Znany z pracy z Ciarko PBS Bank KH Sanok czeski szkoleniowiec Miroslav Fryčer musiał przełknąć w bieżącym tygodniu dwukrotnie gorycz porażki swoich podopiecznych z Orli Znojmo.
Ostatni weekend do udanych mogą zaliczyć Orli Znojmo i TWK Innsbruck „Die Haie”, które wygrały swoje mecze towarzyskie. Liwest Black Wings Linz zdążył rozegrać w tym czasie dwa spotkania, z których w jednym triumfował.
Swoje przygotowania do sezonu rozpoczęła już drużyna Orli Znojmo, która w pierwszym meczu sparingowym musiała uznać wyższość mistrza Czech, Komety Brno.
Ostatni przegląd transferowy EBEL zakończyliśmy na dacie 24 czerwca. Od tego czasu sporo się wydarzyło, a jak zwykle najwięcej z udziałem hokeistów z Ameryki Północnej.
W austriackiej EBEL głównie ruch transferowy odbywa się wewnątrz ligi, ale nie brakuje również nowych twarzy, których zadaniem jest podniesienie poziomu rozgrywek i pokazanie nowej hokejowej jakości.
Štěpán Csamangó jest drugim wzmocnieniem Comarch Cracovii przed sezonem 2018/2019. Czeski napastnik, który ostatnie trzy sezony spędził lidze EBEL, podpisał z "Pasami" roczny kontrakt. Co miało decydujący wpływ na jego decyzję?
W czasie ostatniego miesiąca w lidze EBEL doszło do kilkunastu zmian kadrowych. Kto wzmocnił poszczególne zespoły, a kto je opuścił?
Choć w Austrii trwa już faza play-off to warto spojrzeć kto był „naj” w różnego rodzaju klasyfikacjach pierwszej części sezonu.
Vienna Capitals wygrali swój drugi mecz w play-off z TWK Innsbruck, ale o zwycięstwo nie było łatwo. Trzeba było aż dogrywki, aby przesądzić o wyższości „stołecznych”.
Südtirol Alperia Bolzano obroniła swoją drugą pozycję w grupie słabszej i awansowała do ćwierćfinałów play-off, czyli tej fazy rozgrywek, w której na placu boju zostało już tylko osiem najlepszych drużyn ligi.
Przed ostatnią kolejką ligową doszło do kolejnej zmiany lidera w EBEL. Obecnie prowadzi drużyna Red Bulla Salzburg, mająca punkt przewagi nad Vienna Capitals i dwa "oczka" więcej niż Black Wings Linz.
Na dwie kolejki przed końcem sezonu zasadniczego nowym liderem tabeli została drużyna Black Wings Linz, która wyprzedza Salzburg i Wiedeń o jedno „oczko”.
Dornbirn Bulldogs zapewnili sobie awans do ćwierćfinałów ligi po odniesieniu trzech kolejnych wygranych. Mario Lamoureux z Grazu, chcąc uczcić sukces swoich sióstr, złotych medalistek z Pjongczang z reprezentacją USA, zdobył w ubiegłym tygodniu 5 goli i 2 asysty w lidze EBEL.
Aż 12 bramek w podstawowym czasie gry plus konkurs rzutów karnych, taki spektakl strzelecki stworzyły drużyny Liwest Black Wings Linz i Vienna Capitals Wiedeń. Gospodarze wygrali 7:6.
Kanadyjczyk Brant Harris zdobył hattricka i dołożył asystę w meczu Salzburga z Black Wings Linz. Harris otworzył worek z bramkami, jak również zamknął go na koniec. A w międzyczasie wyciągnął z niego jeszcze trafienie na 5:2.
Wyraźny podział na dwa obozy zaznaczył się w grupie silniejszej. Ewidentnie chrapkę na zapewnienie sobie awansu do HLM mają wiedeńczycy, „Byki” z Salzburga i Linz. Pozostała trójka zadowoliła się awansem do play-off. Czwarty zespół ma 6 punktów straty do miejsca trzeciego.
Część drużyn walczy o jak najlepsze pozycje przed play-off, a część o to żeby w ogóle w tej fazie się znaleźć. Wydaje się, że bardziej zacięta walka będzie z oczywistych względów wśród tych drugich, co już potwierdziła pierwsza kolejka.
Ogłoszono kadrę ligi EBEL na turniej All Star Cup 2018, który odbędzie się w Bratysławie 17 lutego. Wystąpią reprezentacje ligi słowackiej, czeskiej, niemieckiej oraz austriackiej EBEL.
Ostatnią niewiadomą przed startem drugiej części sezonu zasadniczego było, kto dołączy do ekip, które mają już zapewniony awans do ćwierćfinału play-off. Medvescak Zagrzeb w pełni wykorzystał swoją pozycję w walce o to jedno miejsce i nie pozwolił sobie wydrzeć awansu z rąk.
Roman Šimíček pozostanie trenerem hokeistów Orli Znojmo. Do pomocy dostał jednak nowego asystenta, dobrze znanego z polskich lodowisk.