Podejrzenie ustawienia wyniku padło na rozegrany wczoraj mecz szwedzkiej drugiej ligi, w którym wicelider stracił z niżej notowanym rywalem aż 8 goli z rzędu. Wątpliwości wzbudzają nietypowe zmiany kursów bukmacherskich podczas spotkania, choć nie jest wykluczone, że doszło tylko do błędu technicznego.