W meczu otwierającym Mistrzostwa Azji i Oceanii do lat 18 (Dywizja IIIB), Tajlandia pokonała Kuwejt aż 57:0, oddając aż 122 strzały na bramkę. Rywale oddali na tajską bramkę tylko raz.
Powiedzieć, że Tajlandia zaczęła turniej z przytupem, to nie powiedzieć nic. Trudno stwierdzić, czy wynik 57:0 to bardziej dominacja Tajlandii czy absolutna katastrofa Kuwejtu. Niemniej mecz otwarcia turnieju rozgrywanego w Uzbekistanie z pewnością przejdzie do historii nie tylko hokeja, ale sportu. W dwóch grupach mierzą się tam ze sobą reprezentacje Indii, Indonezji, Iranu, Makao, Malezji, Mongolii, Zjednoczonych Emiratów Arabskich oraz wspomniane wyżej Tajlandia i Kuwejt.
Portale sbnation.com czy dailyfaceoff.com zwracają uwagę na fakt, że Tajlandia zdecydowanie odrobiła pracę domową, bo sama ma na swoim koncie kilka niechlubnych bramkowych rekordów: w 1998 roku straciła w meczu z Koreą Południową 92 gole, a w 2007 52 w spotkaniu z Kazachstanem. Od tamtego jednak czasu zdobyła dwa brązowe medale MŚ Dywizji IIIB i teraz, jak widać, to ona bezlitośnie bombarduje bramki przeciwników.
W pierwszej tercji spotkania z Kuwejtem, Tajlandia zdobyła 17 bramek, w drugiej 28 a w trzeciej - już na spokojnie - zadowoliła się dwunastoma golami. Wśród najlepszych tajskich strzelców znaleźli się Natapat Patong (7 bramek, 6 asyst), Natchayatorn Yannakornthannapunt (7 bramek, 4 asysty). Mimo wszystko, trzeba oddać, że bramkarz Kuwejtu, Faisal Allengawi, który spędził na lodzie pełne 60 minut, obronił 65 strzałów.
W innych meczach rozegranych w dniu otwarcia, Iran uległ Uzbekistanowi 0:19, a Indie wygrały z Mongolią 32:0.
Czytaj także:
