Aktualności z tagiem: bramki

W meczu 2. kolejki ligi młodzika, MUKS Naprzód Janów wygrał z KH Polonią Bytom. Nic nie byłoby w tym niezwykłego gdyby nie to, że w meczu padł wynik 44:0!

JKH GKS Jastrzębie wygrał na inaugurację sezonu z Re-Plast Unią Oświęcim 4:2. Jednym z „ojców” zwycięstwa okazał się Dominik Paś. Wychowanek JKH strzelił dwie bramki i zaliczył dwie asysty.

Srogi zawód spotkał kibiców Podhala Nowy Targ na inaugurację sezonu ligowego 2019/2020. „Szarotki” we własnej hali przegrały bowiem z Zagłębiem Sosnowiec 2:3.

Polski napastnik Patryk Wronka w dwumeczu przeciwko duńskiemu Herning Blue Fox zdobył dwie bramki i odnotował asystę. To pierwsze zdobycze bramkowe dla reprezentanta Polski w barwach Belfast Giants. Zobacz wideo z tych spotkań.

Hokeiści JKH GKS Jastrzębie wysoko pokonali na wyjeździe HC Frýdek-Místek 7:3. Ze świetnej strony zaprezentował się dziś duet Artem Iossafov – Jan Sołtys. Fin skompletował hat-tricka, a młodzieżowy reprezentant Polski zdobył gola i zaliczył trzy asysty.

Tuukka Rajamäki udanie rozpoczął swoją przygodę z GKS-em Katowice. W pierwszych dwóch meczach turnieju o Puchar RT Torax zdobył dwie bramki.

– Spotkania z gospodarzami turnieju są zawsze dwa razy cięższe niż gdybyśmy się z nimi grali na neutralnym terenie. Przygotowywaliśmy się na ciężki mecz i taki też był. W końcówce zabrakło nam zimnej głowy, zaczęły drżeć ręce, ale na szczęście dowieźliśmy ten wynik do końca – mówił po zwycięskim meczu 3:2 z Estonią Filip Komorski, zdobywca dwóch bramek.

– Był to pierwszy mecz,. Graliśmy innym składem niż na Węgrzech czy w starciach z Litwą. Myślę, że teraz wchodzimy na te dobre tory – powiedział strzelec dwóch bramek z Holandią, Bartłomiej Neupauer.

Cztery bramki ikony czeskiego hokeja Jaromíra Jágra przypieczętowały awans do czeskiej Extraligi klubowi którego jest właścicielem Rytíři Kladno! 47-latek popisał się niesamowitym wyczynem w dzisiejszym wygranym 4-2 spotkaniu z ČEZ Motor Czeskie Budziejowice!

Nie tylko w fazie play-off jesteśmy świadkami kontrowersyjnych decyzji sędziowskich. Dziś przyjrzymy się dwóm sytuacjom z barażowego meczu Orlika Opole z Naprzodem Janów (3:5).

Trzy bramki w przeciągu czterech minut w tym dwie Bartłomieja Neupauera w zaledwie 76 sekund były decydującym momentem pierwszego ćwierćfinałowego spotkania w parze TatrySki Podhale Nowy Targ z KH Energą Toruń. - Moją grę głównie opieram na pomocy drużynie, a dopiero później nad indywidualnymi osiągnięciami - powiedział napastnik "Szarotek".

Zagłębie Sosnowiec pokonało MH Automatykę Gdańsk 4:3. Do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. Dwie bramki, w tym decydującą o losach meczu zdobył Mykyta Bucenko.

Tylko w pierwszej tercji PGE Orlik Opole dotrzymywał kroku mistrzom Polski z Tychów. W kolejnych dwóch odsłonach padło osiem bramek z czego aż siedem zdobył GKS . Tyszanie wygrali ostatecznie 8:1, a cztery bramki zdobył Jarosław Rzeszutko.

Unia Oświęcim pokonała na własnym lodzie Węglokoks Kraj Polonię Bytom 6:2, a jednym z ojców zwycięstwa był Peter Bezuška. Słowacki defensor miał swój udział przy połowie bramek zdobytych przez biało-niebieskich.

Tauron KH GKS Katowice wywalczył awans do Turnieju Finałowego Pucharu Kontynentalnego, pokonując Belsfast Giants 4:2. Sporą cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył Mikołaj Łopuski.

Tauron KH GKS Katowice odniósł 12 zwycięstwo z rzędu, pokonując na wyjeździe Unię Oświęcim 4:1. Podopieczni Toma Coolena dwie bramki zdobyli podczas gier w przewadze, a dwie strzałami do pustej bramki.

„Trzeba umieć pracować w stresującym środowisku, znać się na hokeju i nowoczesnych technologiach” – uważa Dariusz Pobożniak, jedyny Polak w gronie oficjalnych statystyków IIHF.

Mateusz Bepierszcz w starciu z Węglokoksem Kraj Polonią Bytom skompletował hat tricka, ale jego dobra gra nie pomogła Comarch Cracovii odnieść zwycięstwa. „Pasy” przegrały 3:4 po dogrywce, a ten wynik można traktować w kategorii niespodzianki.

KH Energa Toruń uległa na własnym lodzie Tauronowi KH GKS-owi Katowice 2:6. Losy pojedynku rozstrzygnęła pierwsza tercja, w której przyjezdni w odstępie niecałych trzech minut trzykrotnie pokonali bramkarza gospodarzy. Szansę do rewanżu torunianie mają już jutro.

W meczu 10. kolejki PHL GKS Tychy uległ KH Enerdze Toruń 0:2. O wyniku zdecydowała druga tercja, w której goście strzelili dwie bramki. Obie były dziełem Roberta Karczochy.