Rekordowa widownia w Pradze. Jágr przyciągnął tłumy (WIDEO)
Rekordową widownię zgromadził pierwszy występ Jaromíra Jágra w Pradze po powrocie do czeskiej extraligi. Tak wielu widzów jeszcze w żadnej hali w Czechach nigdy meczu ligowego nie oglądało.
Zespół Rytíři Kladno z Jágrem w składzie rozgrywał wczoraj w czeskiej stolicy klasyk ze Spartą Praga. Pierwszy po powrocie "Rycerzy" do Tipsport extraligi. Było to także pierwsze starcie obu rywali od 6 lat. Wszystkie bilety na mecz zostały wyprzedane, a ostatecznie wygrane przez faworyzowanych gospodarzy 6:2 spotkanie obejrzało z trybun 17 220 widzów. To halowy rekord wszech czasów ligi za naszą południową granicą. Do tej pory największą frekwencją w hali na meczu czeskiej ekstraklasy mogło się pochwalić spotkanie drużyny z Kladna z Kometą Brno, rozegrane gościnnie także w O₂ Arenie w Pradze w październiku 2012. Wtedy również jednym z magnesów był Jágr, ale oprócz niego też kilka innych największych gwiazd czeskiego hokeja, bo akurat w NHL trwał lokaut. Na tamto spotkanie przyszło 17 182 widzów.
Wczorajsza frekwencja nie jest jednak rekordową w historii czeskiej ekstraklasy w ogóle. Najlepszy wynik wciąż należy do meczu Komety ze Spartą ze stycznia 2016 roku, rozegranego pod gołym niebem w Brnie. Tamten mecz oglądało 21 500 fanów.
Ze względu na pojemność największej czeskiej hali ten rekordowy wynik był więc tym razem niezagrożony, ale i tak pierwsze od 6 lat starcie "Spartan" i "Rycerzy" wzbudziło ogromne zainteresowanie. Sparta jako lider tabeli była zdecydowanym faworytem meczu z beniaminkiem i wygrała zgodnie z oczekiwaniami, a Jágr po meczu mówił, że atmosfera na wypełnionych po brzegi trybunach mogła nieco przytłoczyć niektórych z jego młodszych kolegów. - Dla części zawodników to wielka różnica, bo rok czy dwa lata temu grali np. przed 150 kibicami, a teraz nagle musieli zagrać przed 17 tysiącami - skomentował.
On sam w O₂ Arenie grał ostatnio w maju 2015 roku w meczu o brązowy medal Mistrzostw Świata, który Czesi przegrali z Amerykanami. Mimo że jego zespół przegrał, weteran podziękował po wczorajszym spotkaniu wszystkim kibicom za obecność na trybunach. - Dziękuję kibicom za to, że przyszli i że udało się wyprzedać całą halę - powiedział. - Niestety nie jestem już Jágrem, którym byłem 20 lat temu. Wtedy pewnie mówilibyśmy o czymś trochę innym. Sam ciągle w siebie wierzę, ale muszę czekać na swoją okazję.
Jágr zapewne pomógł sprzedać wszystkie bilety na mecz, ale od początku tego sezonu w Pradze trwa moda na Spartę. Zasłużony klub, po bardzo nieudanym poprzednim sezonie, w tym prowadzi w tabeli. Jego mecze ogląda średnio ok. 10,5 tysiąca widzów. W poprzednich rozgrywkach było to nieco ponad 9,1 tys., choć i to oznaczało najlepszy wynik w całej lidze. - Atmosfera była wspaniała. Mam nadzieję, że tak samo będzie na kolejnych meczach - powiedział po spotkaniu napastnik Sparty Miroslav Forman.
Skrót meczu Sparta Praga - Rytíři Kladno
Komentarze