Hokej.net Logo
MAJ
3

Hokejowa Liga Mistrzów: Gol Chmielewskiego, Trzyniec rozgromiony (WIDEO)

Hokejowa Liga Mistrzów: Gol Chmielewskiego, Trzyniec rozgromiony (WIDEO)

Aron Chmielewski strzelił gola w swoim pierwszym meczu w obecnej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów, ale jego zespół doznał przed własną publicznością kolejnej wysokiej porażki. Z kolei niespodziewanie liderem grupy GKS-u Tychy została ekipa HC Bolzano.



Polak w piątek nie wystąpił w spotkaniu pierwszej kolejki, w którym ekipa Oceláři Trzyniec została zdeklasowana przed własną publicznością przez Djurgården Sztokholm i przegrała 1:6. Dziś pojawił się na tafli w meczu z wicemistrzem Finlandii Tapparą Tampere i strzelił gola, tyle że jego zespół przegrał jeszcze wyżej, bo aż 2:8 i po dwóch kolejkach rozgrywek jest jednym z ich najsłabszych uczestników.

Chmielewski pokonał stojącego w bramce Tappary 21-letniego Christiana Heljanko w 38. minucie, gdy gospodarze przegrywali już 0:6, a więc jego gol nie miał wielkiego wpływu na losy meczu. Dla Oceláři trafił później jeszcze David Cienciala, ale to przyjezdni z Finlandii śrubowali swoje wyniki punktowe. Dwukrotnie do siatki trafił występujący w czwartym ataku Matti Järvinen, a także obrońca trzeciej "piątki" Aleksi Elorinne. Gracze tej formacji zdobyli łącznie 4 gole, bo swoje trafienia dołożyli napastnicy Juhani Jasu i Niko Ojamäki. Bramkę i asystę zaliczył Jere Karjalainen, a listę strzelców uzupełnił Antti Erkinjuntti.


Gol Arona Chmielewskiego



Kluczowym fragmentem meczu była środkowa część drugiej tercji, gdy Tappara w ciągu niespełna 4 minut strzeliła 4 gole i zmieniła wynik z 1:0 na 5:0. W krótkich odstępach czasu kary łapali w ekipie wicemistrzów Czech kolejno: Roman Vlach, Tomáš Marcinko i David Musil. Fińska drużyna z 18-sekundową przerwą wykorzystała najpierw podwójną, a później pojedynczą karę. Dwie minuty później Jasu podwyższył na 4:0, a po kolejnych 23 sekundach trafił Erkinjuntti.

Po czwartym golu trener Václav Varaďa wziął czas, a po piątym zmienił bramkarza. Petera Hamerlíka zastąpił MVP ostatniego sezonu Hokejowej Ligi Mistrzów Šimon Hrubec. Hamerlík wpuścił 5 na 20 strzałów, ale Hrubec został pokonany już po 2 minutach. Także nie pomógł drużynie, bo obronił tylko 8 z 11 uderzeń rywali. Fatalna postawa bramkarzy Oceláři była bardzo ważna, bo w strzałach Tappara wygrała tylko 31-28. Że gra miejscowych była lepsza niż wynik wskazuje także procentowa statystyka Corsi. Zdecydowana większość zawodników z Trzyńca miała pozytywną relację strzałów oddawanych przez ich drużynę do uderzeń rywali podczas ich pobytu na lodzie. Nie zmieni to jednak rezultatu, który jest dla gospodarzy prawdziwą klęską.

- Co mogę powiedzieć? To był chyba najgorszy mecz, jaki pamiętam - skomentował po spotkaniu Varaďa. - Jeśli gra się z czołowymi drużynami w Europie, to nie można liczyć, że wróci się do gry z taką grą i takim podejściem. Chłopcy mają o czym myśleć przed kolejnymi meczami.

Aron Chmielewski nominalnie zagrał w czwartej formacji swojej drużyny, która wystąpiła w polu z 7 obrońcami i 13 napastnikami. Trener pomieszał jednak skład w trakcie meczu i to reprezentant Polski był na lodzie najdłużej ze wszystkich napastników czeskiej ekipy. Spędził na tafli 16 minut i 47 sekund. Oddał 4 strzały. Żaden zawodnik gospodarzy nie strzelał częściej. On także zaliczył pozytywny wpływ na zespół wg wskaźnika procentowego Corsi (CF%). Uzyskał wynik 65,4 %, co oznacza, że podczas jego pobytów na lodzie ekipa z Trzyńca oddawała prawie dwa razy więcej strzałów od rywali.

Polak strzelił dziś swojego 4. gola w historii występów w Hokejowej Lidze Mistrzów. W 13 meczach zaliczył także 1 asystę.

Oceláři Trzyniec znaleźli się jednak po dwóch meczach w bardzo trudnej sytuacji w swojej grupie E. Półfinalista poprzedniej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów ma po dwóch spotkaniach w swojej hali 0 punktów i najgorszy w całych rozgrywkach bilans bramkowy 3-14, gorszy nawet od GKS-u Tychy. Jeśli Chmielewski i jego koledzy chcą z tej grupy wyjść, to do odrabiania strat muszą się zabrać bardzo szybko, bo już w najbliższych dniach zmierzą się z tymi samymi rywalami, tyle że na wyjeździe. W czwartek w Sztokholmie zagrają z Djurgården Sztokholm.

Tappara była dziś podrażniona niespodziewaną porażką w pierwszym meczu ze Storhamar Dragons Hamar. Tym razem jej trener Jukka Rautakorpi nie mógł mieć większych uwag do gry swojej drużyny. - Zagraliśmy bardzo solidny mecz. Byliśmy skuteczni, jeśli chodzi o wykorzystywanie okazji podbramkowych i zwłaszcza w drugiej tercji pokazaliśmy świetną grę w przewagach - ocenił po spotkaniu.

Oceláři Trzyniec - Tappara Tampere 2:8 (0:1, 1:6, 1:1)
0:1 M. Järvinen - Malinen - Kemiläinen 18:10 (w przewadze)
0:2 M. Järvinen - Malinen 28:27 (w podwójnej przewadze)
0:3 Jasu - Kuusela - J.-M. Järvinen 28:45 (w przewadze)
0:4 Karjalainen - Kemiläinen 30:45
0:5 Erkinjuntti - Kuusela 31:08
0:6 Elorinne - Karjalainen - Záborský 33:11
1:6 Chmielewski - Vlach - Dravecký 37:23
1:7 Elorinne - Rauhala 39:13
1:8 Ojamäki - Rauhala 42:02
2:8 Cienciala - Doudera - Polanský 46:53 (w przewadze)
Strzały: 28-31.
Minuty kar: 12-14.
Widzów: 3 128.




Inne mecze:

Niespodziewanym liderem grupy C, w której występuje GKS Tychy została drużyna HC Bolzano. Po piątkowym zwycięstwie w rzutach karnych nad Skellefteå AIK dziś "biało-czerwoni" pokonali IFK Helsinki 4:1. Świetny mecz rozegrał pozyskany latem Kanadyjczyk Mike Blunden, który w zeszłym sezonie zaliczył 1 mecz w barwach Ottawa Senators. Brązowym medalistom ostatniego sezonu fińskiej Liigi strzelił 2 gole. Jednego dołożył jego rodak Brett Findlay, a trafił także reprezentant Włoch Marco Insam. Co ciekawe, "Lisy" wygrały oba swoje mecze niemal całkowicie oddając inicjatywę rywalom. W spotkaniu z Skellefteå AIK wszyscy ich zawodnicy mieli ujemną relację liczby strzałów oddawanych przez zespoły podczas ich pobytu na lodzie, a dziś tylko dwóch było pod tym względem na "plusie". Teraz HC Bolzano czeka trudniejsza część zadania, bo podobnie jak GKS Tychy zagra z zespołami z Finlandii i Szwecji na wyjeździe.

HC Bolzano - IFK Helsinki 4:1 (0:1, 3:0, 1:0)
0:1 O'Connor - Keränen 04:14
1:1 Insam - Campbell 23:37 (w przewadze)
2:1 Blunden - Geiger 27:31
3:1 Blunden - Catenacci - Geiger 36:48
4:1 Findlay 47:57
Strzały: 21-31.
Minuty kar: 39-26.
Widzów: 3 760.




Podobnie jak Tappara Tampere, gromił dziś także mistrz Finlandii Kärpät Oulu. "Gronostaje" z przytupem wracają do Hokejowej Ligi Mistrzów po rocznej nieobecności. Przed własną publicznością rozbiły niemieckie Nürnberg Ice Tigers 9:3. Dwa gole i dwie asysty zaliczył dla gospodarzy Słowak Michal Krištof, o jedną asystę mniej Nicklas Lasu, bramkę i asystę uzyskał Taneli Ronkainen, a trafiali także: Mika Pyörälä, Otto Karvinen, Jesper Lindsten oraz Tino Metsävainio. Lasu dwukrotnie wygrywał Hokejową Ligę Mistrzów w barwach Frölundy Göteborg, a w 2017 roku to jego gol w dogrywce finału ze Spartą Praga o tym zdecydował, ale dla "Indian" w 37 meczach w tych rozgrywkach zdobył tylko 2 bramki, czyli tyle, ile dziś. Mecz był bardzo ostry, a łącznie sędziowie nałożyli na obie ekipy 171 karnych minut, w tym aż 115 na gości. W pierwszej tercji pobili się Jari Sailio (Kärpät) i Chris Brown, w drugiej Philippe Dupuis (Ice Tigers) został odesłany pod prysznic za brutalny atak kolanem na Lasse Kukkonena, który doznał kontuzji i nie wrócił na lód, a później Karvinen zmierzył się na pięści z Dane'em Foxem. Spotkanie łącznie trwało aż 2 godziny i 45 minut. Kärpät z 6 punktami prowadzi w grupie F.

Kärpät Oulu - Nürnberg Ice Tigers 9:3 (2:0, 3:2, 4:1)
1:0 Pyörälä - Kupari - Kivihalme 12:50
2:0 Krištof - Niemelä 13:10
3:0 Krištof - Koblížek 22:40
4:0 Karvinen - Ronkainen - Humaloja 23:00
4:1 Pföderl - Segal - Weiß 30:40
4:2 Acton - Pföderl - Segal 32:18 (w przewadze)
5:2 Lindsten - Lasu - Leskinen 35:24
6:2 Lasu - Krištof - Ohtamaa 38:32 (w przewadze)
7:2 Lasu - Krištof - Leskinen 40:43 (w przewadze)
8:2 Ronkainen - Kupari - Ikonen 42:53
9:2 Metsävainio - Ikonen - Humaloja 45:35
9:3 Buck - Ałanow - Reimer 52:50
Strzały: 46-14.
Minuty kar: 56-115.
Widzów: 3 250.

Nie udało się sprawić drugiej niespodzianki mistrzowi Białorusi Niomanowi Grodno. Dwa dni po pokonaniu mistrza Czech Komety Brno, tym razem podopieczni Siergieja Puszkowa ulegli szwajcarskiemu EV Zug 2:4. Zwycięskiego gola dla gości w 58. minucie strzelił Reto Suri. A poza tym dla zwycięzców trafiali: Lino Martschini, Dominic Lammer, który przeprowadził znakomitą indywidualną akcję z prawego skrzydła i David McIntyre. Ten ostatni ustalił wynik strzałem do pustej bramki w końcówce. Przyjezdnym w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodziła nawet otrzymana już w 4. minucie przez Garretta Roe kara meczu za niesportowe zachowanie po ataku na głowę rywala. EV Zug w piątek pokonał Eisbären Berlin i po dwóch wyjazdowych meczach z kompletem punktów prowadzi w grupie D.

Nioman Grodno - EV Zug 2:4 (0:0, 0:1, 2:3)
0:1 Martschini - Díaz 38:08
1:1 A. Malawka 43:41
1:2 Lammer - Zehnder - Zryd 45:08
2:2 Smurow - Karszunau 49:25 (w przewadze)
2:3 Suri - Klingberg - Albrecht 57:56
2:4 McIntyre - Alatalo 59:12 (pusta bramka)
Strzały: 22-35.
Minuty kar: 8-31.
Widzów: 2 513.

Blisko sprawienia kolejnej niespodzianki był mistrz Norwegii Storhamar Dragons Hamar, który po pokonaniu w piątek Tappary, dziś do 53. minuty prowadził 2:0 z jednym z faworytów zbliżającego się sezonu SHL Djurgården Sztokholm. Przyjezdni jednak zdołali po wycofaniu bramkarza wyrównać w przedostatniej minucie trzeciej tercji, a na 11 sekund przed końcem dogrywki zwycięstwo dał im 19-letni Marcus Davidsson wybrany rok temu w drafcie NHL przez Buffalo Sabres. Wcześniej po bramce i asyście zaliczyli dla gości partnerzy z drugiego ataku Daniel Brodin i Jacob Josefsson. Aż 41 strzałów graczy Djurgården obronił szwedzki bramkarz Storhamar Dragons Oskar Östlund. Szwedzka ekipa z 5 punktami prowadzi w tabeli grupy E. Mistrzowie Norwegii są na trzecim miejscu i mają 3 "oczka".

Storhamar Dragons Hamar - Djurgården Sztokholm 2:3 (0:0, 1:0, 1:2, 0:1)
1:0 Johansson - Jakobs - Larrivée 27:55
2:0 Thoresen - Dokken 42:25
2:1 Brodin - Pettersson - Josefsson 52:12
2:2 Josefsson - Brodin 58:38 (bez bramkarza)
2:3 Davidsson - Norell 64:49
Strzały: 18-44.
Minuty kar: 4-4.
Widzów: 4 766.

Malmö Redhawks - Junost Mińsk 4:1 (3:0, 1:1, 0:0)
Bryggman (1.), (10.), Sylvegård (17.), Görtz (23.) - Hryń (37.)

Red Bull Monachium - TPS Turku 5:1 (0:0, 2:0, 3:1)
Christensen (23.), (46.), (60.), Parkes (36.), Shugg (46.) - Suoranta (57.)

Eisbären Berlin - Kometa Brno 2:3 (0:0, 1:3, 1:0)
Buchwieser (40.), Smith (54.) - Dočekal (25.), Horký (31.), Plášek (36.)

HK Hradec Králové - Dragons de Rouen 3:2 (0:1, 3:0, 0:1)
Vincour (21.), Rákos (21.), Cibuļskis (33.) - Ritz (9.), Guttig (53.)


Tabele grup Hokejowej Ligi Mistrzów

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Paskal79: Trinec mega mocni mentalnie przegrywali ze Sparta 0-3 wygrali 4;3 a przy stanie 2-3 w w 6 meczu przegrywali 5 sek w3 ter jedna bramka i zremisowali i w dogrywce ich chapli, no i 7 mecz w dogrywce wygrali....
  • Paskal79: W trzeciej dogrywce!!! Po 20 min 5na5 !
  • hanysTHU: Do ekipy Słowaków mają jeszcze dojechać trzej gracze zza wody.
  • hanysTHU: Slafkovsky, Pospišil i jeszcze jeden kamarad ,którego nazwiska zapomniołch
  • Paskal79: Panowie Słowacja jest poza naszym zasięgiem!!!! Możemy powalczyć z Łotwa, Francja i Kazachstanem.....
  • KuzynKSU: Jest gdzieś transmisja reprezentacji?
  • narut: Tatar Regenda Nemec - mają jeszcze zasilić Słowaków.. co do Łotwy też bym się nie łudził..
  • Jamer: 10 min… :)
  • Arma: Brawo Linus, kozak bramkarz, naprawdę dobra informacja
  • Jamer: Jest Linus więc emeryt śpi spokojnie :)
  • unista55: Linus, brawo !
  • BOBEK: japier.... pin-pong
  • Simonn23: Przede wszystkim zdrowia dla Linusa, bo o umiejętności nie ma co się martwić
  • Paskal79: Simon zdrowia dla każdego..... Zawodnika
  • KuzynKSU: Linus dziękuję
  • uniaosw: Oby teraz następni byli Dot i Sadłocha
  • KubaKSU: I Mark :)
  • jastrzebie: KuzynKSU

    https://www.icehockeyuk.tv/
  • Simonn23: Płonka jako numer 2 i dać mu chociaż z 10 meczów w zasadniczym zagrać
  • Paskal79: Myślę że teraz Linius nabierze super pewności po ostatnim sezonie!,i będzie jeszcze pewniejszy
  • emeryt: no mosz,Linus zdrówka
  • KubaKSU: Jutro następny ? :D
  • PanFan1: Rawa proszę o gorący raport z wydarzeń meczowych.
  • emeryt: Linusa często można spotkac w Lidlu na osiedlu,zamienić słowo
  • KuzynKSU: Dziękuję Jastrzębie. Ale 15 funtów to trochę duzo
  • MartiN2122PL: Siema jest gdzies transmisja z meczu reprezentacji Polski ??
  • jastrzebie: Ja za 75 zl
  • MartiN2122PL: To wole w NHL sobie pograć ale dzieki za szybką odpowiedz
  • MartiN2122PL: TTV_MartiN21222pl jak cos wpadajcie na Twitch robie live z NHL 24 COD MW III i jeszcze kilka innych miłego piątku hejka
  • PanFan1: Ostatni raz ograliśmy Brytyjczyków w 2017 roku towarzysko w Nottingham, hattricka w tamtym meczu ustrzelił Damian Kapica
  • narut: z tej tekstowej relacji wynika, że raczej oni na nas siedzą.. i mamy sporo szczęścia.. ale dziś Kalaber ze składem to zaeksperymentował nieźle..
  • narut: tj. z ustawieniem
  • Paskal79: No Angole nam wyjątkowo nie leżą , myślę że to jest spowodowane ich stylem gry , typowy kanadyjski....
  • Paskal79: Z wielkich z hokeja wpadki zdarzają się chyba najczęściej Amerykanom, choć w tym roku wyjątkowo będą mieć mocny skład,i to dopiero będzie jazda!... Takie Angolę to w porównaniu z Amerykancami to grają z trzy razy wolniej...!
  • emeryt: ale że do Olimpii Lublana ..
  • hanysTHU: Ostatni sezon Kalabera w kadrze.
  • Darek Mce: ale czemu tak piszesz ?
  • narut: dajcie spokój z tymi ostatnimi sezonami... jeszcze turniej się nie zaczął już ... ostatni sezon w kadrze...
  • emeryt: jak można psioczyc na Kalabera,jak można biadolić po towarzyskich nic nie znaczących sparingach...
  • narut: niedawno na Kamila Wałęgę m. in. psioczono..
  • szop: jak widac mozna..... 1-1
  • emeryt: jesteście niektórzy jak dzieci z dziwno manio wyższości...sukces dekady Polskiego hokeja,gramy w elicie a tu takie pitolenie
  • krych: 1:1 już wszyscy kochają Kalabera ;)
  • szop: szkoda
  • hanysTHU: Kto mu te składy rozpisuje? Chwałka?
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
  • Paskal79: Panowie taki sprawdziany sprawdzian czeka nas z Dania,bardzo solidna drużyna już ta forma Polaków meczowa powinna być bliska tego optimum , którą przygotuje trener i zawodnicy....
  • narut: 2019 jeśli idzie o USA, 2015 jeśli idzie o Kanadę i Rosję, nieco słabiej Szwecję..
  • Paskal79: Prawdziwy sprawdzian:-)
  • narut: tymczasem Szwajcaria Łotwa 5-1...
  • Paskal79: Szwajcarię można zaliczyć to tych drużyn co depczą tym top drużyna po piętach....
  • narut: Paskalu - mecz z Danią to już będzie to o czym piszesz, już skład i zestawienia poszczególne będą wykrystalizowane i zgrywane,
  • Paskal79: Choć do Danii też nam brakuję, Ale to będzie taki papierek lakmusowy,czy możemy nawiązać walkę z tymi teoretycznie,, najsłabszymi'' w naszej grypie Francją, i Kazachstan
  • Paskal79: Mam nadzieję że nasi pojadą tam bez presji,bo na pewno są skazywani przez wszystkich na spadek.... Mogą tylko wygrać.... ( Utrzymanie) O się dobrze,, bawić ''
  • Tellqvist: Trza liczyć na cud z Francją mamy jakieś szanse. Łotwa poza zasięgiem.
  • Paskal79: Wie ktoś po ile bilety na Danię są?
  • Andrzejek111: Piszesz hanysie że tym składem nic nie ugramy. Nie mamy w Polsce takiego składu, którym byśmy coś w elicie ugrali. Spodziewam się trzech dwucyfrówek.
  • Darek Mce: Ciura dzisiaj kiepsko
  • Paskal79: Andrzejek może nie będzie tak źle, chociaż pewnie to w dużej mierze zależy ,jak te topowe drużyny podejdą do Polski i czy przy prowadzeniu kilkoma bramkami będą forsować tempo, i utrzymają koncentrację,bo to jednak turniej, choć niczego nie można wykluczyć.....
  • szop: trzymajmy cisnienie do mistrzostw jeszcze troche
  • PanFan1: ... i dup jeeeeest !
  • Darek Mce: uznali?
  • Darek Mce: heh
  • wpv: Uznali ;)
  • PanFan1: Team GB też widzę testuje paru nowych
  • PanFan1: To wszystko dlatego że w Leeds hala za mała, nam lepiej na większych obiektach idzie, jutro rozd...ymy - że tak Ferdkiem Kiepskim zajadę - Team GB w Nottingham 😉 - robić screen-y
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe