Hokej.net Logo

Czwarty atak dał zwycięstwo GieKSie. Rywale pękli w trzeciej tercji

Rywalizacja GKS Katowice z Zagłębiem Sosnowiec [foto: Bartosz Konieczko]
Rywalizacja GKS Katowice z Zagłębiem Sosnowiec [foto: Bartosz Konieczko]

Nie małych emocji dostarczyli kibicom hokeiści GKS-u Katowice i Zagłębia Sosnowiec w 8. kolejce TAURON Hokej Ligi. Gospodarze prowadzili już dwoma golami po pierwszej tercji, aby w drugiej roztrwonić przewagę. Ostatecznie dzięki skutecznej grze w ostatniej fazie spotkania GieKSa wygrał 5:2 i zdobyła komplet punktów. Bohaterem został Maksymilian Dawid, który wykończył akcję braci Hofman.

Historia starć GieKSy z Zagłębiem jest bardzo bogata, a w ostatnich latach także niezwykle udana dla katowickiego zespołu. Gospodarze zwykle dość pewnie radzili sobie w starciach z ekipą z Sosnowca. Start tego sezonu wskazywał jednak na to, że układ sił w THL może się zmienić. Po letniej przebudowie Zagłębie bardzo dobrze rozpoczęło rozgrywki i przyjechało do Katowic jako wicelider tabeli. Za to GKS punktował na początku sezon słabiej niż się spodziewano. To w drużynie gości upatrywano też faworyta meczu.

Tyle teorii, bo w praktyce wszystko rozpoczęło się inaczej. GKS potrzebował zaledwie 25 sekund, by wyjść na prowadzenie. Już pierwszą dobrą okazję zamienił na gola Bartosz Fraszko. GKS grał pewnie w obronie i wyprowadzał wiele groźnych ataków. Jeszcze w pierwszej tercji kolejne trafienie dołożył strzałem z dystansu Travis Verveda. GieKSa wydawała się mieć mecz pod kontrolą, ale na sama sprokurowała sobie problemy. Aleksi Varttinen niepotrzebnie brutalnie sfaulował rywala na początku drugiej tercji. Dla niego mecz się zakończył, a nasza drużyna grając w osłabieniu dała sobie strzelić gola. Rywale uwierzyli w swe siły i przed kolejną przerwą doprowadzili do wyrównania.

Trzecia tercji miała wyrównany przebieg, a o jej losach, dość zaskakująco, zaważył czwarty atak GKS-u. Po akcji braci Hofmanów przed szansą stanął Maksymilian Dawid i pięknym uderzeniem znów dał prowadzenie gospodarzom. Końcówka spotkania była niezwykle nerwowa, a w ostatniej minucie błędy rywali wykorzystali Stephen Anderson i Mateusz Bepierszcz. W efekcie mecz zakończył się wyraźną wygraną Katowic.

GKS Katowice - ECB Zagłębie Sosnowiec 5:2 (2:0, 0:2, 3:0)
1:0 Bartosz Fraszko - Jacob Lundegård (00:25)
2:0 Travis Verveda - Jean Dupuy (14:53)
2:1 Aron Chmielewski - Miika Roine, Matthew Sozanski (25:00, 5/3)
2:2 Michał Bernacki - Jere-Matias Alanen, Väinö Sirkiä (32:33)
3:2 Maksymilian Dawid - Jonasz Hofman, Jakub Hofman (46:00)
4:2 Stephen Anderson - Bartosz Fraszko (59:35 - do pustej bramki)
5:2 Mateusz Bepierszcz - Jean Dupuy (59:57 - do pustej bramki)

Sędziowali: Paweł Breske, Patryk Kasprzyk (główni), Kamil Wiwatowski, Michał Gerne (liniowi)
Minuty karne: 31-8
Strzały: 38-34
Widzów: 1435

GKS Katowice: J. Eliasson - K. Maciaś, Z. Hoffman (2), P. Wronka, G. Pasiut, B. Fraszko - A. Varttinen (25), T. Verveda, M. Bepierszcz (2), S. Anderson, J. Dupuy - A. Runesson, J. Lundegård, J. Hofman, I. McNulty, J. Koivusaari - B. Chodor (2), M. Kosmęda, M. Dawid, M. Michalski, J. Hofman.
Trener: Jacek Płachta

Zagłębie: N. Halonen - M. Sozanski, B. Ciura, A. Chmielewski, M. Roine, J. Piipponen - M. Naróg, K. Biłas, J. Jokinen, E. Seppälä, S. Brynkus - M. Kotlorz (2), O. Krawczyk (2), V. Sirkiä (2), J. Alanen (2), M. Bernacki - O. Włodara, J. Sołtys, E. Kaczyński, A. Gromadzki.
Trener: Matias "Maso" Lehtonen

 

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 8

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • PowrótKróla
    2025-10-03 21:07:33

    Gratulacje dla Katowic. Były apetyty, ale niestety słabszy mecz w naszym wykonaniu. Po drugiej tercji jak wydawało się, że wróciliśmy do gry -> trzecia zupełnie bez wyrazu. Juniorzy fajnie pograli, ale zostawić tyle miejsca przed bramką to kryminał. Koniecznie trzeba ograć Jkh żeby pilnować pucharu polski.

  • Mogiel
    2025-10-03 21:14:22

    Jeśli nasz pierwszy albo drugi atak nie funkcjonuje odpowiednio to na takie drużyny jak Katowice nie mamy czego szukać. Jeszcze dodając kontuzje Piipponana nie wygląda to kolorowo.

  • KS Nędza
    2025-10-03 21:26:21

    pierwszy strzał i bramka dla Gieksy to ustawiło już kierunek -podobnie mogło być z Tychami gdyby strzelili pierwsi ale z Tyskimi się udał w Satelicie już zabrakło szczęścia
    tak teraz Jastrzębie tam pasowało by coś ugrać ale będzie ciężko

  • Hokejowy1964
    2025-10-03 21:32:01

    To był bardzo dobry mecz jak na sezon zasadniczy. Wynik może ciut za wysoki , cieszy mnie że w końcu zagraliśmy dobry hokej a rywal z nowym składem też chce grać w hokej a nie jak przez lata raczej prowadził nieczystą grę. Sebastian Królicki proszę poprawić w relacji - Bepi nie strzelił do pustej bramki.

  • Kamil1910
    2025-10-03 22:07:11

    "Dla niego mecz się zakończył, a nasza drużyna grając w osłabieniu dała sobie strzelić gola."

    :))))

  • Hajnel
    2025-10-03 22:09:01

    Dziś Chmielewski nie istniał na lodzie prócz pretensji do sędziów był niewidoczny, czwarta formacja gieksy zagrała dziś bardzo dobry hokej.

  • gieksa76
    2025-10-03 22:24:46

    Fajny ten Sosnowiec taki nie za mocny

  • narut
    2025-10-03 22:29:45

    na Kadrę IV atak Kato bardzo proszę - niech się ta młodzież ogrywa na jeszcze wyższym poziomie..

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe