Hokej.net Logo

Fraszko: Pokazaliśmy, że potrafimy być mocni pod presją

Bartosz Fraszko, napastnik GKS-u Katowice (fot. Łukasz Długosz)
Bartosz Fraszko, napastnik GKS-u Katowice (fot. Łukasz Długosz)

GKS Katowice w spotkaniu za "sześć punktów" pokonał Comarch Cracovię 5:2. W przeddzień 29. urodzin bramkowy prezent sprawił sobie Bartosz Fraszko, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców. Po zakończonym meczu napastnik GieKSy podsumował wydarzenia na lodzie, a także zwrócił się do kibiców, doceniając atmosferę na jaką mogą liczyć podczas domowych spotkań wicemistrzowie Polski.

HOKEJ.NET: – Bartosz, Twoim zdaniem, który z czynników wpłynął najmocniej na waszą postawę i pozwolił odnieść wam zwycięstwo?

Bartosz Fraszko: – Mnie osobiście cieszy, że nasza współpraca w ataku z Grześkiem i Patrykiem, wraca ona na te stare tory, kiedy graliśmy w ciemno i super to wyglądało. W meczu z Sanokiem był już tego początek, dzisiaj to kontynuujemy, więc liczę, że jest to krok w dobrym kierunku. Dzisiaj trzy punkty przeciwko Cracovii, jednak były błędy z naszej strony, po których rywal miał sytuacje. My mieliśmy ich jeszcze więcej, ale brakowało skuteczności.

Obserwując was dzisiaj na lodzie, w oczy rzuciła mi  się spora dynamika, chęć posiadania i gry na krążku. Moim zdaniem właśnie tego brakowało w poprzednich spotkaniach. Sądzisz, że jest to normalny objaw "cyklu koniunkturalnego" i naturalnym jest, że w trakcie sezonu drużyna ma różne oblicza?

– Wydaję mi się, że nie musimy zawsze strzelać nie wiadomo ilu bramek. Ważne, żebyśmy pracowali też dla zespołu. Zdarzają się mecze, gdzie nam nie wszystko wychodzi. Wtedy ciężej pracujemy na bandach, backchecku, forechecku i staramy się pomóc drużynie, bo są takie dni, kiedy nie wychodzi. Ale liczę na to, że z meczu na mecz będzie wyglądało to coraz lepiej, bez względu na naszą skuteczność.

Nie da się ukryć, że ostatnie wyniki uruchomiły kalkulację dotyczące waszych szans na udział w Turnieju Finałowym Pucharu Polski. Odpowiedzieliście jednak w najlepszy sposób: wychodząc na lód i pod presją wyniku prezentując wasz najlepszy hokej

– Niestety parę meczów przespaliśmy, przez co Puchar Polski nam się trochę oddalił. Wydaje mi się jednak, że taki mecz jak dzisiaj może nas podbudować mentalnie. Bo było to właśnie spotkanie z nieco większą presja. Co prawda do play-offów jeszcze daleko, ale wiadomo, że w play-offach presja jest naprawdę duża, a my pokazaliśmy , że w takich momentach potrafimy być mocni.

Wskazywałeś, że pomimo korzystnego rezultatu, nie było to spotkanie idealne. Był moment, w którym pozwoliliście Cracovii nawiązać kontakt i wrócić na dobre. W tych wyzwaniach z pewnością swoją pewność siebie zbudował również John, który pokazał, że możecie na niego liczyć w sytuacjach kryzysowych.

– Wiemy doskonale jakim bramkarzem jest John. Szkoda, że nie udało się zakończyć na zero z tyłu, bo tak jak mówię, te bramki wpadły po naszych błędach. Wiadomo jednak, że jeżeli bramkarz dobrze broni, to całej drużynie się łatwiej gra i w dużej mierze te trzy punkty są jego zasługą.

Słyszałem, że byłeś już przed chwilą o to pytany, ale należy to podkreślić: gole zdobyte do pustej bramki przez Bartosza Fraszkę są amuletem na wasze dobre wyniki. Kiedy zdobywasz takie bramki, kibice nie muszą się martwić o punkty.

– Te gole do pustej bramki, to chyba jest czysty fart. Rozmawialiśmy z Patrykiem, że będę go gdzieś szukał, ale w tej sytuacji dzisiaj nie było za wiele czasu. Po prostu wystrzeliłem krążek i jakimś cudem wpadł do bramki.

Zwycięstwo z Cracovią pokazało, że w jedności tkwi siła. Drużyna wykonała swoją robotę na lodzie, świetnie spisali się również kibice, którzy wypełnili trybuny i zgotowali wam zagrzewającą do walki atmosferę. Dzięki temu wszyscy możecie wejść w weekend w doskonałych nastrojach.

– Jesteśmy trochę winni kibicom, bo zapełniali halę już nieraz, a my w tych meczach przy pełnych trybunach wyglądaliśmy słabo. Dzisiaj lekka rekompensata z naszej strony. Wiadomo, że ich doping nam pomógł w zwycięstwie. Przed nami jeszcze sporo meczów. Walczymy wciąż o Puchar Polski, za chwilę Puchar Kontynentalny, gdzie jestem pewien, że nasi kibice również nas będą wspomagać.

Rozmawiał: Mateusz Mrachacz

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • jastrzebie: Sam piszesz o sobie lumpy
  • szop: pisales yebac eko i ciebie tez
  • szop: o patrz golabek w twoim towarzystwie sie rozzuchwalił
  • jastrzebie: Szop pracz czy amerykański?
  • szop: ok "znafcy" juz dzis akurat nie mam czasu fajnie ze mamy w końcu bramkarza :) pozdrawiam "znafcy" bawcie sie dobrze
  • szop: golabek za glupi jestes by to zrozumiec
  • jastrzebie: Szop wiem jesteś rozżalony bo słabi jesteście
  • Kucharski: @szop Po pijaku piszesz, czy zwyczajnie jesteś analfabetą?
  • szop: a tak serio wlasnie dlatego tak to napisalem by i.d.i.o.c.i twego pokroju mogli zadac mi to pytanie :) dobranoc
  • jastrzebie: Klub z największym dorobkiem na dnie
  • szop: analfabeta cie splodzil
  • szop: klub bez kibicow
  • szop: biedak ale na was styknie :D
  • Kucharski: Zobacz sobie waszą dzisiejszą frekwencję
  • jastrzebie: Ilu tam było u was 202 sztuki
  • jastrzebie: Reszta obrażona ja
  • szop: chcialbym jeszcze zaznaczyc ze jedyny mecz ktory wygralo Podhale byl z jkh
  • Kucharski: Chcecie puchar za to?
  • szop: to o 300 mniej niz na slabym jkh
  • jastrzebie: 202 sztuki a 150 to działacze
  • szop: mielismye wiekszy wyjazdy niz u was max na trybunach :D
  • jastrzebie: Chyba w 45 roku
  • szop: dobranoc dziewczyny
  • szop: mimo wszystko mielismy :)
  • Kucharski: Jeszcze rozumiem jak z naszej frekwencji śmieją się kibice klubów, które faktycznie zaliczały potężne wyjazdy i regularnie mają wysoką frekwencje u siebie typu Unia, czy Tychy, ale nie Podhale, którego rekordowy wyjazd to pewnie 150 osób
  • Beta: "szop: chcialbym jeszcze zaznaczyc ze jedyny mecz ktory wygralo Podhale byl z jkh " .....JKH nie zapominaj ze to był pierwszy mecz w sezonie-kiedy jeszcze mieliscie skład
  • jastrzebie: Zbudujcie lepszy skład w przyszłym roku i Ci nerwy przejdą
  • szop: golabek slabo dzis ci nposzlo :) Beto nikt o tym pisac nie bedzie a tylko tyle ze jedyny wygrany mecz byl z jkh
  • szop: musze juz isc czesc dziewczyny :)
  • Kucharski: Już dwa razy pisałeś, że się z nami żegnasz. Idź spać bo za chwilę mama odk[****]e, że używasz komputera kiedy masz już spać
  • szop: a gdy mamy juz nie ma dziecko to co wtedy?
  • szop: zawsze mozecie zwalic wine na alkohol bo co wam zostaje
  • Kucharski: Dla mnie są dwie opcje, albo masz 15 lat, albo jesteś bezzębnym góralem, który zajmuje się opierdalaniem turystów na pieniądze i późniejszym napinaniu się shoutboxie nie potrafiącym pisać
  • Kucharski: Akurat pisałem, że jeżeli piłeś to lepiej dla ciebie, bo jeżeli nie piłeś i zawsze tak piszesz to zwyczajnie jesteś analfabetą
  • szop: a powiedz np dlaczego
  • szop: jestem ciekaw czym uzasadnisz mojj analfabetyzm
  • szop: badz tez alkoholizm
  • szop: obojetne mi
  • jastrzebie: Dziecko które pije alkohol.
  • Kucharski: W twojej klawiaturze polskich znaków nie uwzględnili?
  • szop: dlatego jestem analfabeta no brawo
  • szop: gdybbyc byl tu zanim sie urodziles nigdy nie uzywam takowych
  • szop: *gdybys
  • Kucharski: "gdybbyc byl tu zanim sie urodziles nigdy nie uzywam takowych" Właśnie przez takie wiadomości mam cię za analfabetę.
  • szop: co nie okresla mnie jako analfabete
  • szop: bo jesrtes odporny na wiedze
  • szop: mowiac dyplomatycznie
  • jastrzebie: Nikt nie pisze o dużej niespodziance w Sanoku, tylko dyskusja z pijokiem
  • Luque: Szopuś Ty się już nie zmienisz mordeczko
  • szop: never
  • Luque: Ale jak już pijesz to chociaż pij po pół kielonka, może dotrzymasz kroku w dyskusji ;)
  • szop: Ciebie tez nie lubie ake Ciebie szanuje
  • szop: *ale
  • szop: Luq jestes debi.lem? ile razy mam Ci pisac nie pije wodki
  • szop: tylko tyskie
  • Luque: Aa no jak Tyskie i jeszcze mecz Tyszan odpalasz to szacuneczek ;P
  • szop: a odpalam lubie dobre mecze nawet gdy pije :D zaraz czy to nie Ty zrobiles ze mnie alkoholika?
  • Luque: Chociaż koledzy z Oświęcimia to bardziej w Tichauerze gustują ;)
  • Luque: Hmm ktoś tutaj pisał że wrzucasz alko wpisy i ja tylko podłapałem, tak jak reszta ;)
  • PanFan1: To ja na dobranoc napiszę raz jeszcze: kto w pierwszej rundzie PO wpadnie na Toruń, ten ma przej...
  • Alex2023: Unia - Toruń w I rundzie - wynik no cóż ... wiadomy 😉
  • rawa: Dawać Kocury!
    Czas na Pingwiny.
  • rawa: Knight tonight.
  • rawa: Jesper Boqvist strzela bramę ale niestety Lundell na spalonym
  • rawa: Za to Pingwiny strzelają bramę prawidłowo. 1:0 w plecy
  • rawa: Juz 2:0. Pingwiny happy feet
  • dzidzio: Część Rawa. Nie dobrze się dzieje w nocnym kocim świecie.
  • rawa: Dostali dwa gongi ale do pierwszej bramy przewazali.
  • rawa: Witaj Dzidzio! Bedzie dobrze
  • dzidzio: Na razie noc długich dziobów
  • rawa: Graty za zwycięstwo z Tyszanami.
  • dzidzio: Co najwyżej moralne, formalnie przegraliśmy :)
  • rawa: Ano tak przegraliście po dogrywce ale i tak gratulacje za urwanie punktu.
  • rawa: Niewiele brakowało
  • dzidzio: Bukowski reaktywacja widać że klub z Podkarpacia nie tylko nam napsuł krwi a i szarotki budzą się do życia
  • dzidzio: Cieszą bramki Polaków Bukowski, Ciepielewski, Gimiński, Chodor...
  • rawa: Chłopaki walczą i szacun za to. Nasi pewnie myśleli że mecz sam się wygra.
  • rawa: Bardzo cieszą.
  • dzidzio: Jest wreszcie
  • rawa: Chucky w końcu
  • dzidzio: ale skuteczność strzałów porażająca
  • rawa: 13:4 w strzałach a tylko jedna brama
  • rawa: Ale jestem spokojny o końcowy wynik
  • dzidzio: Grunt to pozytywne myślenie
  • dzidzio: Ja się dowiem ze skrótu, jedna noc zerwana to druga już będzie za dużo
  • rawa: Ja też ledwo daję radę. Ciężki dzień miałem a nowy też zapowiada się wyzywająco.
  • rawa: Kocury strzelają a Pingwiny ich punktuja. Na 7 strzałów 3 bramy.
  • rawa: Nic nie chce wpaść.
  • rawa: 26:12 w strzałach a wynik 1:4. Spencer dzisiaj ser szwajcarski
  • rawa: Pingwiny dzisiaj dobry mecz grają.
  • rawa: W końcu Bennett.
  • rawa: Adam Boqvist i już 3:4. Skuteczność dzisiaj pozostawia wiele do życzenia.
  • rawa: Jarry ma dzisiaj dzień konia na bramce Pingwinów
  • rawa: Chucky ponownie w PP i mamy 4:4
  • rawa: W strzałach 37:14
  • rawa: Dogrywka. 40 strzałów oddać i tylko 4 zmieścić w siatce.
  • rawa: Dogrywka dla Pingwinów.
  • Oświęcimianin_23: Ponawiam pytanie bo uciekło. Wejście dla członków Klubu 100 jest normalnie od strony kas? Czy od sektora B/C?
  • ksu79: W sezonie zasadniczym normalnie od strony kas . Playoff wejście sektor C/D .
  • Arma: U Ćwiąkały, w wywiadzie z prezesem Craxy był temat hokeja jakby redakcja chciała artykuł machnąć, nie powiedział zbyt wiele ale zawsze coś
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe