Re-Plast Unia Oświęcim pokonała na własnym lodzie Tauron Podhale Nowy Targ 4:3. Biało-niebiescy w końcówce meczu musieli odpierać groźne ataki górali, ale pełna pula została przy Chemików 4.
– To był naprawdę dobry mecz. W pierwszej tercji mieliśmy trochę problemów, w drugiej byliśmy zespołem lepszym, a w ostatniej - do momentu straty trzeciego gola - graliśmy pierwsze skrzypce. Po bramce dla nowotarżan zaczęliśmy panikować i pojawiały się błędy – tymi słowami grę Unii podsumował Michal Fikrt, asystent Nika Zupančiča.
Sztab szkoleniowy przed starciem z Podhalem zdecydował się na kilka roszad w formacjach. Trenerzy wrócili do ataku „KKK”, który dobrze radził sobie w poprzednim sezonie. Miejsce u boku Luki Kalana oraz Gregora Koblara zajął więc Sebastian Kowalówka. Z kolei Jere Helenius zagrał w trzeciej linii razem z Daniiłem Oriechinem i Teddym Da Costą. Korekty przyniosły zamierzony efekt, bo przebudowane formacje zdobyły trzy z czterech bramek.
– Jak coś nie idzie po naszej myśli, to musimy zareagować i wprowadzić kilka zmian. Potrzebowaliśmy trochę zmieniać piątki, bo coś tam w nich nie pasowało. Jak widać, udało się i przyniosło to zakładany efekt– zaznaczył „Fiki”.
Trenerów może cieszyć fakt, iż zespół odbudował się po szybkiej stracie dwóch bramek i lepiej radził sobie w przewagach, wykorzystując dwa z cztery takich okresów.
– Wiedzieliśmy i wierzyliśmy, ze możemy odwrócić wynik, choć wiadomo nikt nie odda meczu za darmo. Wygrywaliśmy 4:2 i możemy żałować, że niepotrzebnie straciliśmy trzeciego gola – powiedział drugi trener biało-niebieskich. – Jeśli chodzi o przewagi, to nie trenowaliśmy ich w ostatnim czasie.
W poniedziałek oświęcimianie dostali dzień wolnego, ale już dziś rozpoczęli przygotowania do piątkowego starcia z Comarch Cracovią. Być może wystąpi w nim fiński defensor Lassi Raitanen, który trenuje już z pełnym obciążeniem.
– Lassi ma w środę wizytę u lekarza i jeśli otrzyma od niego zgodę, to będzie mógł zagrać. Chcielibyśmy, aby wystąpił już w najbliższy weekend. Z kolei Kuba Wanacki jest po rezonansie i będziemy wiedzieć, co dalej – zaznaczył Michal Fikrt.
W piątek Re-Plast Unia Oświęcim zmierzy się na wyjeździe z Comarch Cracovią (godz. 18:30), z kolei w niedzielę na własnym lodzie podejmie KH Energę Toruń (17:00).
Czytaj także:
