Lewoskrzydłowy Dallas Stars, Loui Eriksson został wybrany najlepszym graczem tygodnia w NHL.
W trzech spotkaniach rozegranych w ciągu tygodnia, za który przyznano wyróżnienie Szwed strzelił sześć goli. Zdobył obie bramki w zwycięskim meczu z Phoenix Coyotes (2:1), po czym w wygranym 6:5 spotkaniu z Columbus Blue Jackets uzyskał pierwszy hat trick w karierze, a tydzień zamknął golem strzelonym Ottawa Senators. Niestety jego zespół przegrał to spotkanie 4:5. Eriksson dość niespodziewanie jest w obecnym sezonie najlepszym strzelcem słabo spisujących się Stars. Jak dotąd najlepszy debiutant sezonu 2003-04 szwedzkiej Elitserien zdobył w rozgrywkach 2008-09 18 goli w 32 spotkaniach. To już w tej chwili o cztery trafienia więcej niż wynosił jego ubiegłoroczny rekord.
Drugą gwiazdą tygodnia wybrany został najlepszy strzelec NHL, Jeff Carter z Philadelphia Flyers. Pomiędzy 15 a 21 grudnia strzelił on w czterech meczach cztery gole i zaliczył trzy asysty. Najlepszy mecz 23-letniego środkowego miał miejsce w sobotę, kiedy zdobył dwa gole i zanotował dwie asysty w wygranym przez jego zespół aż 7:1 spotkaniu z Washington Capitals. Ponadto Carter trafił w meczu z Colorado Avalanche (5:2) oraz zaliczył gola i asystę w przegranym 2:3 po rzutach karnych spotkaniu z New Jersey Devils. 25 goli zdobytych w tym sezonie daje mu prowadzenie w klasyfikacji strzeleckiej NHL.
Trzecią pozycję zajął Czech Patrik Eliáš. Skrzydłowy New Jersey Devils zdobył w ciągu omawianego tygodnia najwięcej punktów ze wszystkich zawodników NHL, strzelając trzy gole i pięciokrotnie asystując. Eliáš asystował raz w przegranym 2:3 po rzutach karnych meczu z Toronto Maple Leafs, dwa razy w spotkaniu z Buffalo Sabres (5:3), strzelił dwa gole i zaliczył dwie asysty przeciwko Ottawa Senators (5:1) i pokonał bramkarza Philadelphia Flyers, pomagając Diabłom wygrać 3:2 po rzutach karnych. Czeski napastnik punktuje nieprzerwanie od dziesięciu spotkań i ma jak dotąd na koncie 37 "oczek" - najwięcej w zespole Devils.
Czytaj także: