W swoim pierwszym meczu sparingowym hokeiści Texom STS-u Sanok przegrali z HC 19 Humenné 2:3. Losy spotkania rozstrzygnęły się w samej końcówce.
Podopieczni Elmo Aittoli zaprezentowali się z niezłej strony. Tym bardziej, że w drużynie doszło do sporych zmian.
Po pierwszej tercji na tablicy świetlnej widniał bezbramkowy remis. Z kolei po czterdziestu minutach było 1:1.
Premierowego gola dla sanoczan pod koniec drugiej odsłony zdobył Krzysztof Bukowski, który celnym strzałem zwieńczył szybki atak Karla Markströma i Davida Thomsona.
W 54. minucie ekipa z Podkarpacia, ku uciesze miejscowej publiczności, wyszła na prowadzenie. Eric Henderson przyblokował obrońcę, a Thomson zmieścił gumę między parkanami słowackiego bramkarza.
Mogło się wydawać, że sanoczanie są na najlepszej drodze do zwycięstwa. Ekipa HC 19 Humenné w końcówce zdobyła dwa gole i wyjechała z Sanoka ze zwycięstwem. Rewanż w piątek, na terenie rywali.
– Po pierwszym naszym meczu widzę dużo więcej pozytywów niż negatywów. Każdy miał szansę się wykazać i na następne spotkanie, które odbędzie się w piątek, będziemy rotować składem – wyjaśnił Elmo Aittola, trener STS-u.
– Do tej pory w przygotowaniach koncentrowaliśmy się tylko na jeździe na łyżwach i kondycji, więc gra była dość chaotyczna. Od następnego tygodnia skupimy się bardziej na taktyce zespołowej.
Texom STS Sanok – HC 19 Humenné 2:3 (0:0, 1:1, 1:2)
0:1 - Bartoš - Stanček, Thomka (26:04),
1:1 - Bukowski - Thomson, Markström (39:32),
2:1 - Thomson (53:17),
2:2 - Ťavoda - Ragan (57:06),
2:3 - Sokoli (58:49)
STS: Salama – Biłas, Markström; Henderson, Thomson, Huhdanpää – Karlsson, Florczak; Bryzgałow, Sienkiewicz, Filipek – Tamminen, Musioł; Sarriluoma, Karnas, Bukowski – Ginda, Quartarolo; Burgar, Mazur, Fus
Trener: Elmo Aittola
HC 19 Humenné: Durný – Jerofejevs, Zekucia; Vrábeľ, Vaško, Safaraliejew – Ťavoda, J. Pišoja; Przygodzki, Toma, M. Surový – Jacko, J. Hudec; Sokoli, Thomka, Ragan – Šimon; Stanček, J. Bartoš.
Trener: Tibor Tartaľ
Czytaj także: