Bardzo daleko jest dziś do porozumienia w sprawie udziału hokeistów NHL w turnieju hokejowym Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pjongczang. Decyzja w tej sprawie ma zapaść do końca roku.
Jest wiele wydatków, które muszą być pokryte. Chodzi m.in. o transport, ubezpieczenia, zakwaterowanie. Razem to jest naprawdę wiele, wiele, wiele milionów dolarów. To nie są tanie rzeczy
Wszyscy rozumieją chyba co odróżnia nas od każdej innej zawodowej ligi czy każdego innego zawodowego sportu reprezentowanego na igrzyskach
Ta impreza odbywa się w środku naszego sezonu i udział naszych zawodników w niej niesie za sobą wysokie koszty
Na igrzyska wysyłamy około 150 zawodników, a to oznacza realne logistyczne wydatki
Jestem całkiem przekonany, że nasze kluby nie są zainteresowane płaceniem z własnej kieszeni za przywilej przerwania sezonu ligowego
Ale zobaczymy, co ostatecznie zdecydują
Ten element finansowy będzie miał bardzo duże znaczenie dla naszej decyzji. Jeśli oni się na to nie zgodzą, to właściwie można powiedzieć, że zatrzyma to całe negocjacje i do kolejnych tematów nawet nie przejdziemy
Czytaj także: