Dziubiński: Cieszy nas to, że zagramy w finale
Reprezentacja Polski pokonała w Klagenfurcie Włochów 3:1, a sporą cegiełkę do tego zwycięstwa dołożył Krystian Dziubiński, który miał udział przy dwóch bramkach.
Biało-czerwoni nie rozpoczęli tego meczu najlepiej. W 3. minucie na listę strzelców wpisał się Alberto Colli, który popisał się soczystym i niezwykle precyzyjnym uderzeniem w samo okienko.
– „Przestawienie” się do warunków meczowych, jakie zaproponowali Włosi, trochę nam zajęło. Potrzebowaliśmy 10 minut, a może nawet nieco więcej czasu, aby złapać ten odpowiedni rytm – podkreślił Krystian Dziubiński, kapitan naszej kadry.
– Później radziliśmy sobie już lepiej i szybciej podejmowaliśmy decyzje. Cieszy nas to, że zagramy w finale z Austrią (godz. 17:00) – dodał.
„Orły” na początku drugiej odsłony doprowadziły do wyrównania. Na listę strzelców wpisał się Bartłomiej Jeziorski, który wykorzystał błąd „Azzurrich”. Pod koniec drugiej odsłony prowadzenie naszemu zespołowi dał Patryk Krężołek, który poprawił strzał „Dziubka”. 35-letni napastnik w końcówce umieścił gumę w pustej bramce i położył pieczęć na zwycięstwie.
– Co było momentem przełomowym? Wydaje mi się, że fakt, że po dziesięciu lub nawet czternastu minutach gry ograniczyliśmy tracenie krążków. Dzięki temu mogliśmy zacząć rywalizować z Włochami – ocenił zawodnik Re-Plast Unii Oświęcim.
Jak stwierdził nie ma sensu porównywać czwartkowego spotkania z tym, które zostało rozegrane podczas Mistrzostw Świata Dywizji IA w Nottingham (4:2).
– Nie ma co porównywać tych dwóch meczów. Jest to okres selekcji zawodników i wszyscy się starają tak samo, aby pokazać się trenerowi z jak najlepszej strony i udowodnić swoją wartość – wyjaśnił wychowanek Podhala Nowy Targ.
Czy kapitana seniorskiej kadry martwi wynik osiągnięty przez reprezentację Polski do lat 20, która podczas Mistrzostw Świata Dywizji IB przegrała po rzutach karnych z Chorwacją 4:5?
– Jako kapitan mogę jedynie im przekazać ze większość społeczeństwa i tak ich już skreśliła. Teraz, muszą wszystkim udowodnić, że są w błędzie – zakończył Krystian Dziubiński.
Komentarze
Lista komentarzy
JajcoW
@SKH czy jest jakaś transmisja w necie?