Hokej.net Logo

Czesi pokonują GieKSę i wygrywają turniej

fot. Klaudia Baron
fot. Klaudia Baron

Drużyna HC RT TORAX Poruba kolejny raz okazała się poza zasięgiem polskiego zespołu. W swoim drugim spotkaniu w Turnieju o Puchar RT TORAX w Porubie podopieczni Jiříego Režnara pokonali GKS Katowice 5:2. Wicemistrzowie Polski swój udział w turnieju w Ostrawie zwieńczą jutrzejszym pojedynkiem przeciwko JKH GKS-owi Jastrzębie.

Pierwsi do głosu w ofensywie doszli gospodarze, którzy częściej zapuszczali się w tercję GKS-u, szukając okazji, aby sprawdzić gotowość Michała Kielera. Podopieczni Jiříego Režnara zdołali szybkimi podaniami w tercji neutralnej inicjować groźne ataki, z którymi musieli radzić sobie katowiccy defensorzy.

Dobra okazja dla wicemistrzów Polski, aby odpowiedzieć na ataki zespołu z Poruby, nastąpiła w 5. minucie, gdy do boksu kar, za grę wysokim kijem został oddelegowany Tomáš Šoustal. Trener Płachta do rozgrywania przewagi zdecydował się zadysponować swój flagowy duet Pasiut-Fraszko, który uzupełniał Stephen Anderson, Dante Salituro oraz Albin Runesson. Sporą aktywność w ostatnich sekundach przewagi GKS-u wykazywał Razmuz Engback. Na 3 sekundy przed końcem kary Šoustala, otrzymał on mocne dogranie z prawego skrzydła od Santeriego Koponena, które przytomnie zdołał zamienić na otwierające wynik spotkania trafienie.

Stracona bramka w żaden sposób nie wpłynęła na morale zawodników Poruby, którzy w dalszym ciągu pozostawali usposobieni ofensywnie, dobrze czując się na krążku w tercji GKS-u. W 10. minucie katowickich obrońców zaczarował Lukáš Doudera, który po chwili świetnie dostrzegł na prawym buliku Martina Hermanna. Ten zaś, strzałem w samo okienko, nie dał najmniejszych szans na interwencję Michałowi Kielerowi. W 11.minucie Herrmann sprytnie wyłuskał krążek podczas walki na bandzie, następnie wrzucił go w światło bramki, gdzie jego lot przeciął Jakub Kotala, podwyższając prowadzenie gospodarzy. W 26. minucie po soczystym strzale spod niebieskiej linii Koponena, krążek zatrzepotał w bramce gospodarzy. Radość katowickiej drużyny okazała się jednak przedwczesna, gdyż sędziowie podjęli decyzję o nieuznaniu bramki, w związku z grą wysokim kijem ze strony GKS-u Katowice. Grający w przewadze gospodarze, nie mieli większych skrupułów, podwyższając swoje prowadzenie za sprawą strzału spod niebieskiej linii Augusta Nilssona. W 30. minucie popis indywidualnych umiejętności zaprezentował Frenks Razgals, który najeżdżając zza bramki znalazł sobie dobrą pozycje strzelecką, a następnie precyzyjnym strzałem z nadgarstka pokonał Kielera.

Wraz z początkiem trzeciej tercji z gry został wykluczony Lukáš Doudera, okres gry w liczebnej przewadze, nie pomógł zawodnikom GKS-u zmniejszyć straty do rywala. W kolejnych minutach obie strony dążyły do wykreowania sobie okazji strzeleckich, jednak na drodze krążka do siatki, stawały obramowania bramki, bądź dobrze dysponowani bramkarze. Więcej zapału kolejny raz przejawili  gospodarze. W 57. minucie autorem piątego trafienia dla Poruby stał się Michal Vachovec. Ostatni akcent dzisiejszego spotkania  należał jednak do GKS-u Katowice. W 59. minucie swoim firmowym uderzeniem z lewego skrzydła popisał się Aleksi Varttinenen, posyłając krążek poza zasięgiem interweniującego Daniela Dolejša.

 

HC Torax Poruba – GKS Katowice 5:2 (2:1, 2:0, 1:1)
0:1 - Engback - Koponen (06:47),
1:1 - Herrman (09:40),
2:1 - Kotala - Herrman (10:18),
3:1 - Nilsson - Roman (26:44),
4:1 - Razgals (29:09),
5:1 - Vachovec - Berisha (51:28),
5:2 - Varttinen - Koponen (58:46)

Poruba: Dolejš (Bláha) – Nilsson, Doudera; Kotala, Roman, Herrman – Bartko, Gutwald; Razgals, Šoustal, Berisha – Sedlák, Adamec; Krenželok, Střondala, Christov – Voráček; Hanula, Vachovec, Gřeš.
Trener: Jiří Režnar

GKS Katowice: Murray (Kieler) – Runesson, Kostek; Kowalczuk, Pasiut, Fraszko – Varttinen, Koponen; Juhola, Salituro, Dawid – Maciaś, Englund; Smal, Anderson, Rydström – Verveda, Chodor; Bepierszcz, Engback, Michalski.
Trener: Jacek Płachta

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 6

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • J_Ruutu
    2024-08-15 21:25:28

    Zwyciężają turniej... Taaa :D

    • rawa
      2024-08-15 22:15:59

      Sieroto wiesz do czego służą sparingi?

  • J_Ruutu
    2024-08-16 00:08:22

    Rawciu, kultury się po tobie nie spodziewam, ale poćwicz chociaż czytanie ze zrozumieniem.
    A tytuł już poprawili, brawo :D

  • hubal
    2024-08-16 00:30:44

    ekipa Pekki ich oklepie :)

  • Gleb_Łucznikow
    2024-08-16 10:08:02

    A tymczasem okazało się, wiceprezes naszego związku był na IO z kochanką, która jest mężatką. Romantyczna wycieczka za publiczne pieniądze. Miejmy nadzieję, że wiceprezes nie stosował przemocy- w zeszłym roku miał przecież założoną Niebieską Kartę.

    • Domin55
      2024-08-16 12:40:32

      Który to taki romantyczny?

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe