W ostatnim spotkaniu barażowym Sokoły Toruń pokonały MMKS Podhale Nowy Targ 6:4. Mimo porażki z awansu do PLH cieszyli się zawodnicy z południa Polski.
Początek spotkania zdecydowanie należał do gospodarzy. Sokoły narzuciły swój styl gry i co chwilę zagrażały bramce nowotarżan. Pierwsza bramka padła w siódmej minucie, błąd nowotarskiej defensywy wykorzystał Kamil Gościmiński i strzałem pod poprzeczkę pokonał Jarosława Furcę. Torunianie nie poprzestawali na jedno-bramkowym prowadzeniu i byli w ciągłym natarciu. W 11 minucie w zamieszaniu podbramkowym największym sprytem wykazał się Mariusz Kuchnicki i po raz drugi pokonał Furcę. Niespełna minutę później Sokoły prowadziły 3:0. Kapitalnym strzałem z ostrego kąta bramkarza MMKS pokonał Kamil Kalinowski. Kolejna akcja przyniosła czwartą bramkę dla gospodarzy. Indywidualną akcję na bramkę zamienił Andrejs Ignatovics. Goście do końca pierwszej odsłony się już nie podnieśli i po pierwszej odsłonie przegrywali aż czteroma bramkami.
Na drugą odsłonę nowotarżanie wyszli zupełnie odmienieni. Ruszyli do ofensywnych akcji i często zagrażali bramce strzeżonej przez Tomasza Witkowskiego. Groźnie z dystansu uderzał Sebastian Łabuz, ale nowy nabytek toruńskiego klubu nie dał się pokonać. W 28 minucie kontra zespołu toruńskiego przyniosła im piątą bramkę. Podanie Mariusza Kuchnickiego na bramkę zamienił kapitan zespołu Przemysław Bomastek. Po stracie piątego gola z bramki gości zjechał Jarosław Furca, a jego miejsce zajął Sebastian Mrugała. W 30 minucie goście znaleźli sposób na pokonanie dobrze broniącego Tomasza Witkowskiego. Z najbliższej odległości konto bramkowe po stronie MMKS otworzył Piotr Kmiecik. Dwie minuty później goście zdobyli drugą bramkę. Ładna dwójkowa akcja Marcina Kolusza z Kasperem Bryniczką zakończyła się celnym strzałem tego pierwszego. W 34 minucie swoją drugą bramkę a szóstą dla zespołu toruńskiego zdobył Kamil Kalinowski ustalając tym samym wynik po drugiej tercji.
W trzeciej tercji gości stał było tylko na zniwelowanie strat do dwóch goli, Tomasza Witkowskiego pokonali Marek Puławski oraz Kasper Bryniczka, ale na odrobienie strat nie starczyło już czasu i nowotarżanie ponieśli pierwszą porażkę w barażach, ale nie przeszkodziło to w powrocie do PLH. Sokoły zagrają na zapleczu PLH a na pocieszenie pozostaje im gra w Pucharze Polski w grupie z Zagłębiem Sosnowiec, KTH Krynica oraz Ciarko KH Sanok.
Sokoły Toruń – MMKS Podhale Nowy Targ 6:4(4:0,2:2,0:2)
1:0 6:01 Gościmiński
2:0 10:23 Kuchnicki – Bluks – Adamovics
3:0 11:45 Kalinowski – Minge
4:0 12:39 Ignatovics
5:0 27:25 Bomastek – Kuchnicki
5:1 29:33 Kmiecik – K.Bryniczka
5:2 31:51 Kolusz – K.Bryniczka
6:2 33:30 Kalinowski – Bomastek
6:3 45:55 Puławski – Michalski
6:4 58:51 K.Bryniczka – Kapica
Sokoły: Witkowski – Bluks, Chrzanowski, Bomastek, Kuchnicki, Wieczorek; Porębski, Lidtke, Wiśniewski, Kalinowski, Minge; Adamovics, Pronobis, Husak, Igantovics, Gościmiński oraz Pieniak(w III tercji).
MMKS: Furca( 27.25 Mrugała) – Kapica, Łabuz, Kmiecik, K.Bryniczka, Tylka; W.Bryniczka, Dutka, Kos, Kolusz, Michalski; Gaj, Sulka, Bomba, Neupauer, Ziętara; Marek Cecuła, Puławski, Szumal.
Sędziowie: Dzięciołowski oraz Młynarski, Kasprzyk.
Kary: 6 - 10
Czytaj także:
