– Drużyna prezentuje wysoki poziom zaangażowania i musimy ciężko pracować, aby osiągnąć nasze cele – stwierdził Sami Hirvonen, trener PZU Podhale Nowy Targ.
Fiński szkoleniowiec prowadzi drużyną PZU Podhala Nowy Targ od 6 października 2023 roku. Zdążył już poznać miasto i zaaklimatyzować się w Nowym Targu. Jak żyje mu się pod Gorcami?
– Pozytywnie odbieram również kibiców, którzy są niesamowici, a ich wsparcie jest bardzo pomocne, co było widać w wielu meczach. Zdecydowanie są naszym szóstym zawodnikiem za co jestem naprawdę wdzięczny. Liczę, że na kolejnych meczach będzie podobnie i razem będziemy zwyciężać – przyznał pierwszy trener Podhala.
Od tamtej pory „Szarotki” rozegrały 15 spotkań, zdobywając w nich 23 punkty za 7 zwycięstw i 8 porażek. Dzięki temu przesunęli się też szóste miejsce w ligowej tabeli.
– Drużyna prezentuje wysoki poziom zaangażowania i musimy ciężko pracować, aby osiągnąć nasze cele. Jak dotąd jestem zadowolony, lecz jesteśmy dopiero na początku naszej podróży. Szczyt formy musi przyjść na wiosnę, a wdrożenie nowego systemu gry wymaga trochę czasu – przez to inne drużyny mają dwa miesiące przewagi. Robimy postępy pod kątem fizycznym i taktycznym – zaznaczył trener z Finlandii.
Nowotarski zespół jest mocno przebudowany od tego sezonu i stopniowo chce wkroczyć do gry o najwyższe cele. Czy zdarzy się to w tym sezonie?
– Celem jest jak najwyższa pozycja na koniec sezonu! Poza tym są pewne cele krótkoterminowe lecz to wewnętrzna sprawa drużyny – powiedział Sami Hirvonen.
– W dalszym ciągu widzę konieczność wzmocnienia zespołu i cały czas jestem aktywny na rynku transferowym poszukując zawodników odpowiedniej jakości. Dla dobrych zawodników miejsce w składzie zawsze będzie dostępne – zakończył.
Czytaj także: