NHL po raz pierwszy w tym sezonie przełożyła mecze z powodu koronawirusa. Rosnąca liczba zachorowań może zagrozić udziałowi hokeistów ligi w Zimowych Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
Kolejne mecze Vancouver Canucks zostały przełożone w związku z ogniskiem koronawirusa w zespole. Zakażonych zostało już 20 zawodników, a drużyna jako pierwsza w NHL została dotknięta brazylijskim wariantem wirusa. Czy może to zagrozić rozegraniu przez nią wszystkich meczów sezonu?
Kolejne mecze Vancouver Canucks zostały przełożone przez NHL, zgodnie z ligowym protokołem przeciwdziałania COVID-19.
Sezon zasadniczy NHL zostanie wydłużony. Powodem jest konieczność przełożenia meczów, które nie mogły się odbyć, gdy drużyny znajdowały się w kwarantannie zgodnie z protokołem COVID-19.
Trzy mecze 8. kolejki Polskiej Hokej Ligi zostaną rozegrane w drugiej połowie października.
Włodarze NHL poinformowali, iż mecze przełożone z 27 oraz 28 sierpnia zostaną rozegrane w bieżący weekend. Już o godzinie 18.00 kibice będą mogli emocjonować się starciem Tampa Bay Lightning z Boston Bruins.
Po długich dyskusjach zawodnicy NHL zadecydowali, iż najlepszym rozwiązaniem w obliczu niepewnej sytuacji społecznej w Stanach Zjednoczonych jest przełożenie nadchodzących meczów na sobotę. Liga uszanowała decyzję graczy.
Comarch Cracovia wywalczyła awans do Turnieju Finałowego Pucharu Kontynentalnego, który zostanie rozegrany w drugi weekend stycznia. „Pasy” musiały więc przełożyć swoje ligowe spotkania.