38 kolejka czeskiej O2 extraligi
Każdy, kto choć trochę interesuje się motoryzacją słyszał o 45 tys. mieście Mlada Boleslav. Tu bowiem znajduje się fabryka produkująca popularne Skody. Natomiast historia BK Mlada Boleslav sięga do 1878 r., kiedy to założono klub wioślarski i łyżwiarski, które to dwa lata później rozdzieliły się.
W 1894 r. Robert Drbal, członek klubu łyżwiarskiego jako pierwszy w Czechach opisał w jednym z czasopism mecz hokejowy, który widział podczas swojego pobytu w Kanadzie. Dość szybko zaczęto tu grywać w bandy hokej, a w 1908 r. klub był jednym z założycieli Czeskiego Związku Hokejowego. Kanadyjski hokej zaczął dominować po pierwszej wojnie światowej i zespół wystąpił w dwóch pierwszych sezonach wtedy pierwszej ligi. Dalszy rozwój hokeja w M.Boleslav przerwała druga wojna światowa. Po jej zakończeniu trudno znaleźć jakieś osiągnięcia, zespół grywał w niższych klasach rozgrywkowych i dopiero w zeszłym sezonie, po wygraniu barażu z Usti n. Labem awansował do extraligi. Pomimo braku jakichkolwiek większych osiągnięć jako drużyna to nie sposób nie wspomnieć o dwóch wychowankach BK M.Boleslav. Pierwszy z nich to Jiří Hrdina, wielokrotny reprezentant kraju, m.in. trzykrotny zdobywca Pucharu Stanley'a w 1989, 91 i 92 r. a drugi to Radim Vrbata. Swoje mecze BK. Mlada Boleslav rozgrywa w najmniejszej hali w extralidze – Metrostav Arenie mogącej pomieścić 4 100 widzów. Jest to jednak dość nowoczesny obiekt a w planach jest dobudowanie trybuny na dalsze 500 widzów. W piątek 02.01.2009 rozegrano 37 kolejkę O2 Extraligi. We Znojmie przywitano nas kieliszkiem śliwowicy zrobionej w domu rodzinnym kapitana Orłów Radima Bičánka znajdującym się w Uherskich Hradistach. Natomiast 3 140 widzów przyszło do Hostan Areny aby dopingować swoich pupili w meczu przeciwko zespołowi Lasselsberger Plzeň. Miejscowy kocioł, a zwłaszcza bębniarze nie dali żadnych szans przyjezdnym kibicom, aby choć na moment było ich słychać w czasie meczu. Hokeiści Orłów zaś noszeni żywiołowym dopingiem szybko zyskali przewagę w pierwszej tercji. Ale pomimo grania nawet trzech okresów przewagi brakowało im wykończenia dość ciekawie konstruowanych akcji. Stąd bezbramkowy wynik po pierwszych dwudziestu minutach. Kiedy większość widzów jeszcze raczyła się piwem i kiełbaskami 13 sekund po rozpoczęciu drugiej tercji Pavel Selingr silnym strzałem z okolicy prawego bulika pokonał nienajlepiej ustawionego, broniącego dziś bramki gości Francouza. Od tego momentu hokeiści Pilzna jakby przypomnieli sobie, że są w górnej części tabeli i zaczęli częściej przebywać w tercji miejscowych. Po jednej z akcji broniący się gospodarze zaspali i Tomáš Vlasák po minięciu dwóch graczy w 24.17 min. umieścił krążek w bramce gospodarzy. Niespełna trzy min. później, kiedy Orły grały drugie z rzędu osłabienie w zamieszaniu podbramkowym Martin Adamský dobił bezpański krążek do bramki Jiřego Trvaja i w 28.08 min. zrobiło się 1:2. Mecz w dalszym ciągu był prowadzony w szybkim tempie, ale to gospodarzom udało się wyrównać – drugiego swojego gola z niemal identycznej pozycji tylko, że z lewego bulika po podaniu Jiřego Dopity zdobył Pavel Selingr w czasie 35.07 min. Do końca tercji wynik nie uległ zmianie, choć goście mieli pecha, gdyż jeden z ich strzałów trafił w poprzeczkę. Trzecia tercja to szybkie tempo, ale obu drużynom brakowało wykończenia. I kiedy wydawało się, że dojdzie do dogrywki przyjezdni w ciągu trzydziestu sekund złapali dwa wykluczenia. Gra Orłów 5:3 trwała 14 sekund i w 56.19 min. Radim Bičánek potężnym strzałem z niebieskiej dał gospodarzom prowadzenie. Końcówka meczu zapowiadała się ciekawie, gdyż znany z ostrej, nie zawsze zgodnej z przepisami gry, strzelec trzeciej bramki dla Znojma w 58.02 min powędrował na ławkę kar. Ale goście grali dość niemrawo, do gry 6:4 nie doszło gdyż obrońca gości Smrek pół min. przed końcem meczu również zarobił karę. Końcowa syrena zabrzmiała w momencie, gdy Francouz nie zdążył dojechać do swojej ławki graczy. Mecz, bardzo ciekawy, obfitujący w ostre indywidualne starcia, szybkie tempo potwierdził, że w czeskiej extralidze nawet jeśli gra przedostatni zespół z piątym to można oczekiwać b. dobrego widowiska. Natomiast komentatorzy Czeskiej Telewizji nie raz podkreślali, ze wielką krzywdą dla wspaniałych znojemskich kibiców byłoby przeniesienie klubu do innego miasta.
