mocno rozpoczęli ten mecz i przez pierwsze dziesięć minut dobrze grali pressingiem. Potem udało nam się ich nieco zrównoważyć i wykorzystać nasze szanse – powiedział 51-letni Słoweniec.


– Jestem bardzo dumny z postawy całego zespołu. Niezwykle ważne jest to, że możemy grać na cztery formacje. Graliśmy jak drużyna i jeśli nadal będziemy tak grać, to będziemy groźni. Każdy z moich graczy dał z siebie sto procent – dodał.


Kibicom i ekspertom mogła podobać się gra trzeciego ataku Re-Plast Unii, który tworzyli Siemion Garszyn, Daniił Oriechin i Andrej Themár. Ten tercet wypracował trzy z czterech bramek.


Grali bardzo dobrze. Cóż, mają szybkość, dynamikę i potrafią jej użyć. Spróbowaliśmy tego ustawienia przed meczem z Naprzodem Janów i wygląda na to, że to trio dalej będzie grać razem – ocenił szkoleniowiec ekipy z Chemików 4. – Oriechin nie jest nominalnym środkowym, ale radzi sobie na tej pozycji naprawdę dobrze.


Trener Zupančič był też zadowolony z gry czwartej formacji, którą tworzyli Dariusz Wanat, Łukasz Krzemień, Patryk Malicki, którego od trzeciej tercji zastąpił Damian Piotrowicz.


Po pojawieniu się Garszyna i Oriechina mamy większą głębie składu i możemy rotować zawodnikami, co jest dobre. Cała czwarta linia dołożyła swoją ogromną część do tego sukcesu – zaznaczył opiekun Unii.


Wkrótce do gry powinien wrócić Jakub Šaur, który zmagał się ostatnio z urazem dolnych partii ciała.


Jest on na lodzie od dwóch dni i jak tylko powie: „czuję się dobrze”, to będzie grał – zakończył słoweński trener.


Jutro biało-niebieskich czeka wyjazdowy mecz z Podhalem Nowy Targ. W tym sezonie oświęcimianie nie wygrali jeszcze na tym lodowisku.


Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe