Jutro w Oulu rozstrzygnie się czy miejscowy Kärpät, czy też stołeczny IFK spotka się w finale Liigi z Tapparą. Helsińczycy wyrównali stan serii na 3-3 po wygranej u siebie 4:3 po dogrywce.
Mistrz sezonu zasadniczego, Kärpät Oulu jest już o krok od awansu do finału, po wczorajszej wygranej 2:1 po dogrywce z IFK Helsinki. Zawodnicy znad Zatoki Botnickiej prowadzą teraz w serii 3-2.
Tappara Tampere pierwszym finalistą Liigi po czwartej wygranej z rzędu nad TPS Turku, przy czym trzykrotnie były to zwycięstwa zaledwie jednym golem, a dwa razy rozstrzygnięcie zapadało w dogrywce.
Kärpät Oulu znajduje się w połowie drogi do finału Liigi, a pomógł im w tym mocno Mikko Koivisto, który zdobył dwa z trzech goli meczu z IFK Helskinki. O krok od decydującej batalii jest Tappara Tampere.
Dokładnie 3 minut i 20 sekund potrzebował Kristian Kuusela żeby skompletować trzy asysty w meczu Tappary z TPS Turku, wygranym przez zespół z Tampere 3:0. „Topory” prowadzą już 2-0 w serii półfinałowej.
Tappara Tampere rozpoczęła półfinały od wyjazdowej wygranej w Turku 3:2 po dogrywce. Henrik Haapala zdobył gola wyrównującego i wygrywającego, co sprawiło, że został bohaterem tego spotkania.
Do drużyny Kärpät Oulu dołączyły wczoraj ekipy IFK Helsinki, Tappary Tampere i TPS Turku tworząc grono półfinalistów, którzy staną do walki o końcowy triumf w Liidze.
13 goli, wynik 5:0 dla JYP Jyväskalä po jedenastu minutach, pogoń IFK ze stanu 0:5, 2:6 i końcowe zwycięstwo tej drużyny 7:6 po golu Patrika Carlssona, jednym z czterech jakie zdobył w tym meczu, dokładając do nich asystę.
W żadnej z par nie zakończyła się jeszcze rywalizacja ćwierćfinałowa, ale aż w trzech wypadkach, którejś z drużyn brakuje już tylko jednej wygranej. Najbliżej celu są zespoły: Kärpät Oulu, TPS Turku i Tappara Tampere.
We wszystkich sobotnich meczach ćwierćfinałowych triumfowali gospodarze. W trzech przypadkach te wygrane dały prowadzenie w serii 2-1, a w przypadku TPS Turku nawet 3-0.
Znany z występów na taflach NHL Tuuka Rask (Boston Bruins) mógł wczoraj cieszyć się z trafienia swojego młodszego brata Joonasa, który przypieczętował zwycięstwo swojej drużyny IFK Helsinki 5:2 nad SaiPą Laappenranta.
Do Helsinek przyjechała najsłabsza drużyna Liigi, Vaasan Sport. Miejscowi mieli zatem prawo uważać, że będzie to spotkanie, w którym dosyć łatwo zdobędą komplet punktów. Tymczasem mecz był bardzo wyrównany i dopiero dogrywka wyłoniła zwycięzcę. IFK wygrali 2:1 i awansowali na 7 miejsce w tabeli.
Marzenia o zdobyciu historycznego punktu w Lidze Mistrzów należy odłożyć do kolejnej edycji, pod warunkiem zdobycia kolejnego mistrzostwa kraju. Wprawdzie hokeiści Comarch Cracovii w drugim sezonie LM ponieśli sześć porażek, ale na tle renomowanych rywali pokazali się z niezłej strony. Dwa mecze u siebie z Red Bullem Monachium (1:2) oraz szwedzkim Brynaes Galve (2:3) przegrali minimalnie.
Zapraszamy do obejrzenia skrótu spotkania Hokejowej Ligi Mistrzów pomiędzy IFK Helsinki a Comarch Cracovią 6-3.
Z kompletem porażek zakończyła udział w rozgrywkach Hokejowej Ligi Mistrzów w sezonie 2017-18 Cracovia. Dziś na pożegnanie z tą imprezą mistrzowie Polski przegrali w Helsinkach.
2 tytuły mistrza Finlandii, mistrzostwo świata U-20, srebro i brąz z igrzysk olimpijskich, srebro i dwa brązy z mistrzostw świata, 10 sezonów i 413 meczów w NHL, tytuł najlepszego bramkarza NHL, tytuł najlepszego hokeisty Finlandii, udział w meczu All-Stars NHL – to w uproszczeniu wizytówka drugiego bramkarza IFK Helsinki
Selekcjoner reprezentacji Polski Ted Nolan z wysokości trybun oglądał spotkanie Hokejowej Ligi Mistrzów, w którym Comarch Cracovia zmierzyła się z IFK Helsinki. "Pasy" przegrały 0:6.
Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu Hokejowej Ligi Mistrzów pomiędzy Comarch Cracovią a IFK Helsinki 0-6.
Comarch Cracovia przegrała w Tauron Arenie Kraków z IFK Helsinki 0:6, jednak już wcześniej straciła szanse na awans. - Na takim poziomie w przewagach to wygrywa się mecze. Nie realizowaliśmy założeń taktycznych - ocenił napastnik polskiej drużyny Kasper Bryniczka.
Comarch Cracovia uległa IFK Helsinki aż 0:6 i wciąż nie ma na koncie ani jednego punktu w tych rozgrywkach. Trzy bramki dla Finów strzelił siedemnastoletni Niklas Nordgren.