HC ZNOJEMŠTÍ ORLI - HC LASSELSBERGER PLZEŇ 3:2 (0:0, 2:2, 1:0)
Tymczasem w niedzielę 04.01.09 beniaminek extraligi, wspominany na początku BK Mlada Boleslav,przyjechał do Zlina. 3 699 widzów przeżyło duże rozczarowanie postawą swoich ulubieńców. W pierwszej tercji goście wykorzystali swoją przewagę (gola strzelił Richard Král), a potem, po koszmarnym błędzie obrońców Szewców zdobyli gola we własnym osłabieniu (Handlovský). Gospodarze bezskutecznie próbowali zmienić niekorzystny dla siebie rezultat w drugiej tercji. Dopiero w 47 min. Rachunek dał nadzieję miejscowym na korzystny wynik, ale 7 min. później Radim Vrbata rozwiał wszelkie wątpliwości, kto zdobędzie trzy punkty w tym meczu.
RI OKNA ZLÍN - BK MLADÁ BOLESLAV 1:3 (0:2, 0:0, 1:1)
W pozostałych meczach 38 kolejki:
BÍLÍ TYGŘI LIBEREC - HC ZNOJEMŠTÍ ORLI 3:5 (3:2, 0:1, 0:2) – drugie z rzędu zwycięstwo Orłów dzięki b. dobrej grze w trzeciej tercji. Mecz ten rozegrano o godz.14.00 i prawdopodobnie będzie to częstsza pora grania gdyż dzięki temu więcej dzieci będzie mogło oglądać pojedynki ligowe.
HC ENERGIE KARLOVY VARY - HC MOUNTFIELD ČESKÉ BUDĚJOVICE 4:3 (3:1, 1:1, 0:1);
HC VÍTKOVICE STEEL - HC SPARTA PRAHA 3:0 (1:0, 1:0, 1:0);
HC SLAVIA PRAHA - HC GEUS OKNA KLADNO 5:1 (3:0, 0:0, 2:1);
HC LASSELSBERGER PLZEŇ - HC OCELÁŘI TŘINEC 5:2 (2:1, 2:1, 1:0) – kolejny nieudany mecz Čechmanka, który po wpuszczeniu czterech bramek w połowie meczu zjechał do boksu – czarna seria Čechmanka z Pilznem ciągnie się jeszcze od czasów gdy bronił we Vsetinie;
HC LITVÍNOV - HC MOELLER PARDUBICE 2:3 po rzutach karnych (2:1, 0:1, 0:0 - 0:0) – gospodarze prowadzili 2:0, ale roztrwonili przewagę.
Aktualna tabela czeskiej O2 extraligi
Miejsce | Klub | Mecze | Bramki | Punkty |
1. | HC Litvínov | 38 | 122:106 | 70 |
2. | HC Moeller Pardubice | 38 | 128:112 | 67 |
3. | HC Sparta Praha | 37 | 103:90 | 64 |
4. | HC Slavia Praha | 38 | 119:108 | 64 |
5. | HC Vítkovice Steel | 38 | 107:95 | 63 |
6. | HC Lasselsberger Plzeň | 38 | 121:112 | 61 |
7. | HC Energie Karlovy Vary | 37 | 107:103 | 58 |
8. | RI OKNA ZLÍN | 38 | 103:119 | 55 |
9. | HC Oceláři Třinec | 38 | 129:130 | 54 |
10. | HC GEUS OKNA Kladno | 38 | 101:110 | 53 |
11. | HC Znojemští Orli | 38 | 96:108 | 51 |
12. | Bílí Tygři Liberec | 38 | 105:121 | 50 |
13. | HC MOUNTFIELD | 38 | 97:111 | 45 |
14. | BK Mladá Boleslav | 38 | 89:102 | 40 |
Legenda:
1-6 | Play-off |
7-10 | Faza wstępna play-off |
11-14 | Play-out |
Jacek Radzieńciak, Waldemar Buszta
Komentarze