Dubois z nowym kontraktem. Zarobi fortunę
Pierre-Luc Dubois przeszedł we wtorek z Los Angeles Kings do Winnipeg Jets w zamian za napastników Gabriela Vilardiego, Alexa Iafallo i Rasmusa Kupariego oraz drugą rundę draftu 2024.
25-letni Kanadyjczyk od 1 lipca stałby się wolnym agentem, ale podpisał ośmioletni kontrakt z Los Angeles, na mocy którego zarobi 68 milionów dolarów, 8,5 miliona rocznie.
– W pierwszej kolejności chcę wygrać Puchar Stanleya – mówi pochodzący z Quebecu napastnik. – Widzę jaki w Los Angeles jest skład, kto tę drużynę prowadzi i wiem, że jest na to szansa. Jesteśmy hokeistami, naszym zadaniem jest grać i rywalizować, ale czas poza lodowiskiem, czas na odpoczynek i regenerację tez jest bardzo ważny a "Miasto Aniołów" oferuje pod tym względem nieskończone możliwości. Do tej pory zawsze mieszkałem na wschodnim wybrzeżu, zimą zawsze był śnieg, teraz to się zmieni, to mnie cieszy. Osiem lat to długa perspektywa, ale nie mam cienia wątpliwości, że podjąłem właściwą decyzję. Cieszę na możliwość gry przy takich centrach jak Anže Kopitar i Phillip Danault. Gram w NHL już sześć lat, ale nadal się uczę, więc gra w takim zespole jak LA Kings jest dla mnie spełnieniem marzeń.
Dubois rozpoczął karierę w NHL w 2016, kiedy w wyniku draftu trafił do Columbus Blue Jackets. Do tej pory rozegrał 434 mecze w sezonie zasadniczym (129 goli, 173 asysty) i 38 spotkań play-off (10 goli, 16 asyst). Do Winnipeg trafił w 2021.
– Pierre-Luc Dubois to doskonały center, który świetnie czuje się zarówno w ataku jak i w obronie. Bardzo się cieszymy, że do nas dołączył – mówi Rob Blake, generalny menedżer Los Angeles Kings.
Wraz z końcem nadchodzącego sezonu, wolnymi agentami w Winnipeg Jets mogą zostać bramkarz Connor Hellebuyck, napastnicy Blake Wheeler, Mark Scheifele, Nino Niederreiter i obrońcy Brenden Dillon oraz Dylan DeMelo.
Komentarze