GKS Tychy w pełni wykorzystał atut własnego lodowiska i po raz drugi pokonał Comarch Cracovię. Tym razem podopieczni Jiříego Šejby zwyciężyli 4:2, a sporą cegiełkę do tej wygranej dołożył Jarosław Rzeszutko. 30-letni środkowy zdobył dwie bramki i zaliczył asystę przy trafieniu Bartłomieja Pociechy, obchodzącego dzisiaj 25. urodziny.
Zespół z Sosnowca na pewno zostanie zgłoszony do I-ligowych rozgrywek, by znów podjąć walkę o powrót do ekstraligi. Po nieudanym starcie w I lidze w Sosnowcu nikt nie myśli żeby się poddać. Na razie rana jeszcze mocno boli. Niemniej już teraz sosnowiczanie planują kolejny atak na ekstraligę. Pomocną dłoń zapewne podadzą, podobnie jak w minionym sezonie, władze miasta.
– Fizycznie już nie ustępujemy zespołom z elity, ale brakuje nam jeszcze swobody i płynności rozgrywania krążka w przewagach, jaką prezentują zespoły mające w swoich składach zawodników z NHL czy KHL – mówi Bartłomiej Pociecha, reprezentacyjny obrońca GKS Tychy.
Aron Chmielewski zaliczył punkt w kolejnym meczu czeskiej WSM Ligi, a jego drużyna odniosła niespodziewane wyjazdowe zwycięstwo.
Aron Chmielewski punktował przy wszystkich golach swojego zespołu w dzisiejszym meczu czeskiej WSM Ligi, ale nie wystarczyło to jego ekipie do odniesienia zwycięstwa.
GKS Tychy pokonał wczoraj po dogrywce PGE Orlika Opole 4:3. Nie byłoby tego zwycięstwa, gdyby nie złoty gol Bartłomieja Pociechy.
Tradycji stało się zadość i GKS Tychy po raz piąty w tym sezonie pokonał PGE Orlika Opole. Jednak tym razem do wyłonienia zwycięzcy niezbędna okazała się dogrywka, w której decydujący cios zadał Bartłomiej Pociecha.
Znakomity mecz rozegrał dziś na zapleczu czeskiej ekstraklasy Aron Chmielewski.
W półfinałowej rywalizacji Sanoka z Tychami granica sportowego zachowania hokeistów przekraczana była wielokrotnie przez obie strony. To, co zastano w szatni gości po drugim i piątym meczu serii, daje podstawy, aby zapytać, czy dla sportowców, w tym przypadku wicemistrzów Polski, w ogóle istnieją granice przyzwoitości.