GieKSa o krok od finału po emocjonującym starciu! [WIDEO]

Emocjonujące piąte spotkanie w serii pomiędzy Comarch Cracovią a GKS-em Katowice trzeci raz musiała rozstrzygnąć dogrywka. W dodatkowym czasie gry lepsi okazali się katowiczanie, którzy za sprawą znakomitej akcji Bartosza Fraszki są o krok od finału.
Aktywniejsi od początku meczu w ofensywie byli hokeiści Comarch Cracovii, ale ponownie zawodziła skuteczność i dobra forma w bramce Johna Murray'a. Mogło się wydawać, że pierwsze dwadzieścia minut znowu upłynie nam bez jakichkolwiek trafień, ale pod koniec pierwszej odsłony na ławkę kar odesłany został Alan Łyszczarczyk, a po pięciu sekundach w przewadze gracze GKS-u Katowice wyszli na prowadzenie za sprawą Hampusa Olssona, który najprzytomniej zachował się pod bramką Roka Stojanovič.
Szybko w drugiej tercji odpowiedzieli krakowianie, bo po zaledwie 59 sekundach od rozpoczęcia drugiej odsłony Roman Rác popisał się znakomitym uderzeniem, a krążek trafił prosto w okienku bramki gości. Radość z remisu nie trwała długo, bo w 23. minucie Teemu Pulkkinen zdecydował się na samotną akcję, która ostatecznie przyniosła upragniony skutek w postaci gola i ponownie GieKSa wyszła na prowadzenie. W 28. minucie prowadzenie podwyższył Grzegorz Pasiut i sytuacja "Pasów" stała się trudna. Dwubramkowe prowadzenie utrzymywało się tylko przez 46 sekund, bo Mico Luoto popisując się fenomenalnym uderzeniem zmniejszył straty Cracovii.
W trzeciej tercji dopiero w 51. minucie gospodarze zdołali doprowadzić do wyrównania za sprawą Erika Němeca, który długo zastanawiał się nad oddaniem strzału, ale jak już to zrobił to guma wylądowała w bramce. Warto odnotować, że trzecie trafienia dla Cracovii padło w podwójnej przewadze. "Pasy" wyszły na prowadzenie w tej rywalizacji dopiero w 54. minucie za sprawą Rác, który drugi raz wpisał się na listę strzelców. W 55. minucie sędziowie zdecydowali się na wideoweryfikację zdarzenia pod bramką Stojanovič i przyznali rzut karny dla katowiczan. Swój najazd na gola zamienił Pasiut, który podobnie, jak Rác mógł cieszyć się z drugiego gola w tym meczu.
Regulaminowy czas trzeci raz nie wyłonił nam zwycięzcy, więc o wszystkim musiała zdecydować dogrywka. Rozstrzygnięcia doczekaliśmy się dopiero w 78. minucie kiedy, to Bartosz Fraszko zdecydował się na indywidualny rajd, który zakończył trafieniem.
Comarch Cracovia - GKS Katowice 4:5 (0:1, 2:2, 2:1, d. 0:1)
0:1 Hampus Olsson - Juraj Šimek, Brandon Magee (19:43, 5/4)
1:1 Roman Rác - Patryk Wronka, Damian Kapica (20:59)
1:2 Teemu Pulkkinen - Hampus Olsson, Aleksi Varttinen (22:19)
1:3 Grzegorz Pasiut - Mateusz Bepierszcz, Bartosz Fraszko (27:13)
2:3 Mico Luoto - Radosław Sawicki, Marek Račuk (27:59)
3:3 Erik Němec - Radosław Sawicki, Alan Łyszczarczyk (50:19, 5/3)
4:3 Roman Rác - Saku Kinnunen, Patryk Wronka (53:02)
4:4 Grzegorz Pasiut (54:15, Karny)
4:5 Bartosz Fraszko - Grzegorz Pasiut, Maciej Kruczek (77:08, 3/3)
Sędziowali: Michał Baca (główny), Bartosz Kaczmarek (główny), Sławomir Szachniewicz (liniowy), Wojciech Moszczyński (liniowy)
Minuty karne: 8-12
Strzały: 50-41
Widzów: 2400
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 2-3.
Cracovia: R. Stojanovič - J. Šaur, J. Gula, P. Wronka, R. Rác, D. Kapica - A. Ježek, S. Kinnunen, A. Łyszczarczyk, E. Němec, R. Sawicki - M. Luoto, R. Graborenko, M. Kasperlík, M. Račuk, V. Tomi - M. Bezwiński, P. Husák, S. Brynkus, M. Michalski, J. Walker.
Trener: Rudolf Roháček
GKS Katowice: J. Murray - M. Rompkowski, M. Kruczek, M. Bepierszcz, G. Pasiut, B. Fraszko - R. Mrugała, P. Wajda, J. Šimek, J. Monto, B. Magee - K. Maciaś, J. Wanacki, M. Lehtonen, T. Pulkkinen, H. Olsson - A. Varttinen, D. Musioł, S. Hitosato, I. Smal, P. Krężołek.
Trener: Jacek Płachta
Komentarze
Lista komentarzy
wojt1977
Ciekawe co dzisiaj powie Rochaczek :)
rawa
Dobre meczycho z obu stron. Gratulacje za walke dla Craxy i GieKSy!
GieKSa jeszcze jeden!
BOMBI TRĄBI NA TWOJĄ MATKĘ
świetny mecz. Sędziowie mocno pod Cracovię, jedna Gieksie się udało, graty.
boogerd
Bardzo dobry mecz w wykonaniu zarówno jednej jak i drugiej drużyny. Natomiast niektóre kary w tym meczu jakby naciągane z kapelusza (np faul na Wronce lub kilkanascie minut później faul Wronki.). Zdawało się jakby sędziowie nie wiedzieli co się dzieje. Następny mecz w Katowicach i coś mi się zdaje że jak nie przeniosą imprezy do dużego spodka to mała hala wystrzeli jak fajerwerki w sylwestra pod naporem kibiców chcących obejrzeć ten mecz
jack_daniels
Brawo GieKsa...
Cola
Gratulacje! :)
rawa
Jack mocie jutro klepnac Unia.
Gość GKS
Jak dobrze że Katowice wygrały. Drużyna lepsza mentalnie.
Pisma, protesty, zażalenie Rohacka dały swoje. Kary wymyślone byle pomóc Cracovii. I tak z 1-3 na 4-3.
Oby Gieksa zakończyła półfinał w niedzielę. Życzę tego z całego serca
J_Ruutu
A gdzie się podziali wszyscy znawcy wróżący szybkie 4-0 dla Cracovii, "bo Katowice zajechane"?
Gość GKS
Swoją drogą piąty mecz trzecia dogrywka. To tak w zasadzie szósty mecz. Mają chłopaki w Katowicach zdrowie i formę.
Ale pamiętajcie że Jastrzębie też miało 3-2. Nie wypuście tej szansy z rąk i ograjcie Rohacka z jego protestami i filmikami.
kłapek
Teraz to Craxa pełnometrażowy film nakręci z kontrowersjami
emeryt
rawie klepnąć to se możesz baba w zadek:)pozdrawiam
Hajnel
Boogerd biletów na mecz niedzielny nie było już w środę przed 12.00 więc hala będzie pełna. Niestety akurat w tym meczu Baca posędziował pod Crakovie w końcu jest z Oświęcimia ale za to Rudi nie będzie miał na co narzekać i wysyłać filmików Zawadzkiej.
hubal
brawo GieKSa , oby finał był sprawą Śląska !
Cola
myślisz, że w Osw bardziej nie lubią Gieksy od Cracovii?
rawa
Pozdro Eme. W
rawa
W Waszej parze eme kibicuje Tychom bo to śląska drużyna. Możemy sobie dogryzać ale Śląsk to Śląsk. Dobrego meczu jutro Wam życzę.
RafałKawecki
@rawa
Co prawda to prawda. Zróbcie sobie własną ligę. Pudło gwarantowane.
Slavomirio
Gratulacje Kato
Slavomirio
Sędziowanie pod Craxe to brak słów na siłę wszystko robili żeby Craxa wygrała
Hokejowy1964
Kawał meczycha dziś było !!! Gratulacje dla naszych wojowników i podziękowania za wspaniałą walkę dla Craxy. Po raz pierwszy w tej parze jedna drużyna wygrała drugi mecz pod rząd. Jeżeli mamy skończyć serię w niedzielę to musilelibyśmy po raz 3 pod rząd zwyciężyć Craxę a to nie jest prosta sprawa. Czy jesteśmy w stanie to zrobić - z pewnością jest to arcytrudne zadanie ale nie niewykonalne. W niedzielę będzie niesamowita energia na Małym Spodku i entuzjastyczny doping. Już czkam na niedzielę !!!
P.S. Dzięki za gratulacje !
Slavomirio
Hokejowy1964 skończcie to
Hokejowy1964
Slavomirio no bardzo tego chcę ale będzie bardzo, bardzo ciężko jutro. Craxa przyjedzie z nożem na gardle, Rudi może porobić zmiany w składzie, przecież tam jest grupa dobrych zawodników co są poza składem chociaż nie wydaje mi się żeby robił rewolucje bo nie ma na to czasu. Będzie się działo !!!