Hokej.net Logo

35 sekund szczęścia

2009-02-05 10:01 NHL
35 sekund szczęścia

Dwa dość szczęśliwe gole strzelone w odstępie 35 sekund dały Boston Bruins zwycięstwo nad Philadelphia Flyers i powiększenie przewagi nad całą resztą NHL.

Po dwóch tercjach meczu rozgrywanego w Wachovia Center w Filadelfii miejscowi Flyers remisowali z najlepszą w tym sezonie drużyną NHL, Boston Bruins 1:1. Tak było do 46. minuty. Wtedy to David Krejčí po wygranym wznowieniu podał do Shane`a Hnidy`ego, ten oddał strzał, a Krejčí zdążył jeszcze zmienić tor lotu krążka tuż przed Martinem Bironem i dać swojej drużynie prowadzenie. Zanim gospodarze zdążyli się otrząsnąć po stracie tego gola już przegrywali dwoma bramkami, tym razem po bardzo pechowej akcji. Po strzale wyrastającego w tym sezonie na jednego z najlepszych obrońców NHL Dennisa Widemana krążek odbił się od Jeffa Cartera i zupełnie zmylił Birona wpadając do bramki i ustalając wynik na 3:1. Wideman, który wczoraj zaliczył gola i asystę ma już na koncie 37 punktów i +32 w klasyfikacji +/-. Ten ostatni wynik daje mu prowadzenie w całej lidze, a hokeiści Boston Bruins okupują w +/- pierwsze cztery miejsca. Za Widemanem znajdują się bowiem napastnicy Blake Wheeler, David Krejčí i Marc Savard. Ich zespół odniósł już 38. zwycięstwo w 52 meczach i z 82 punktami ma najlepszy bilans w całej lidze.

Wczoraj 25 strzałów obronił Tim Thomas, a na ławkę po kontuzji wrócił Manny Fernandez. Również ich znakomita postawa w obecnych rozgrywkach sprawia, że Bruins stracili dotąd tylko 114 goli, wspólnie z Minnesota Wild najmniej w NHL. - Jako drużyna gramy ostatnio bardzo dobrze w obronie - mówił wczoraj Dennis Wideman. - Tim jest świetny, a nasi obrońcy, tak jak i napastnicy utrzymują przeciwników jak najdalej od bramki. Zespół rywali komplementował wczoraj także trener Philadelphia Flyers, John Stevens. - Z jakiegoś powodu są najlepszą drużyną w lidze - mówił Stevens. - Mają bardzo oddaną drużynę, która nie pozwala przeciwnikowi na stworzenie sobie wielu okazji i wielu zdolnych ofensywnych zawodników, potrafiących także bronić na całym lodzie. Flyers wystąpili wczoraj bez chorych na grypę Braydona Coburna, Mike`a Richardsa i Scottie`ego Upshalla.



Kibice reprezentacji Austrii mogą jedynie żałować, że Thomas Vanek nie wystąpi w rozpoczynających się dziś kwalifikacjach olimpijskich w Hanowerze. Najlepszy austriacki hokeista zaliczył w meczu z Toronto Maple Leafs naturalny hat trick i asystę, a Buffalo Sabres pokonali Klonowe Liście 5:0. Dla Vanka był to czwarty z rzędu naturalny hat trick, czym wyrównał rekord NHL ustanowiony w latach 1923-24, którego autorem jest Cy Denneny.

Zryw w trzeciej tercji dał Pittsburgh Penguins zwycięstwo 4:3 nad Tampa Bay Lightning. Pingwiny po dwóch tercjach przegrywały 0:3, a jeszcze 6 minut przed końcem trzeciej tercji było 1:3. 2 gole, w tym zwycięskiego na 16 sekund przed końcem dogrywki i asystę zaliczył Jewgienij Małkin, który ma na koncie najwięcej w NHL, 79 punktów. Po golu i asyście zanotowali dla Penguins Petr Sýkora, a dla Lightning, którzy przegrali czwarty mecz z rzędu Martin St. Louis i Vincent Lecavalier.

Swoje drugie zwycięstwo po serii pięciu porażek odnieśli Detroit Red Wings. Mistrzowie NHL wygrali 5:4 z Phoenix Coyotes. Zwycięskiego gola zdobył dopiero w ostatniej minucie gry po rykoszecie rozgrywający swój mecz numer 1 300 w NHL Nicklas Lidström. Po raz drugi z rzędu dwukrotnie trafił Marián Hossa, a na listę strzelców wpisał się także wracający po kontuzji Henrik Zetterberg. Trener Coyotes, Wayne Gretzky po meczu miał do sędziów wielkie pretensje o sprzyjanie Red Wings.

Minnesota Wild pokonali 3:0 Anaheim Ducks. Świetny mecz w bramce drużyny z St. Paul rozegrał Niklas Bäckström, któremu 34 obrony dały szósty "shutout" w sezonie. Tylko Steve Mason z Columbus Blue Jackets nie wpuścił gola w większej ilości spotkań. Po golu i asyście zaliczyli wczoraj Pierre-Marc Bouchard, Andrew Brunette i Mikko Koivu.

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe