Szefostwo GKS-u Katowice przed rozpoczęciem sezonu chciałoby pozyskać jeszcze jednego napastnika. Na testach w ekipie GieKSy przebywa Jouka Juhola, który stara się przekonać do siebie trenera Jacka Płachtę.
Juhola (184 cm, 85 kg) ma 27 lat i może grać na obu skrzydłach. Jest graczem ciężko pracującym na lodzie, który w przeszłości występował też w młodzieżowych reprezentacjach Finlandii.
Swoją poważną przygodę z hokejem rozpoczął w drużynach młodzieżowych Lukko Rauma i Ässätu Pori. W barwach tego drugiego klubu zadebiutował w fińskiej Liidze. Na najwyższym szczeblu rozgrywkowym w Finlandii rozegrał 155 meczów, w których zdobył 12 bramek i zanotował 16 asyst.
W sezonie 2021/2022 zdecydował wyjechać z ojczyzny. Grał w szwedzkiej HockeyEttan, a następnie w słowackim HK Poprad, skąd w styczniu 2023 r. trafił do GKS-u Tychy.
W zespole trójkolorowych furory nie zrobił, choć w swoim debiucie przeciwko Zagłębiu Sosnowiec zdobył dwa gole. W kolejnych 19 meczach zanotował tylko trzy asysty, na ławce kar spędził dwie minuty, a w klasyfikacji plus/minus wypadł na -2. Jouka Juhola z ekipą z „piwnego miasta” sięgnął po srebrny medal, przegrywając rywalizację w finale play-off z GKS-em Katowice (0:4).
– Z drużyną GKS-u Katowice trenuje Jouka Juhola, którego testy będa trwały do końca sierpnia. Po tym okresie sztab trenerski zadecyduje o ewentualnym zakontraktowaniu napastnika – informuje oficjalny serwis internetowy ekipy z alei Korfantego.
Czytaj także:
