W najciekawiej zapowiadającym się meczu 39. kolejki TAURON Hokej Ligi Re-Plast Unia Oświęcim po wyrównanym i bardzo dobrym jakościowo spotkaniu pokonała GKS Katowice 4:3. Oprócz goli, jednym z najbardziej emocjonujących wydarzeń w tym meczu był pojedynek pięściarski.
Spotkanie od samego początku prowadzone było w szybkim tempie. Oba zespoły wykazywały się sporą aktywnością w ataku i nie szczędziły sobie twardych ataków ciałem. Konsekwencją nieco ostrzejszych starć była bojka pomiędzy Kristapsem Jākobsonsem a Mateuszem Bepierszczem, która rozgrzała kibiców do czerwoności. Doszło do niej w 29. minucie spotkania.
Wcześniej dwóch twardych ataków dopuścił się Roman Diukow, który mocno potraktował najpierw Mateusza Bepierszcza a potem Igora Smala. „Bepi” sam chciał wymierzyć sprawiedliwość i wszczął bójkę Jākobsonsem. Za swoje zachowanie otrzymał karę 2+5+20 i musiał udać się do szatni.
Sędziowie na Kristapsa Jākobsonsa nałożyli karę 5+20 za udział w bójce oraz 2 minuty za… natarcie. Sęk w tym, że to wykluczenie powinien otrzymać Diukow.
Efekt jest taki, że zarówno Bepierszcz, jak i Jākobsons zostali zawieszeni na najbliższe spotkanie.
Przypomnijmy, że w meczu 40. kolejki oświęcimianie zmierzą się na wyjeździe z GKS-em Tychy, a katowiczanie w „Satelicie” podejmą JKH GKS Jastrzębie.
Czytaj także: