Ottawa Senators przedłużyła kontrakt ze swoim ważnym napastnikiem. Shane Pinto podpisał czteroletnią umowę, na mocy której zarobi za sezon 7,5 miliona dolarów.
25-letni Amerykanin, aktualny mistrz świata, podpisał nową umowę z Ottawa Senators, przedłużającą jego grę w barwach stołecznej kanadyjskiej drużyny o kolejne cztery lata. Na mocy kontraktu, który zacznie obowiązywać od przyszłego sezonu, Pinto zarobi w sumie 30 milionów dolarów.
– Myślę, że przez ostatnie kilka lat budowaliśmy tu coś naprawdę fajnego, a to, że częścią trzonu tego zespołu, jest niesamowite. Jestem bardzo wdzięczny i szczęśliwy, że tu jestem – powiedział mediom Amerykanin, który z dziewięcioma golami i trzecie z 15 punktami w 17 meczach w tym sezonie zajmuje drugie miejsce w Senators.
Wybrany przez Ottawę w drugiej rundzie (nr 32) draftu 2019, Pinto zdobył 122 punkty (60 goli, 62 asysty) w 222 meczach sezonu zasadniczego i dwa punkty (jeden gol, jedna asysta) w sześciu meczach play-off o Puchar Stanleya.
– To wspaniały dzień dla organizacji – powiedział Steve Staios, generalny menedżer Senators. – Shane jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem, wciąż się rozwija, i myślę, że należy się za to uznanie obu stronom.
Pinto, który grał dla Stanów Zjednoczonych na Mistrzostwach Świata IIHF w każdym z ostatnich dwóch lat, w tym zdobywając złoto w 2025 roku, został zaproszony na obóz orientacyjny w Plymouth w stanie Michigan 26 i 27 sierpnia, ma zatem szansę pojechać na Zimowe Igrzyska Olimpijskie w 2026 roku.
Czytaj także: