Connor Zary podpisał nową trzyletnią umowę z Calgary Flames. Na jej mocy zarobi ponad 11 milionów dolarów.
Na mocy parafowanej umowy, 23-letni Kanadyjczyk zarobi w sumie 11,3 miliona dolarów. Tym samym napastnik przedłużył swój pobyt w Albercie, który rozpoczął jeszcze w 2023 roku. W ubiegłym sezonie Zary w 54 meczach zdobył 27 punktów (13 goli, 14 asyst). Opuścił ostatnie 11 meczów z powodu kontuzji lewego kolana, której doznał 27 marca w wyniku zderzenia z napastnikiem Dallas Stars Mikko Rantanenem w trzeciej tercji przegranego przez Flames meczu.
Wybrany przez Calgary z 24. numerem w drafcie NHL w 2020 roku, Zary zdobył do tej pory w sumie 61 punktów (27 goli, 34 asysty) w 117 meczach sezonu zasadniczego.
– To była długa droga, ale w końcu udało mi się dopiąć wszystko na ostatni guzik – powiedział Zary klubowemu serwisowi. – Dobrze jest mieć już wszystko pod kontrolą i po prostu działać.
– Z niecierpliwością czekamy na jego obecność na obozie – powiedział dyrektor generalny Craig Conroy w wywiadzie dla Flames TV. – Będzie ważną częścią naszego zespołu w przyszłości, więc ten kontrakt to ważna decyzja dla drużyny, ale także dla Connora.
Flames rozpoczynają sezon meczem z Edmonton Oilers 8 października. Z bilansem 41-27-14 w poprzednim sezonie, zakończyli go remisem punktowym (96) ze St. Louis Blues (44-30-8) i drugim dzikim awansem do fazy play-off Pucharu Stanleya z Konferencji Zachodniej, ale przegrali tie-break o jedno zwycięstwo mniej w regulaminowym czasie gry.
Czytaj także: