Reprezentacja Polski przegrała na turnieju Euro Ice Hockey Challenge z Wielką Brytanią 1:4. To pierwsza porażka biało-czerwonych po dziesięciu zwycięstwach z rzędu. Jak ten mecz ocenił Dominik Paś, strzelec jedynego gola?
– Pierwsza tercja była dobra w naszym wykonaniu. Można powiedzieć, że wyrównana. Od drugiej odsłony zbyt mocno się cofnęliśmy i Brytyjczycy mieli przewagę do końca meczu – wyjaśnia Dominik Paś, napastnik reprezentacji Polski.
Wielka Brytania w drugiej tercji stworzyła sobie więcej sytuacji pod bramką Macieja Miarki i wykorzystała dwie z nich. Polacy popełniali zbyt wiele błędów w kryciu przeciwnika.
– Nie patrzyłbym na to w ten sposób, ale każdy mógł zrobić coś lepiej i zapobiec utraty gola, mało sobie pomagaliśmy – wyjaśnia Paś.
Ostatecznie Brytyjczycy pokonali biało-czerwonych 4:1. W niedzielę Polacy zakończą turniej starciem z Japonią, a stawką tego meczu będzie drugie miejsce w turnieju.
– Rywale raczej niczym nas nie zaskoczyli. Wiedzieliśmy, że grają szybki i dokładny hokej. Jednak dzisiaj musimy zaprezentować swój styl gry i powinno być już lepiej – dodał strzelec jedynego gola dla biało-czerwonych z Wielką Brytanią.
Czytaj także:
