Druga porażka tyszan. Szanse na awans już tylko matematyczne

Drugą porażkę w turnieju półfinałowym Pucharu Kontynentalnego poniósł GKS Tychy. Wicemistrzowie Polski przegrali dziś 0:2 z Szachciorem Soligorsk.

Tyszanie przez niemal całe spotkanie mieli optyczną przewagę. W każdej tercji oddawali więcej strzałów, ale nie potrafili znaleźć sposobu na Kevina Lindskouga. 24-letni Szwed bronił jak w transie, a na dodatek dopisywało mu szczęście. Spotkanie zakończył z czystym kontem i 28 skutecznymi interwencjami.

Białorusini, niczym wytrawny bokser, bezlitośnie wykorzystywali błędy tyskiej defensywy. W 25. minucie Andrij Michalou uderzeniem z najbliższej zwieńczył akcję Tonego Vidgrena i Ilji Kambowicza.

Podopieczni Jiříego Šejby rozpoczęli pogoń za wynikiem, ale bramka Szachciora była dla nich, jak zaczarowana. Nie potrafili wykorzystać żadnego z czterech okresów gry w przewadze, ani zdobyć bramki podczas gry 5 na 5. Najbliżej powodzenia był w 34. minucie Mateusz Bepierszcz.

Czas uciekał, a tyszanom coraz częściej przytrafiały się błędy. Po jednym z nich w 56. minucie w sytuacji sam na sam ze Štefanem Žigárdym znalazł się Nathan Robinson. 34-letni Kanadyjczyk ze stoickim spokojem położył na lodzie tyskiego golkipera, a następnie trafił pod poprzeczkę.

W końcówce sztab szkoleniowy wicemistrzów Polski postawił wszystko na jedną kartę. Wziął czas, a następnie zdecydował się na manewr ze ściągnięciem bramkarza. Ale nie przyniosło to pożądanego efektu.

Na zakończenie turnieju trójkolorowi zmierzą się z Bejbarysem Atyrau. Początek spotkania o godzinie 15:00. Szanse tyszan na awans do turnieju finałowego są już tylko matematyczne.

Szachcior Soligorsk – GKS Tychy 2:0 (0:0, 1:0, 1:0)

1:0 - Andrij Michalou - Tony Vidgren, Ilja Kambowicz (24:24),

2:0 - Nathan Robinson (55:32)

Sędziowali: Ken Mollard, Miroslav Štefík (główni) – Federico Stefenelli, Piero Giacmozzi (liniowi).

Minuty karne: 8-4.

Strzały: 16-28

Soligorsk: Lindskoug – Dostanka (4), Kariew; Malinowski, Karabanow, Lewsza (2) – Kärmeniemi, Vidgren; Andruszczenko, Robinson, Diemkau – Suszko, Rak;Michalou, Czuprys, Kambowicz – Durnou; Utkin, Jelizarow, Nikulin (2).

Trener: Andrej Husau.

GKS Tychy: Žigárdy – Zatko, Kotlorz; Kolusz, Galant, Bepierszcz – Kuboš, Ciura; Vitek, Komorski, Jeziorski – Górny, Bryk; Vozdecky, Kristek, Kogut – Horzelski, Pociecha (2); Bagiński, Rzeszutko (2), Witecki.

Trener: Jiří Šejba