Kölliker poprowadzi reprezentację Niemiec
Były selekcjoner reprezentacji Szwajcarii U-20, Jakob Kölliker został trenerem seniorskiej kadry Niemiec.
Niemiecki Związek Hokeja na Lodzie (DEB) o czym informowaliśmy w maju od dłuższego czasu prowadził rozmowy ze szwajcarskim szkoleniowcem. Kölliker podpisał dziś w Monachium roczną umowę, ale wbrew temu, o czym mówiło się wcześniej nie będzie trenerem tymczasowym tylko do momentu, w którym wolny będzie Ralph Krueger. Tak przynajmniej twierdzą niemieccy działacze. - Wierzymy, że to będzie współpraca długoterminowa - mówi prezydent DEB, Uwe Harnos. To właśnie sam Krueger, obecnie asystent trenera Edmonton Oilers polecił DEB swojego wieloletniego asystenta.
Nowy trener reprezentacji Niemiec w latach 1998-2010 był selekcjonerem szwajcarskiej reprezentacji do lat 20, którą dwukrotnie - w 2002 i 2010 roku poprowadził do 4. miejsca na Mistrzostwach Świata. W tym drugim przypadku Szwajcarzy zostali najwyżej notowanym beniaminkiem w historii MŚ U-20. Jako trener juniorskiej kadry Kölliker przez 11 lat był także asystentem Ralpha Kruegera w pierwszej reprezentacji. Po zakończeniu poprzedniego sezonu rozstał się ze Szwajcarskim Związkiem Hokeja na Lodzie (SEHV) za porozumieniem stron.
57-letni Kölliker po objęciu nowego stanowiska wciąż będzie mieszkał w Bernie, ale w każdy weekend sezonu ma pojawiać się w halach klubów DEL i obserwować spotkania ligowe. Jako selekcjoner zadebiutuje w listopadowej przerwie międzynarodowej w prestiżowym dla Niemców turnieju Deutschland-Cup w Monachium. Nowy szkoleniowiec wypytywany dziś przez dziennikarzy nie chciał zbyt wiele mówić o swojej wizji drużyny narodowej. - Mówienie o ofensywnej albo defensywnej grze to puste slogany. Wprowadzę taki system, jaki będzie najlepiej pasował do zawodników - powiedział Kölliker.
Szwajcarski trener nie będzie miał łatwego zadania, bowiem zastępuje Uwe Kruppa po dwóch niezłych występach reprezentacji Niemiec na Mistrzostwach Świata. 4. miejsce przed rokiem i 7. w tym roku dało "Orłom" awans na 8. pozycję w rankingu światowym. I choć wielu kibiców chciało, by Krupp dalej prowadził reprezentację, to ten już wcześniej związał się kontraktem z klubem Kölner Haie, którego będzie generalnym menedżerem.
Dodatkowo wybór nowego trenera stał się pretekstem do kolejnego etapu wojny pomiędzy DEB, a ligą DEL. - Z profesjonalnego punktu widzenia wolimy nie komentować tej decyzji. Mogę jedynie powiedzieć, że mimo iż mogliśmy pomóc w rozmowach z wieloma fachowcami nie byliśmy zaangażowani w ten wybór - powiedział prezes DEL, Jürgen Arnold.
Harnos jest jednak przekonany, że DEB wybrał odpowiednio. - Wierzę, że trener Kölliker będzie umiał odnieść sukces budując na mocnych fundamentach, które zapewnił Uwe Krupp - mówił dziś prezydent niemieckiej federacji. Poparł go były znakomity niemiecki hokeista, a obecnie wiceprezydent DEB, Erich Kühnhackl. - Kölliker udowodnił w Szwajcarii, że realizując długofalowy kompleksowy plan działań można dołączyć do światowej czołówki - mówi Kühnhackl. - Pod jego opieką niektórzy młodzi szwajcarscy hokeiści wyrośli na gwiazdy NHL.
Komentarze