Na pierwszy trening po wakacyjnej przerwie nie przyjechał też wczoraj Michal Belica, który czeka, aż zostanie zamrożone tyskie lodowisko, a ma się to stać pod koniec tygodnia. - Na Bacula możemy poczekać nawet dwa tygodnie. Robin mocno się potłukł i trafił do szpitala. Zapewnia jednak, że obędzie się bez operacji - mówi Karol Pawlik, dyrektor klubu.
Z zespołem trenowali też Mariusz Jakubik (ostatnio Unia), Piotr Sarnik (Cracovia) i Rafał Cychowski (zawodnik Stoczniowca).
Tymczasem do drużyny Zagłębia dołączył wczoraj Waldemar Klisiak. 39-letni napastnik to legenda oświęcimskiej Unii (siedem tytułów mistrza Polski). Klisiak grał już w Sosnowcu, koszulkę Zagłębia wkładał w sezonie 1990/91. To kolejny zawodnik Unii, który chce kontynuować karierę w sosnowieckim klubie. Z Zagłębiem trenują już Mariusz Puzio, Tomasz Jaworski, Jerzy Gabryś, Piotr Cinalski. O możliwość gry w Sosnowcu pytali też Wojciech Stachura i Patryk Noworyta. W tym tygodniu Adam Bernat, wiceprezes Zagłębia, pojedzie do Oświęcimia, by rozmawiać o warunkach pozyskania wymienionych zawodników. Do zespołu dołączyli też Teddy Da Costa oraz zapowiadany Bartosz Stepokura. W najbliższych dniach rozstrzygnie się, czy propozycję Zagłębia przyjmie też Pavel Urban, 34-letni obrońca z Czech, znany w naszym regionie z występów z GKS-em Katowice i Polonią Bytom. Hokeiści czekają na stypendia sportowe, które zdaniem działaczy ma zapewnić im miasto. Decyzja ma zapaść na najbliższej sesji Rady Miejskiej.
tod- Gazeta Wyborcza
Czytaj także:
