Aktualności: Polacy za granicą

Peter Mikula wraca do słowackiej ekstraligi. 59-letni szkoleniowiec poprowadzi MsHK DOXXbet Żylina, w barwach którego występuje reprezentant Polski Kamil Kosowski.

Napastnik Swindon Wildcats Tomasz Malasiński w ostatnim spotkaniu z Telford Tigers skompletował hat tricka, a jego zespół wygrał 4:0.

Od pięciu kolejnych zwycięstw zaczął sezon SHL zespół Luleå HF. Dwa ostatnie poważne testy przeciwko faworytom do tytułu mistrzowskiego pokazały jednak, że zespół Joakima Fagervalla mimo utrzymania prowadzenia w tabeli wciąż ma sporo do poprawienia.

Jedynym wtorkowym meczem w szwajcarskiej ekstraklasie były tzw. "derby Léman", nazywane w ten sposób od nazwy dawnego departamentu z czasów Imperium Napoleona, w którym leżały wówczas Genewa i Lozanna. Nic więc dziwnego, że największą gwiazdą meczu okazał się Francuz.

Nie było wielu goli w najciekawiej zapowiadającym się wtorkowym meczu fińskiej ekstraklasy. Lider SaiPa Lappeenranta w starciu z KalPą Kuopio nie zdobył nie tylko punktów, ale nawet goli. I to mimo że rywale musieli do bramki wstawić kompletnego "żółtodzioba".

Mistrzowie Szwajcarii Zürich Lions wrócili na szczyt ligowej tabeli dzięki odniesionemu dziś zwycięstwu nad Fribourg-Gottéron. Tymczasem ich rywale przekonują się, że czasem znacznie łatwiej można odnosić sukcesy w Lidze Mistrzów niż w krajowych rozgrywkach.

Nie w Kazachstanie, a na Słowacji swoją karierę będzie kontynuował Martin Dudáš. Czeski defensor podpisał dzisiaj kontrakt z Duklą Trenczyn. Ma w niej zastąpić doświadczonego Słowaka - Richarda Lintnera, który po ostatnim meczu z Nitrą zakomunikował, że musi odpocząć od hokeja.

Rewelacyjny Litwinow dalej wygrywa. Koszmar Zlina trwa. Trzyniec znów pewnie wygrywa ponownie trafiając we własnym osłabieniu.

Paweł Dronia zdobył pierwszego gola w meczu o stawkę w barwach Fischtown Pinguins Bremerhaven. Polski obrońca później dołożył asystę i pomógł swojej drużynie odnieść zwycięstwo oraz awansować na drugie miejsce w tabeli niemieckiej drugiej ligi. Na czele klasyfikacji jest ekipa Bietigheim Steelers Adama Borzęckiego.

Kamil Kosowski rozegrał swój drugi mecz w słowackiej ekstraklasie. Polak wszedł na ostatnie 20 minut wyjazdowego spotkania MsHK Żylina z ŠHK Pieszczany przy wyniku 4:5, ale nie zdołał uratować drużyny przed porażką.

Zespół CSKA Sofia z kompletem zwycięstw wygrał rozgrywany przed własną publicznością turniej grupy A pierwszej rundy Pucharu Kontynentalnego i w nagrodę za miesiąc wystąpi w drugiej rundzie w niemieckim Bremerhaven.

Po siódmej kolejce rozgrywek szwajcarskiej ekstraklasy zmienił się jej lider. Dzisiejsza porażka z Servette Genewa zmusiła prowadzących dotąd w tabeli Zürich Lions do przekazania palmy pierwszeństwa HC Davos.

Drużyna Luleå HF po 10 kolejnych zwycięstwach doznała dziś pierwszej w tym sezonie porażki. Przegrany wyjazdowy mecz z Växjö Lakers nie kosztował jednak ekipy z północy Szwecji pozycji lidera SHL.

Bułgarski zespół CSKA Sofia po drugim zwycięstwie podczas turnieju pierwszej rundy Pucharu Kontynentalnego jest coraz bliżej awansu do kolejnej fazy rozgrywek. By zagrać w październiku w Niemczech Bułgarzy muszą jutro zdobyć przynajmniej jeden punkt.

Tylko 7 sekund potrzebował dotychczasowy lider Liigi IFK Helsinki, by rozstrzygnąć na swoją korzyść dogrywkę w sobotnim meczu fińskiej ekstraklasy. Zwycięstwo nie wystarczyło jednak stołecznej drużynie do utrzymania się na czele tabeli.

Pięć spotkań - zero punktów, to aktualny dorobek Szewców ze Zlina i oczywiście zdecydowanie ostatnie miejsce. A Litwinow dalej wygrywa.

Jedna z najlepiej rozwijających się lig hokejowych w Europie, w sobotę rozpocznie trzecią kolejkę rundy zasadniczej.

Adam Borzęcki zdobył swoje pierwsze punkty w barwach Bietigheim Steelers w DEL2. Polak dziś dwukrotnie asystował, ale jego drużyna straciła trzybramkową przewagę i pozycję lidera.

Nie po raz pierwszy w tym sezonie mistrz Szwajcarii Zürich Lions pokazał, że nie można go skreślać, dopóki krążek jest w grze. Piorunująca końcówka meczu z SC Berno dała drużynie Marca Crawforda kolejne zwycięstwo w obecnych rozgrywkach.

61 lat - dokładnie tyle razem mają trzej strzelcy goli dla Frölundy Göteborg w dzisiejszym meczu 5. kolejki szwedzkiej ekstraklasy. Trener Roger Rönnberg oparł swoją drużynę na młodzieży i na razie nie ma na co narzekać.