Do 52. minuty ekipa Ciarko PBS Bank Sanok była bliska kompromitacji. Sanoczanie przegrywali bowiem 0:1 z ostatnią drużyną w tabeli. Jednak determinacja w końcówce dała gospodarzom trzy punkty. - Ciężko gra się z zespołem, który broni się pięcioma zawodnikami. Rywale prezentowali styl, zwany przez nas antyhokejem - powiedział po meczu Dariusz Gruszka.
- Było blisko niespodzianki, ale niestety popełniliśmy błąd w przewadze, kiedy to straciliśmy bramkę. Później zarobiliśmy dwa wykluczenia i rywale zdobyli dwie bramki. Szkoda, bo można było się pokusić o sprawienie naprawdę dużej sensacji - powiedział po meczu trener Krzysztof Podsiadło.
- Ciężko takie spotkanie komentować - mówił Marcin Ćwikła. Asystent trenera Sztefana Mikesza na pomeczowej konferencji prasowej był mocno przygnębiony. - Wygraliśmy to spotkanie rzutem na taśmę, ale widać że wszystko leży w psychice, bo ciężko się chłopakom zmobilizować na takie spotkanie. To już kolejny mecz z Zagłębiem, w którym podchodzimy do niego lekceważąc przeciwnika - dodał Ćwikła.
Na meczu pojawił się Lubosz Zetik były zawodnik sanockiego klubu. - Przyjechałem z kolegami zobaczyć jak sobie radzi drużyna mistrza Polski. Nie spodziewałem się, że ekipa w której kiedyś grałem będzie tak mocna. Kilka lat temu walczyliśmy o utrzymanie - wspomina Zetik, który przyjechał ponad 300 kilometrów ze słowackiego Zvolenia. - Już nie gram w hokeja, założyłem rodzinę i to jest dla mnie priorytet - dodaje. - Może nie trafiłem na najlepszy mecz, ale zamierzam jeszcze przyjechać na play-off - zakończył Zetik.
Ciarko PBS Bank KH Sanok -Zagłębie Sosnowiec S.A. 3:1 (0:0, 0:0, 3:1)
0:1 - Twardy - Szewczyk, Zachariasz (45:29)
1:1 - Gruszka (51:29, 4/5)
2:1 - Mojzis - Kolusz, Zapała (54:35, 5/4)
3:1 - Strzyżowski - Dronia, Mojżisz (58:06, 5/4)
Ciarko PBS Bank: Kachniarz - Dronia, Mojżisz; Kolusz, Zapała, Strzyżowski - Kotaszka, Wajda; Vozdecky, Bartosz, Vitek - Kubat, Dolny; Gruszka, Dziubiński, Malasiński - Pociecha, Bułanowski; Sawicki, Milan, Radwański.
Zagłębie: Dzwonek - Cychowski, J. Jaskólski; Szewczyk, Twardy, Zachariasz - Kuc, Duszak; M. Kozłowski, T. Kozłowski, Nahunko - Działo, Kulik; A. Jaskólski, Voznik, Majoch.
Sędziowali: GrzegorzDzięciołowski - Patryk Kasprzyk, Marek Syniawa.
Kary: 8 min. - 16 min.
Strzały: 45 - 27.
Widzów: 800.
Czytaj także:
