Dominik Paś może przebierać w ofertach. 23-letniego napastnika w swoich szeregach chciałyby mieć polskie kluby, ale sam zawodnik – po udanych Mistrzostwach Świata Dywizji IA – liczy też na propozycje z zagranicy.
Wychowanek JKH GKS-u Jastrzębie ma za sobą niezły sezon. Świetną formą błyszczał zwłaszcza po nowym roku, kiedy to był najlepszym zawodnikiem JKH GKS-u Jastrzębie i punktował jak na zawołanie.
W całym ligowym sezonie rozegrał 46 meczów, w których strzelił 12 bramek i zanotował 13 asyst. Z kolei z reprezentacją Polski wywalczył awans do hokejowej Elity. W 5 starciach zdobył gola i zanotował 2 asysty.
23-letni zawodnik, który może on występować zarówno na skrzydle, jak i na środku ataku, nie narzeka na brak ofert. O reprezentanta Polski najmocniej zabiegają obecnie działacze macierzystego klubu i GKS-u Katowice.
– Jeśli chodzi o przyszłość Dominika, to wszystko wyjaśni się w przyszłym tygodniu. Bardzo chcielibyśmy, aby został w naszym klubie i nadal był ważną jego częścią – wyjaśnił nam Leszek Laszkiewicz, dyrektor sportowy JKH GKS-u Jastrzębie.
Paś wielokrotnie powtarzał, że chciałby spróbować swoich sił za granicą. Warunek jest jednak jeden – konkretna oferta z jasną perspektywą rozwoju.
Czytaj także: