Nie Mitch Marner i nie John Tavares strzelali tej nocy gole dla Toronto Maple Leafs w meczu z Boston Bruins. Zwycięstwo pomogli drużynie "Klonowych Liści" odnieść strzelcy nieoczekiwani.
Nie ma w NHL drużyny, która gra na wyjazdach równie dobrze, jak Nashville Predators. Ba, żaden zespół u siebie nie zdobył tylu punktów, ile "Drapieżnicy" poza własną halą.
Odrabianie strat, serie punktowe, duża ilość bramek i wiele innych ciekawostek statystycznych towarzyszyło wczorajszym meczom NHL.
W siedmiu z ośmiu pojedynków dzisiejszej nocy dochodziło przynajmniej raz do stanu remisowego w trakcie trwania spotkania, w tym pięciokrotnie zespoły, które wygrały mecze, zmuszone były odrabiać straty. To najlepsza wizytówka emocji jakie towarzyszą rywalizacji na taflach NHL.
Poprzedniej nocy rozegrano w NHL aż czternaście pojedynków. Oznacza to, iż wolne miały tego dnia tylko trzy ekipy. W takim gąszczu spotkań nie brakowało ciekawych wydarzeń, w tym takich o znaczeniu historycznym.
Nawet mistrzom NHL nie udało się zatrzymać najlepszej na początku sezonu drużyny Toronto Maple Leafs. A Auston Matthews zrobił coś, co po raz ostatni udało się 30 lat temu wielkiemu Mario Lemieux.
Dokładnie 25 lat minęło wczoraj od debiutu drużyny Mighty Ducks of Anaheim w NHL. Z okazji rocznicy tego wydarzenia rywalem "Kaczorów" (już nie "Potężnych" z nazwy) znów byli Detroit Red Wings, stroje znów były podobne, ale wynik tym razem znacznie lepszy.
Napastnik Boston Bruins David Pastrňák został drugi raz z rzędu laureatem Złotego Kija, czyli corocznej nagrody dla najlepszego czeskiego hokeisty.
Dwaj renomowani gracze Boston Bruins dołączą do rywalizującej na MŚ elity reprezentacji Czech. Do Danii przylecą David Pastrňák i David Krejčí, co wyraźnie wzmocni siłę rażenia naszych południowych sąsiadów.
Nashville Predators w tych play-offach NHL są pewni przewagi własnej tafli przeciwko każdemu możliwemu rywalowi. W pierwszych dwóch meczach pierwszej rundy z Colorado Avalanche wykorzystali ją perfekcyjnie.
Od prawie 60 lat Boston Bruins nie przegrali serii w play-offach z Toronto Maple Leafs. Ostatniej nocy polskiego czasu przed własną publicznością zrobili pierwszy krok do pokonania tego rywala po raz kolejny.
Zespół Boston Bruins przegrał ostatni mecz sezonu zasadniczego NHL i nie wykorzystał szansy wygrania konferencji wschodniej w sezonie zasadniczym. Teraz przed nami play-offy, które rozpoczynają się w środę.
Koniec letniej sagi kontraktowej Davida Pastrňáka. Czeski napastnik podpisał dziś nową umowę z Boston Bruins.
Negocjacje Davida Pastrňáka z Bostonem przeciągają się do granic zenitu. W czwartek zaczyna się camp Bruins, wszyscy są na miejscu tylko młoda gwiazda czeskiego hokeja pozostaje w Europie. Zaczynają się spekulacje co innego może się wydarzyć?
David Pastrňák zwyciężył w 49. edycji plebiscytu na najlepszego czeskiego hokeistę i otrzymał pamiątkowy "Złoty kij". Warto zaznaczyć, że skrzydłowy Boston Bruins został najmłodszym zdobywcą tego wyróżnienia.
Wicelider klasyfikacji strzeleckiej NHL David Pastrňák z powodu kontuzji wypadł ze składu Boston Bruins.
Mimo że Sidney Crosby rozegrał jeden z najgorszych meczów w sezonie, Pittsburgh Penguins i tak wygrali po raz siódmy z rzędu. Ciężar gry na swoje barki wzięli tej nocy gracze, którzy w ostatnich tygodniach wyróżniają się zaskakująco wysoką formą.