Aron Chmielewski strzelił dziś gola w rozgrywkach czeskiej ekstraklasy i został wybrany najlepszym zawodnikiem swojego zespołu. Było to jednak jedyne trafienie znajdującej się w kryzysie drużynie Oceláři Trzyniec, która poniosła kolejną porażkę.
Mistrzowie Czech na wyjeździe ulegli drużynie HC Karlowe Wary 1:4, ponosząc tym samym już 5. porażkę z rzędu.
Chmielewski w 50. minucie zdobył gola kontaktowego na 1:2, który dał gościom nadzieję na przerwanie fatalnej serii. W zamieszaniu przed bramką Štěpána Lukeša Polak znalazł krążek i z bliska trafił do siatki.
Gol Arona Chmielewskiego:
Nadzieja na odrobienie strat nie trwała jednak długo, bo już 2 minuty i 10 sekund później Jiří Černoch podwyższył na 3:1, a w końcówce gospodarze zdobyli jeszcze gola do pustej bramki, ustalając wynik meczu.
Dávid Gríger i Jan Hladonik zdobyli dla nich po bramce i asyście, a trafił jeszcze Martin Kohout. Drużyna z Karlowych Warów wykorzystała 2 z 5 gier w przewadze i obroniła wszystkie 3 osłabienia. Miejscowi dali sobie radę, mimo konieczności wymiany bramkarza. Vladislav Habal, który obronił pierwszych 18 strzałów obrońców mistrzowskiego tytułu, w 44. minucie zjechał z tafli z urazem. Zastępujący go Lukeš zatrzymał 3 z 4 pozostałych uderzeń.
Aron Chmielewski wystąpił w nominalnym trzecim ataku drużyny Oceláři. Był na lodzie przez 10 minut i 17 sekund. Oddał 5 strzałów, w tym 3 celne, a 2 niecelne. Mimo zdobycia gola zakończył mecz z wynikiem -1 w statystyce +/-, ponieważ był na tafli przy obu bramkach rywali zdobytych w równych składach.
Polak po spotkaniu został jednak wybrany najlepszym zawodnikiem gości. W 41 meczach obecnego sezonu ligowego strzelił 7 goli i zaliczył 8 asyst. W Hokejowej Lidze Mistrzów asystował raz na 6 meczów.
Dokładnie 2 tygodnie temu zespół Oceláři Trzyniec na stadionie narodowym w słowackiej Bratysławie rozbił Kometę Brno 6:1 w czeskim "Zimowym Klasyku", odnosząc wówczas 5. zwycięstwo z rzędu. Od tego czasu podopieczni Zdenka Motáka przegrali jednak wszystkie 5 rozegranych spotkań, strzelając w nich zaledwie 4 gole. Z dorobkiem punktowym zatrzymali się na liczbie 67, ale w tabeli Tipsport extraligi utrzymują i tak dobre w tych okolicznościach 4. miejsce. Przełamania złej serii będą szukali we wtorek w wyjazdowych derbach z wiceliderem, HC Vítkovice.
HC Karlowe Wary - Oceláři Trzyniec 4:1 (0:0, 2:0, 2:1)
1:0 Gríger - Koffer - Hladonik 30:32 (w przewadze)
2:0 Kohout - Jiskra 36:41
2:1 Chmielewski - Roman - Hrehorčák 49:06
3:1 Černoch - Beránek - Huttula 51:16
4:1 Hladonik - Gríger 58:08 (w przewadze, pusta bramka)
Strzały: 24-22.
Minuty kar: 6-10.
Widzów: 3 179.
Czytaj także:
