Jest decyzja w sprawie rozegranego w Szwecji drugoligowego meczu, o którym zrobiło się na świecie głośno w związku z podejrzeniami o ustawienie wyniku.
Jak bardzo może się pomylić sędzia nakładając karę na zawodnika? Ten pobił jeden z rekordów. - Można się z tego tylko śmiać - skwitował komentator. I kibice na trybunach rzeczywiście się śmiali. Arbiter miał jednak odwagę, by później przyznać się do błędu.
W tych trudnych również pod względem finansowym czasach wiele klubów liczy na wsparcie swoich kibiców. Jeden z nich poprosił fanów o sfinansowanie kontraktu gwiazdy drużyny. Zebranie całej sumy zajęło zaledwie dobę.
Ponad 25 tysięcy biletów na mecz odwołany z powodu pandemii koronawirusa sprzedał jeden z klubów drugoligowych. Większość z nich kibice kupili wiedząc, że spotkania nie będą mogli obejrzeć. Co więcej, nadal kupują kolejne.
Zakończył się klubowy sezon dla selekcjonera reprezentacji Polski Tomka Valtonena. Jego zespół po serii porażek na ostatniej prostej nie zdołał awansować do play-offów.
Zespół Skellefteå AIK, z którym GKS Tychy zmierzy się wkrótce w Hokejowej Lidze Mistrzów, odniósł prestiżowe zwycięstwo w swoim pierwszym meczu towarzyskim tego lata. Mimo sparingowego charakteru spotkania oglądało je z trybun ponad 5 tysięcy widzów.
Mało rzeczy może tak sprowokować hokeistów, jak rywal we własnym boksie. Wczoraj taka sytuacja wywołała bijatykę z udziałem wielu zawodników.
Rzadko zdarza się w hokeju oglądać gole strzelane lobem. A zwłaszcza z tak ostrego kąta. Zobaczcie sytuację, którą dziennikarze już nazwali "najdziwniejszym golem roku".