Za reprezentacją Polski udany turniej EIHC Christmas Cup w Bytomiu. Jednym z wyróżniających się zawodników był Alan Łyszczarczyk. Napastnik Frydka-Mistka zarówno w kadrze, jak i klubie, staje się specjalistą od asyst.
W sierpniu miał udział przy wszystkich trzech golach Polaków strzelonych w finale kwalifikacji olimpijskich w Bratysławie. W grudniowe wieczory na lodowisku imienia braci Nikodemowiczów Łyszczarczyk także trzykrotnie otwierał partnerom drogę do bramki. W meczu z Francją kapitalnie obsłużył Jakuba Bukowskiego, w spotkaniu z Węgrami punktował przy golu Radosława Sawickiego, a z Ukrainą jego podanie na bramkę zamienił Dominik Paś. W sobotę blisko był także czwartej asysty (i drugiej do Pasia), ale obrońca rywali niefortunnie przeciął jego podanie i skierował krążek do własnej bramki. Wychowanek Podhala Nowy Targ zdobył więc w Bytomiu cztery punkty za gola i trzy asysty. Bardzo dobrze odnalazł się najpierw w ataku z Bukowskim i Damianem Tyczyńskim, a następnie z Pasiem i Sawickim.
Łyszczarczyk po Christmas Cup: https://hokej.net/artykul/lyszczarczyk-zagralismy-niezly-turniej
Coraz istotniejszą rolę Łyszczarczyka w kadrze dostrzega także Andrzej Zabawa, najlepszy strzelec reprezentacji Polski w historii (99 goli) i jej wieloletni kierownik.
- Alan jest bardzo dobrze wyszkolonym zawodnikiem. Ma ogromne serce do gry i wciąż szuka nowych wyzwań. Teraz jego celem jest czeska Tipsport Extraliga. Mocno trzymam kciuki, żeby udało mu się tam trafić. Na pewno jest jednym z najbardziej utalentowanych polskich hokeistów ostatnich lat. Na turnieju w Bytomiu widać było, że nabrał już reprezentacyjnej pewności. Brał grę na siebie, dużo widział i popisał się kilkoma bardzo dobrymi zagraniami - podsumował "Dżames".
Polski napastnik równie udanie radzi sobie także na niwie klubowej. Po sześciu latach przerwy powrócił na czeskie lodowiska. To przecież z Pirati Chomutov U18 wyjechał na podbój Ameryki, a teraz występuje w pierwszoligowym Frydku-Mistku, klubie ściśle współpracującym z mistrzowskim Trzyńcem. W międzyczasie cztery sezony (2015-19) spędził w Ontario Hockey League, czyli najsilniejszej juniorskiej lidze świata. Następne dwa lata występował w East Coast Hockey League, ale zdążył się pokazać także polskiej publiczności. Na początku ubiegłego sezonu rozegrał 23 mecze w barwach Podhala Nowy Targ. We Frydku-Mistku, grając wspólnie z Filipem Komorskim i Bartoszem Ciurą, jest motorem napędowym drużyny. W 27 meczach zdobył 30 punktów (9G+21A). To obecnie najlepszy wynik na drugim poziomie czeskiego hokeja. Oby tak dalej!
Łyszczarczyk o grze w Chance Lidze: https://hokej.net/artykul/alan-lyszczarczyk-chance-liga-nie-jest-moim-szczytem
Zachęcam do przesyłania swoich propozycji na kolejnych bohaterów tygodnia z krótkim uzasadnieniem na rokicki.pat@gmail.com dziękując za kolejną porcję typów.
Czytaj także: