Najsłynniejszy zawodnik w historii polskiego hokeja po 18 latach przerwy znowu włoży koszulkę GKS-u Tychy, w którym zaczynał wspaniałą karierę.
O organizacji pożegnalnego meczu 37-letni Czerkawski, który oficjalnie zakończył karierę w lipcu zeszłego roku, myślał od dawna. 25 stycznia hokeista wróci tylko na jeden mecz - ligowe spotkanie tyskiej drużyny ze Stoczniowcem Gdańsk.
- Tego dnia w Tychach zostanie oddane do użytku zmodernizowane nowoczesne lodowisko. To dobra okazja, żeby chociaż symbolicznie podziękować miastu i kibicom. Kiedyś obiecałem im, że ostatnie kroki w hokejowym życiu chcę postawić w Tychach, i słowa dotrzymam - tłumaczy były gracz ligi NHL.
putBan(62);
Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice - WojciechTodur
Czytaj także: