Marcin Kolusz nie zamierza jeszcze kończyć kariery. Jednak z decyzją odnośnie wyboru klubu, w którym spędzi sezon 2023/2024, poczeka do przyszłego miesiąca. Doświadczony defensor powiedział nam, że otrzymał dwie propozycje.
Kolusz ma za sobą udany sezon. Był ważnym elementem układanki Jacka Płachty, który często korzystał z jego usług. "Kolos" występował w formacjach specjalnych i mógł pochwalić się naprawdę dobrą produktywnością.
W poprzednim sezonie rozegrał w ekipie z alei Korfantego 48 spotkań, w których strzelił 6 bramek i zanotował 23 asysty. Aż 14 punktów zdobył podczas gier w przewagach. Rzadko odwiedzał też ławkę kar, bo spędził na niej zaledwie 14 minut.
Z bardzo dobrej stronie zaprezentował się też na Mistrzostwach Świata Dywizji IA, które były rozgrywane w Nottingham. W 5 meczach tego turnieju zdobył jednego gola, a przy kolejnych trzech notował kluczowe zagrania.
Mimo to Marcin Kolusz wciąż nie otrzymał propozycji przedłużenia kontraktu z GKS-em Katowice, ale zainteresowanie nim wyraziły dwa inne kluby.
– Były zapytania z JKH GKS-u Jastrzębie i TAURON Podhala Nowy Targ. Na pewno życzę Podhalu wszystkiego najlepszego i odbudowy hokeja na niezłym poziomie. Jeśli chodzi o JKH, to na razie jest tam większa stabilność sportowa. Nie mam jednak wielkiego ciśnienia. Dopiero w czerwcu podejmę decyzję – powiedział nam doświadczony obrońca.
Czytaj także:
