Hokejowa Liga Mistrzów: Zabójcza druga tercja znów zdecydowała
Świetny start w rozgrywkach Hokejowej Ligi Mistrzów zanotowała Tappara Tampere. Fiński zespół znów dzięki świetnej drugiej tercji wygrał na wyjeździe. Pomogła mu w tym sytuacja, która rzadko się na hokejowych taflach zdarza.
Tappara w piątek w pierwszej kolejce Hokejowej Ligi Mistrzów w drugiej tercji strzeliła niemieckim Eisbären Berlin 5 goli w 6 i pół minuty, a cały mecz wygrała 6:1. Dziś w wyjazdowym starciu z HC Lugano było podobnie. Goście z Finlandii od wyniku 0:0 w drugiej tercji w 6 minut i 33 sekundy zdobyli 4 bramki, by później już nie dać się dogonić i ostatecznie wygrać mecz 6:3. 2 gole i asystę zanotował 21-letni Samuel Salonen, a po jednym trafieniu na swoje konta zapisali: Brady Austin, Kyle Platzer, Otto Rauhala i Sami Moilanen.
Przyjezdni swoje dwa pierwsze gole zdobyli w przewagach - najpierw podwójnej, a następnie pojedynczej w odstępie 29 sekund. Najbardziej niezwykły w tej sytuacji był fakt, że szwajcarski zespół grał w podwójnym osłabieniu, ponieważ otrzymał dwie kary za nadmierną liczbę graczy na lodzie, które dzieliło zaledwie... 25 sekund. Po dwóch kolejkach HLM Tappara, mimo że zaczynała dwoma spotkaniami wyjazdowymi, ma komplet 6 punktów i przewodzi grupie E, a HC Lugano z 3 "oczkami" jest w niej na drugim miejscu.
HC Lugano - Tappara Tampere 3:6 (0:0, 0:4, 3:2)
Carr (53.), Josephs (54.), Tschumi (60.) - Austin (27.), Platzer (27.), Salonen (31.), (34.), Rauhala (59.), Moilanen (60.)
Mistrz Szwecji Växjö Lakers przed własną publicznością nie dał szans rozgrywającej swój pierwszy sezon w Hokejowej Lidze Mistrzów niemieckiej drużynie Fischtown Pinguins Bremerhaven i ograł ją 5:0. Hat trick zanotował doświadczony napastnik gospodarzy Richard Gynge, który w swoich wcześniejszych 7 występach w HLM zdobył tylko 1 gola. Bramkę i asystę zaliczył Glenn Gustafsson, a na liście strzelców znalazł się również Erik Josefsson. Stojący między słupkami w drużynie "Jeziorowców" Adam Åhman zachował "czyste konto" broniąc 20 strzałów. Ekipa z Växjö wygrała swoje oba weekendowe mecze w Hokejowej Lidze Mistrzów i po 2 kolejkach z kompletem 6 punktów prowadzi w grupie A.
Växjö Lakers - Fischtown Pinguins Bremerhaven 5:0 (3:0, 1:0, 1:0)
Gynge (2.), (29.), (53.), Gustafsson (6.), Josefsson (15.)
Szwajcarski HC Fribourg-Gottéron zgodnie z planem ograł u siebie Slovana Bratysława. Na lodzie rządziła pierwsza "piątka" gospodarzy. Jej obrońca Ryan Gunderson oraz napastnicy David Desharnais i Killian Mottet zaliczyli po bramce i asyście. Na listę strzelców wpisali się także Nathan Marchon i Sandro Schmid, a ich zespół wykorzystał 2 z 3 gier w przewadze i wygrał 5:2. HCFG po dwóch kolejkach i zwycięstwach u siebie nad Oceláři Trzyniec oraz Slovanem z kompletem punktów prowadzi w grupie F. Slovan jest jedynym uczestnikiem Hokejowej Ligi Mistrzów, który nie wywalczył sobie tego awansu sportowo. Słowacki zespół otrzymał "dziką kartę", zastępując wykluczoną oficjalnie z powodów logistycznych białoruską Junost Mińsk i rywalizację w HLM rozpoczął od dwóch porażek.
HC Fribourg-Gottéron - Slovan Bratysława 5:2 (3:0, 1:2, 1:0)
Mottet (5.), Marchon (10.), Schmid (14.), Desharnais (29.), Gunderson (60.) - Sersen (28.), Zigo (33.)
W tej samej grupie po pierwszych dwóch kolejkach dwa zwycięstwa ma na koncie szwedzki zespół Leksands IF, a dwie porażki mistrz Czech Oceláři Trzyniec. "Smoki" bez Arona Chmielewskiego, który kończył udział w turnieju kwalifikacji olimpijskich w Bratysławie, przegrały dziś ze szwedzkim zespołem 2:3, mimo że strzeliły pierwszego gola już w 17. sekundzie. Dla LIF gola w przewadze i asystę zaliczył Amerykanin Matt Caito, trafił też Calle Själin, a zwycięstwo dał gospodarzom w 56. minucie Oskar Lang. Drużyna z Leksand w tym sezonie debiutuje w Hokejowej Lidze Mistrzów.
Leksands IF - Oceláři Trzyniec 3:2 (0:1, 2:0, 1:1)
Caito (23.), Själin (26.), Lang (56.) - Nestrašil (1.), Kurovský (53.)
Pierwsze dla Czech zwycięstwo w tej edycji rozgrywek odniosła dziś Sparta Praga, która na wyjeździe pokonała wicemistrza Finlandii TPS Turku 3:2 po rzutach karnych. Wcześniejszych 5 meczów czeskie zespoły przegrały. W karnych jako jedyny trafił były zawodnik Ottawa Senators Filip Chlapík, z którego w ostatnim sezonie NHL klub ze stolicy Kanady zrezygnował. Z gry Zdeněk Doležal strzelił pierwszego gola i zaliczył asystę przy trafieniu Ladislava Zikmunda. Zwycięstwa gości z Pragi pewnie by jednak nie było, gdyby nie świetna postawa ich bramkarza Alexandra Saláka, który zatrzymał 41 strzałów w ciągu 65 minut gry, a później nie dał się pokonać w karnych.
TPS Turku - Sparta Praga 2:3 (1:1, 0:1, 1:0, 0:0, 0:1)
Hults (20.), Steenbergen (46.) - Doležal (8.), Zikmund (33.), Chlapík (decydujący rzut karny)
Eisbären Berlin - Skellefteå AIK 3:5 (1:0, 2:2, 0:3)
White (3.), (22.), Fiore (25.) - Hugg (23.), (60.), Loibl (25.), Johnson (46.), Sundsvik (56.)
TABELE GRUP HOKEJOWEJ LIGI MISTRZÓW
Komentarze